Zniszczyłam sobie życie...

skmdnjcm ksjksc nie pójdę bo już śpią:O jutro rozmowa...i to nie od razu bo jadę na uczelnię do drugiego miasta załatwiać sprawy

powiedz swoą kuzynke przede wszystkim jaka przyszłość ją czeka z tym facetem. powtórz wszystko co ci obiecywał. powiedz że niedługo bedzie to obiecywał innej. powiedz żeby sobie badania zrobiła bo nie wiadomo z kim spał wczesniej.

no dobra jutro pierwsza zobaczysz sie z rodzicami niz ona, odegraj scenke i obroc kota ogonem, poza tym powiedz kuzynce ze on opowiadal o niej to i tamto i gosciu jest ugotowany, niestety jakos trzeba sie ratowac

zaprzecz wszystkiemu i oskarż ich o kłamstwa , powiedź że on cie nagabywał a teraz się mści

Ja pierdziele, rodziców się boisz? Dla mnie to są najbliżsi ludzie, którym mówię prawie wszystko!

przyznalismy sie oboje...dzis byla rozmowa we trójkę. Jednak czuję, że mu wybaczy bo świata poza nim nie widzi. Wolę nie myśleć co on jej naopowiada:O fakt, mam swoje za uszami, ale on też...ale się wkopałam

Ale Ty wierzysz w to, że on przyjedzie do rodziców się pochwalić ,że z Tobą sypiał i z kuzynką, że okłamywał Was obie? No to jakaś bzdura totalna. Przecież ojciec powinien mu wpierrrdolić dobrze i za drzwi na kopach wystawić za to. Ja nie wierzę, że on tak zrobi, wierzycie w coś takiego? A Ty się nie bój tego dupka, powiedz ojcu, że Cię oszukał itd. No co za skur..wiel.

stało się olej to ... on też jest dobry ananas... albo go zaszantażuj czymś

myślę że on nie przyjdzie do twojego ojca....nie bój się..to jakiś szmaciarz

To nie on ma powiedzieć a Ona... dodam,że zna jakieś moje grzeszki z przeszłości, więc może je wykorzystać i powiedzieć. A on? Mu wybaczy w końcu lub uoży sobie życie u siebie bo są z innych miast

powiedz ze on za pierwszym razem cie zgwałcił bo wykorzystał moment kiedy byłąs lekko podpita a potem na siłe zmuszła bys sie z nim spotykała i robila to dalej bo inaczej groził ci . co on kurwa najpierw sie z toba spotykał i sie ruchaliscie a teraz nagle jak wszytsko wyszło na jaw to chce cie zniszczyć ????!!!!! a wiesz czemu? bo wlasnie tym sposobem chce pokazac przed twoja kuzynka ze ma cie w dupie i mu an tobie nie zalezy zeby zwalic wine na ciebie!!!!! i nie interesuje go to ze zniszczy ci tym zycie , wiec ty tez wymysl najgorsza bajke np to co ci napisałam i miej w dupie ze jemu zniszczysz zycie bo to jemu sie nalezy!!!! i nie przejmuj sie tak niejednokrotnie slyszano o przypadkach gdzie np dziewczyna miala romans z chłopakiem własnej siostry !!! kuzynka to juz nie az taka bliska rodzina... a jej facet jest prakrtycznie obcy dla ciebie wiec nie patrz na rodzinne powiązania... o ojciec jak bedzie bardziej obstawal przy twojej kuzynce i jej wierzył i jemu to powiedz ze jest pojebany skoro wierzy jej bardziej niz własnej rodzonej córce!!! 3m sie !!!!

dobry pomysł z tym gwałtem. ja bym powiedziała tak jak napisała różowe paznokietki..niech się chłop nauczy trzymać język za zębami!!!!

będzie gorąco... wiecie co myślałam zrobić...napisać list do rodziców i zaszyć się u koleżanki. Tylko, że oni wiedzą gdzie byłabym raczej:O

jak sie boisz pogadac z rodzicami, to napisz liscik, zostaw rano. napisz, ze cie uwiodl, zlamal ci serce, a teraz jeszcze chce sie mscic, i ze nigdy nie byliscie w dobrych kontaktach (w sensie z ojcem, ojcu tak napisz) ale jest ci bardzo trudno dlatego bardzo prosisz o jego wsparcie.

i w ogole jakbym byla na twoim miejscu i on by do mnie wyskoczył z hasłem ze mi zniszczy zycie psychicznie i FIZYCZNIE ( mozna to potraktowac jako grozbe naruszenia nietyklanosci ciała) to ide prosto na pały i mam wyjebane na całą reszte!!!!!!! swoją drogą to niezły skurwiel z niego a z tej kuzynki to pierdolona ska bo zamiast miec pretensje do niego ze ja zdradzil to oczywiscie ma wyraznie bardziej pretensje do ciebie.... skoro i tak juz wiadomo to wygarnij jej jeszcze ze skoro siedzi z takim skurwysynem to niech sie nie zdziwi jak jej facet wyrucha jej siostrę/ sąsiadkę/ inną kuzynkę niech ma !!!!!

nie wymyslaj gwaltu! za pomowienia sie placi wysoka cene :O tylko bys sobie krzywde zrobila. napisz ten list.

rozowe paznokietki - o i tu swieta racja! grozby, grozby karalne....

gwałt odpada, dziś poznała od nas szczegóły:O muszę się przespać z tym, jeszcze to do mnie nie dociera, nie myślę racjonalnie:O

ja bym powiedziała o tym gwałcie.... nie litowała bym sie nad nimi... wkoncu on tez ją chce w pewnym sensie pomówic bo sam robil z nią co robił i to nie raz a teraz nagle sie obudził i udaje wielce niewinnego i udaje ze żałuje a tak naprawde to poprostu wie ze ma przejebane i chce sie oczyscic z wszytskich zarzutów i zwalic cala wine na autorke.... zreszta kto udowodni ze tak nie było z tym gwałtem? wkoncu spotykali sie zapewne po kryjomu

dziewczyny, może jutro odważę się żeby spakować najpotrzebniejsze rzeczy i gdzieś w polskę...

różowe paznokietki a pozniej on by zalozyl sprawe o pomowienia i bys miala kuku skoro postanowil ja zniszczyc to dla niego kazdy chwyt bedzie dozwolony. mozna zglosic grozby karalne na policje, ja bym juz teraz napisala do taty czy rodzicow Twoich jakas lzawa notke. i to bedzie szczera prawda, bo czyz oczu Ci nie mydlil? mydlil. punktuj te fakty, ktore stawiaja Ciebie w roli jego ofiary. napisz sobie już teraz, prześpij się z tym, a rano to przeczytaj i albo zmień i przekaż rodzicom, albo nie zmieniaj i przekaż, albo podejmij inną decyzję. poskarż się w tej notce że grozi on Tobie zniszczeniem Twojego życia, poproś o pomoc.

nie uciekaj :) sytuacja nie jest bez wyjścia :) jakby co to dzwoń po nas my Ci pomożemy

Nie rozumiem ...dlaczego Ty masz ponosic konsekwencje tego? On jest tak samo winny jak Ty. Moze byl namolny i piekne teksty Ci prawil, oblapial, kwiaty przynosil? Jakos Cie chyba zachecil do tego? Dlugo to trwalo?

mi się wydaje,że nie ma żadnego wyjścia z tej sytuacji...ale jestem jeszcze w szoku i nie myślę logicznie

Twoj tata jest Twoim tata i uwierz mi ze Ciebie bedzie bronil, nakresl mu odpowiednio sytuacje, a temu szczylowi powiedz ze chyba jestes w ciazy, a niech sie pomartwi troszke :)

reresi to trwało od marca do czerwca. Tak były kwiatki, obiadki, przyjazdy do mnie...też nie jestem bez winy. Pod koniec czerwca oświadczył mi, że jednak jej nie zostawi...męczyłam się z tym całe wakacje. Czara goryczy pękła, ja powiedziałam połowę, on przyznał się, że ze mną sypiał.

o miasta na uczelnie, więc wyjedź i napisz im list lub sms a na koniec napisz, że boisz się wracać do domu po tym co zrobiłaś, że źle się z tym czujesz i chyba lepiej, abyś gdzieś się zaszyła... Na pewno zadzwonią i powiedzą abyś do domu wracała.

mama wie... już wcześniej jej powiedziałam. Będzie na mnie zła,że prawda wyjdzie na jaw. Zadnego sojusznika nie będę miała

A wiec niezly sukinsyn z niego. Ja na Twoim miejscu poszlabym do ojca i wyzalila mu sie, ze on mnie uwiodl! Bo tak bylo! Schlebial Ci, tanczyl przed Toba, znosil kwiaty, udawal zakochanego, zapraszal na obiadki. On jest tym podlym zerem, nie Ty. Nie uciekaj i nie bron sie tylko atakuj!

była zła, Ty też byłabyś zła gdyby okazało się, że Twoje dziecko zachowało się nie tak, jak Ty je wychowywałaś. ale nie wierzę, to by musiała być jakaś wyrodna matka, by nie stanąć po Twojej stronie, TO NIE JEST TYLKO TWOJA WINA ALE TAKŻE I JEGO i o tym pamiętaj!!!!! ja na Twoim miejscu napisałabym list, możesz zrobić jak koleżanka napisała, że jest Ci źle i wolisz zostać gdzie indziej, ale poproś o pomoc.