Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mika mika ....

objawy rozpoczynającego się porodu ? czy to już?

Polecane posty

Gość mika mika ....

koniec 39 tyg, mam skurcze przepowiadające dosyć ostre bo raz to nawet już myślałam że to już albo że chyba umieram. Martwię się że nie będę wiedziała że to już się zaczęło, To moja druga ciąża ale przy pierwszej bez skurczów mnie pokroili i nie wiem na jaki ból czekać Dziewczyny na jaki ból czekać?? Dodam że upławów wielkich nie mam A całą ciąże przechodziłam boleśnie więc przyzwyczajona jestem do bólów nawet krwawiłam. Teraz przewrócić się na łóżku z boku na bok to wyczyn - rozrywa mnie od środka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezu dziewczyno nikt Ci nie powie na 100%, jedź na Izbe Przyjęć, jak nic nie bedzie to Cie najwyżej odesla do domu, nigdy nie wiesz co tam sie dzieje, lepiej chya sprawdzić niż czekac na odp. na forum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablabala
Jak bedziesz miała skurcze częsciej niz co 10 min albo jak odejda ci wody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam!!!! myślęze tego bólu nie pomylisz skurcze przepowiadające to tylko jedna setna tego co ptem sie dzieje ja skurcze przepowiadajace miałam przez kilka dni potem juz były coraz czestrze i mocniejsze!!1 miałam strasznie dlugi poród :( ale dałam rade:) pod koniec odszedł mi czop śluzowy i wkoncu rozwarła sie szyjka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablabala
jak mozesz stac, chodzic rozmawiac podczas skurczu to to jeszcze na pewno trochę potrwa ;) a jesli zginasz się w poł i nie mozesz swobodnie oddetchnąć to biegiem na porodówke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popieram blablabla puki da sie wszytko robic i tylko sie je czuje to normalka dopiero jak juz naprawde nie wiesz czy stac czy siadac czy sie kłaść to znaczy ze sie zaczyna........ ale jesli cos cie niepokoi to zawsze mozesz jechac na porodówke zrobia KTG i bedzie wiadomo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika mika ....
skurcze mam od kilku dni ale nie regularne o różnych porach. po prostu się niecierpliwie i chyba chciałabym już miec to za sobą. ruchy normalne - wiem że przed porodem się troche zmieniają. synusiowi jest po prostu dobrze u mnie -miednicowe położenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamietam jak to jest jak nie mozna sie doczekac itd ja ruchy dopiero przestawłam czuc jak juz miałam skurcze co 5 min !! skoro tylko masz takie skurcze i czujesz ruchy to spokojnie!! synek jeszce nie chce wysc:) pozdrawiam i zycze lekkiego porodu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do samego końca porodu
nie miałam takich wielkich bóli, żebym nie mogła nic robić. Nie wiem skąd u was coś takiego, że nie można chodzić, zgiąć się czy co tam jeszcze. Rozpoczęcie porodu to u mnie coraż częśtsze bóle jak te mocne przy okresie, a potem kilka partych i dziecko na świecie. Jeśli cos boli cię tak, że nie możesz przekręcis się na bok, to taksówka i do szpitala, bo cos jest nie tak. Niech cię zbadaja i sprawdzą co się dzieje. Nie wiem na co ty czekasz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika mika ....
chodzi też o to że mam zaleconą cesarkę i nie wiem jak częste skurcze mają być żeby mnie pokroili - chyba nie będą czekać do co 5 min

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika mika ....
dzięki dziewczyny musiałam się wygadać teraz akurat nic mi nie jest nawet mały nieźle się wierci - chyba z nudów wymyślam problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli masz zlecona cesarke to powinnas w dzin terminu sie zgłosic przynajmniej u nas tak dziewczyny miały a jesli bedziesz co jakis czas czuc bule to poprostu jedz i ci zrobia cesarke po badaniach ! ja lezałam 2 tyg w szpitalu i rodziłam 24H przez ten czas naogladałam sie sporo jedne wchodziły yh ah i dzieca płacz inne rodziły dłuzej niektóre nawet nie wiedziały ze maja juz rozwarcie na 5 cm i dostawały pompe i rodziły róznei to jest a ja strasznie cierpiałam juz nie wiedziałm czy dam rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika mika ....
pierwszą cesarkę też miałam odjazdową - szkoda gadać tego porodu też się boję ale jak pomyślę że ciąża była zagrozona a mi się cudem udało to chyba już nie będę narzekać na bóle po krojeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie wiem kiedy to w końcu będzie to :o Brzuch mi się napina często, kilka dni temu miałam 2 skurcze takie, że mnie rozpierało w brzuchu i plecach i zgięło mnie w pół i po 2 skurczach przeszło. Brzuch boli mnie jak na @ codziennie prawie. Wkurza mnie to już wszystko :O Jestem w 38 tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika mika ....
ja do terminu mam 7 dni nawet cię rozumiem bo już od początku 38 tygodnia wyglądałam objawów a tu tylko.. skurcze bolesne ale nie regularne. Mój mąż ciągle mówił to może już.. nawet kilka razy w nocy wybudzały mnie bóle. ale na ktg nic nie wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×