jak poderwać sąsiada z góry?

Wariant przystosowany do warunków biurowych: Zamiast dziurki w ścianie - poprosić, żeby ów macho wprawnie Ci włożył: - toner do spragnionej drukowania drukarki - pożądany plik wsadowy DOS, którego właśnie zapragnął Twój komputer informując o tym na ekranie - inne przyrządy znajdujące się w biurze przystosowywane do wkładania w cokolwiek :p Jeśli on nie ma poczucia humoru, po prostu spytaj: - Czy nie wyjdę na idiotkę, jeśli spytam wprost o wspólną kawę przy biuroym ekspressie? :D

poprosić, żeby ów macho wprawnie Ci włożył o! i to jest najlepsze rozwiązanie!:P

czy ten facet jest prawnikiem ? jeśli tak to dowiedz się czym on konkretnie się zajmuje tzn czy jest to prawo karne ?....czy cywilne ? możesz tam iść niby w imieniu jakiejś koleżanki po poradę czy zapytać ile taka porada kosztuje itd....

jeśli ten facet jest prawnikiem to być może po prostu to jest nasz komis i wystarczy poczekać aż nadzieje się na ten topik:)

Ja proponuję, żebyś wynajęła którąś wprawną w sztuce podrywu kafeteriankę (z tego, co widze aktualne kandydatki to Ike i czizas), one się za Ciebie przebiorą i poderwą A jakby to nie wypaliło, to podrywanego też można by zastąpić którymś z zainteresowanych problemem panów ;-) Głos w mojej sprawie - nie zaczepiaj pierwsza mężczyzny i nie proponuj lanczu. Lepiej udaj jakąś interesantkę

kurde - oczywiscie mój głos w sprawie :D

Głos w mojej sprawie a jaka jest twoja sprawa?

pan jest prawnikiem. panienka z okienka też pracuje w kancelarii prawnej, tylko jako asystentka. przed wejściem do jego biura stoi przeszkoda w postaci recepcjonistki/recepcjonistek. u nas w kancelarii zresztą też. Jako, że Panienka pracuje nie na recepcji, tylko ma gabinet w głębi bardziej, to go nie widzi, jak schodzi tymi schodami, więc nawet, jakby jej koleżanka z recepcji dała znać, że on IDZIE, to zanim panienka doleci do schodów to juz Pana dawno nie ma. Tak głupio go ścigać po schodach z zaproszeniem na kawe, no nie :) Fajnie by jakoś plynnie go złapać i zagadać. Tylko zastanawiamy się, jak to jakoś zgrabnie i nie-desperacko zrobic :)

"a jaka jest twoja sprawa?" chcesz sie wcielić w rolę tego obiektu i będziemy udzielać autorce lekcji poglądowej? ;-)

one się za Ciebie przebiorą i poderwą" - ale ze razem? to wyjdzie albo kobieta otyla albo zbyt wysoka jak na standardy europejskie, no chyba ze sie zlepimy w innej konfiguracji :)

ja proponuję posłać lusię nie dość, że ma 6stkę z kokieterii to jeszcze potrafi specjalnie się pomylić, żeby odpowiednia osoba zwróciła na nią uwagę:P

no chyba ze sie zlepimy w innej konfiguracji nie będę zlepiać się z żadną czizas:P kto ją potem w razie co odklei?

Czizas, przeklejam pogrubione "żebyś wynajęła którąś" ;-) Ike :-)

Mnie tylko fascynuje jedna sprawa - jeśli tego faceta tak trudno namierzyć to skąd to "uczucie"? Przecież autorka nic nie wie o tym facecie oprócz nazwiska i maila, a widziała go może raz...

kto ją potem w razie co odklei?" - jak zaschne to sama odpadne

Mnie tylko fascynuje jedna sprawa - jeśli tego faceta tak trudno namierzyć to skąd to "uczucie"? Przecież autorka nic nie wie o tym facecie oprócz nazwiska i maila , a widziała go może raz..." - MS przypomne Ci ze to kobieta jest, o ile sie zalozysz ze juz ma wybrane imiona dla dzieci ? :)

Wiem jak się nazywa a nawet gdzie mieszka nie doceniasz ms sily milosci

znając życie Zs specjalnie będzie cię podlewał, żeby uprzykrzyć mi mój byt

MS, miłość od jednego wejrzenia

czy ja też mam MSowi tłumaczyć? czy już zrozumiał? powalony liczbą wyczerpujących odpowiedzi ?

no tak jak coś na recepcji przekładałam, to tak mi pod nosem przechodził i fajny się wydał. nie mam imion wybranych, dziękuję bardzo. Ale jestem wybredna jeśli chodzi o facetów - a na ulicy pełno łysych - więc jak się znajdzie ktoś, kto może wydać się fajny - przystojny i inteligentny (może), to chyba warto spróbować. MOŻE okazać się, że facet jest głupim dupkiem, ale to juz późniejszy etap programu. A co jak jest fajny i wolny? A nuż a widelec?

Ike, w celach poszerzenia wątku zapytaj Czizas, jakie ona miała/ma wybrane imiona? ;-)

dla dzieci

MOŻE okazać się, że facet jest głupim dupkiem, ale to juz późniejszy etap programu. A co jak jest fajny i wolny? A nuż a widelec? to pozostaje ci wybrać odpowiednie rozwiązanie z tych zaproponowanych przez nas

Ike, w celach poszerzenia wątku zapytaj Czizas, jakie ona miała/ma wybrane imiona? rozumiem, że sama się wstydzisz?

"rozumiem, że sama się wstydzisz?" Nie, chodzi o to, ze nie mam wybranych imion i nam się rozmowa nie sklei :)

Nie, chodzi o to, ze nie mam wybranych imion i nam się rozmowa nie sklei to marsz prędziutko wybierać !

"MS przypomne Ci ze to kobieta jest, o ile sie zalozysz ze juz ma wybrane imiona dla dzieci?" - To kwestia podróży poślubnej i wyboru jedynego słusznego OFE załatwiła jeszcze zanim miała jego adres? "nie doceniasz ms sily milosci" - zwłaszcza tej wirtualnej :) "MS, miłość od jednego wejrzenia" - Nie ma to jak profesjonalna fotka na NK? ;)

"Nie ma to jak profesjonalna fotka na NK?" Mogę sobie jednorazowo wejrzeć na Twoją, czy lepiej nie ryzykować? ;-)

nie ryzykować nagłym uczuciem rzecz jasna :-)