żurek,ciasto dla4,5mc dziecka?

Od razu mówie ,ze nie jest to prowokacja.Mam znajomą która wczoraj wyprawiała chrzciny swojemu 4,5mc synkowi i piszę do niej z pytaniem jak tam po.A ona mi na to ,ze impreza sie udała a Michaś jak posamkował żurek i ciasto to az sie cały zatrząsł i woli je od mleka :o normalnie szczęka mi opadła bo ja mam synka 5mc którego karmię piersią ,wprowadzam stopniowo w swiat smakow ale widzę ze inni kompletnie siętym nie przejmują -nie wiem dla mnie to trochę chore podać tak małemu dziecku żurek ,może od razu mcdonalds:P A Wy jak karmiliście swoje 4,5 mc pociechy.....bo moze to ja robie bład?

do 6-ego miesiąca był tylko na piersi. Żurek to mu dałam jak rok skończył :)

jaj se zrobila a ty w to wierzysz

nie zrobiła jaj ,znam ją w 2,5 mc wprowadzała słoiczki -też za szybko ale to słoiczki a nie żurek ,ciasto.....:o

przychodzi do nas ta sama pielegniarka srodowiskowa czasami mam ochote poinformowac ją co sie dzieje u znajomej ale z drugiej strony nie chce donosic .....miała duze problemy z małym nie chciał faktycznie pic ani mleka z piersi ani modyfik.podejrzewam ze moze miec alergie i powinna udac się z nim do pediatry

wydaje mi sie stanowczo za wczesnie,najlepiej zglos to pielegniarce dla własnego spokoju sumienia

za wcześnie. zamiast donosić pielęgniarce powiedz o tym swojej koleżance! powiedz o podejrzeniach odnośnie alergii i o tym ze za wcześnie wprowadza takie jedzenie.

Pielęgniarce???? -Ludzie! I co powiedzą że dobrze że to tylko ciacho nie alkohol :P Niech już lepiej od razu idzie łatwić kuratora :o A teraz serio.Misię wydaje że co byś matce dziecka nie powiedziała to będzie wojna.Bo nikt nie chcę żeby ktoś inny wtrącał się do nie swoich spraw ;) Jeśli powiedziałaś koleżance że za szybko daje pokarmy stałe to dorbze zrobiłaś.Ale co teraz możesz?NIC! Po prostu zapomnij o całej sytuacji i już.A to jej dziecko będzie miało boleści brzuszka,kolki,biegunki itd.

gdy już zaczęla dawać w 2mc życia słoiczki to mówiłam ze za wczesnie ale ona nie rozumiała i dalej futrowała go tym jedzeniem ,macie rację najlepiej zapomniec tylko szkoda dzieciaczka -pielegniarce nie doniose ale czasami chciałabym by pediatra się o tym dowiedziala

to daj nam jej namiary na nk-my jej powiemy anoimowo!

a co to da że pediatra by się dowiedział powiedziałby że tak nie powinna robić, ze dziecko za małe i tyle. nie może zmusić matki do zmiany zachowania! moze wyrazić swoja opinię ale nic więcej.

Oczywiscie, ze nie powinna dawac zurku tak malemu dziecku, ale Ty rowniez nie powinnas sie tym tak emocjonowac. Nikt nie lubi, jak sie mu wtracaja w wychowywanie dziecka. Moja corka ma 6 miesiecy, od 4 miesiaca procz piersi zaczelam jej dawac tez mleko mod. raz dziennie. Potem jakas kaszka i od 5 miesiaca corka zaczela jadac zupki - bardzo delikatne, na poczatek bez ulepszen typu maslo itp. Teraz ma skonmczone 6 miesiecy i rano 2 razy ssie piers, potem butelka z mlekiem mod, nastepnie zupka, potem znowu mleko i na noc mleko z kaszka, po ktorym spi jak suselek. Miedzy posilkami dostaje tez zmiksowane owoce, domowy jogurt itp.

Malina nikt Cie nie pytał o zdanie czym karmisz swojego dzieciaka :o Wedle mnie mozesz mu nawet kit z okien wciskac i g... mnie to obchodzi !Ludzie reagują i dobrze! Chodzi o to ze jakas idiotka wciska syf niemowlęciu i dobrze ze są takie osoby których ich los jeszcze obchodzi! Skoro dziewczyna nie wplyneła na znajoma to może pediatra będzie dla niej większym autorytetem.Bardzo dobrze ze sie ,,emocjuje,, jak to nazywasz a Ty masz pewnie totalna znieczulice nawet gdy słyszysz placz bitego dziecka za sciana:o