Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niepracująca21

mój chłopak wypomina mi, że nie mam pracy i tylko on zarabia

Polecane posty

Gość niepracująca21

mieszkamy razem, on dobrze wie, że nie mogę w tej chwili iść do pracy, bo pomagam rodzicom w opiece nad dziadkiem, który jest umierający i nie może już nic sam przy sobie zrobić. Rodzice pracują, więc codziennie jadę do nich do domu i zajmuję się dziadkiem. mój chłopak niby w żartach cały czas powtarza, że on musi już iść do pracy, bo ktoś musi na ten dom zarobić, że wszystko go boli ale no coż, ktoś musi pracować...mówiłam mu, że nie jest przyjemnie tego słuchać ale on to robi dalej..nawet za mnie nie płaci..mam kasę ze stypendium i swoje rzeczy kupuję za tą kasę.. jak tylko będę mogła to pójdę do pracy..czy on nie może tego zrozumieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesień2010

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesień2010
Ile masz tego stypendium? 400 zł? A jedzenie, opłaty? Swoje rzeczy to znaczy kosmetyki? A długo już tak żyjecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepracująca21
odeszłam z pracy 2 miesiące temu, po wielu rozmowach z moim chłopakiem, wtedy nie miał żadnych obiekcji, rozumiała sytuację i to, że jest tylko tymczasowa. To już naprawdę długo nie potrwa, z dziadkiem jest coraz gorzej...bardzo mi z tym ciężko a jeszcze po przyjściu do domu słucham, że on za wszystko płaci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesień2010
Może po prostu daje Ci aluzje, ze przez to, ze pomagasz rodzicom, on musi więcej pracować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z daleka od takich
to weź się do dziadka czy rodziców przeprowadź, nastęny sknerus. Nie widzisz, co będzie dalej? Będzie Ci jeszcze bardziej wypominał ile to na jego łasce byłaś. Z kasy rozliczał, chcesz takiego faceta? No ale pewnie go kochasz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepracująca21
nie wyprowadzę się, bo mieszkanie, w którym teraz mieszkamy należy do mojej cioci, ona nam je wynajmuje prędzej on mógłby się wyprowadzić ale jeśli to zrobi to nie będzie mnie w tej chwili stać na opłaty, rachunki. Z moich pieniędzy kupuję nam tylko jedzenie na cały miesiąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mekmeup25
Bedzie ci wszystko wypominal jelsi nie bedziesz miala pacy a co jelsi bedziecie miec dzieci i tez chwilowo nie bedziezs mogla isc do pracy co wtedy tez bedzie wypominal ?????? Lepiej zmien faceta on cie powinien rozpieszczac i Tobie jeszcze cos dawsac zebys wszytsko miala facet musi wspierac kobiete ,a nie dolowac ja Ja tez nie rza nie pracowalam bo miaalm problemy ze znalezieniem czego kolwiek juz nawwet myslalam o prostytucji bo nie mialam na nic kasy a moj m iwypominal ze on mnie utrzymywal ze mnie nic nie interesuje wiec dziewczyno jelsi mu sie nie podoba to sie wyporowadz od niego i mysl tylko o sobie bo bedziesz tego gorzko zalowala to nie typ na meza a nawe t na chloapak wiem co mowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesień2010
Może po prostu porozmawiaj z nim szczerze i wszystko wyjasnij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepracująca21
rozmawiałam nie raz, on mówi, że to tylko żarty ale mnie nie bawi słuchanie tego codziennie przed i po jego pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesień2010
To daj mu wybór - albo skończy, bo Ciebie to boli, albo wyprowadzasz się do rodziców na czas choroby dziadka. Wrócisz rzecz jasna jak już nie będziesz w domu potrzebna. Ciekawe jak zareaguje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o fak dziewczyno
z twoim typem jest cos nie halo. Mój mąż w tym roku stracił prace, nie pracuje juz 5 mcy, w zeszłym roku nie pracował 8. Tak sie układa i co? Ja zarabiam tyle ze stać na to by i ciągle siedział w domu. Ale nie o to chodzi, widze ze szuka i co mam go codziennie dołowac? twój facet jest zjebany i tyle. pomysl o waszej przyszłosci, ja to słabo widze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hbjhbjh
jak z nim zerwiesz to zawsze na jego miejsce możesz wziąć studentów którzy zapąlca po 500 zł za pokój i będziesz miała opłacony czynsz:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewaaaaaaaaaa
Ja nie pracuję od kilkunastu miesięcy, mój facet (chodzimy 1o lat) w czasie rozmowy padł taki tekst żebym ja zaczęła chodzić w czapce bo on nie będzie płacić za moje leki i lekarzy :O ja mu powiedziałam że chyba dziś dostał wypłatę a on do mnie żebym go nie rozliczała z kasy bo nie jestem jego żoną. Czy to jest normalne jak on mnie traktuje ? Bo ja już nie potrafię być obiektywna :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×