Mój syn pracuje na budowie!

Nie chce poprawic swoich wyników na maturze, pracuje jako robol. Powiedziałam dzisiaj synowi że jest dla mnie nikim.

wspolczuje synowi ze ma taka matke:O

To on powinien wyrzec sie Ciebie bo oczekujesz od niego wiele ale widze ze swojego wsparcia to nie dajesz zbyt wiele. Skoro to jest powodem do wyrzekania sie dziecka to zrob to. Napewno poradzi sobie lepiej niz Ty kiedy na starosc nie bedziesz miala nikogo i nikt nie poda Ci szklanki wody. Zeby poszedl w narkotyki , kradl i inne to rozumiem ale chlopak ciezko pracuje na budowie i zarabia pieniadze.

To TWOJ SYN POWIENIEN SIE WYRZEC cIEBIE ze takie mu wlasnie wsparcie dajesz i sie ego wyrzekasz gdy on ciezko pracuje i zarabia pieniadze . wtyudz sie. gdyby poszedl w kradzieze narkotymi morderstwato jeszcze rozumiem ale chlopak poszedl ciezko zapieprzac na budowie.

A ja inne plany miałam w stosunku do syna. Chciałam by teraz poprawił te wyniku ze swojej matury i wybrał się na medycyne albo prawo a on wybrał inne gorsze życie. Teraz do końca życia będzie dziadem.