Problem wypadających włosów.

Ostatnio zauważyłam, że bardzo mi wypadają włosy. Po umyciu głowy, i wysuszeniu, potrafię wydrzec sobie 3 duże garści włosów. Jest to straszne, bo moje kłaki wyglądają na strasznie zniszczone, pomimo tego, że ich nie prostuję. W związku z tym mam pytanie co robić ? -Owoce ? Warzywa ? Witaminy? Maseczka do włosów ? Zmiana szamponu ? Odżywki ? Stosuję pielęgnację SYOSS. Jestem blondynką, od 2 lat nie farbuję włosów, nie prostuję (chyba, że okazyjnie) -JEŚLI MA TO W CZYMŚ POMÓC. POZDRAWIAM ! :)