temperatura w ciazy

witam wiem ze bylo juz milion takich tematow,ale chcialabym jeszcze dopytac..moze zaczne od tego ze mam dzis 36 dc,jestem przeziebiona,nie mierze temperatury ciala regularnie,ale od kilku dni w zwiazku z choroba - robie to.rano przed wstaniem z lozka zmierzylam pod pacha i bylo 35.5(!), po kilku minutach zmierzylam tez pod jezykiem,bo przeczytalam ze trzeba mierzyc temperature blon sluzowych.wyszlo 36.9. i moje pytanie - czy gdyby sie okazalo ze jestem w ciazy to temperatura w czasie przeziebienia moze spasc do 35.5??a moze zle zmierzylam (pod pacha) i wynik nie jest miarodajny i tak na prawde mam 36.9? (temp pod jezykiem). rozpisalam sie chodzi mi glownie o to czy temperatura skory ma cos wspolnego z ta z błon śluzowych i czy przeziebienie wplywa na wysokosc temperatury u kobiety w ciazy.

pomocy,niech sie ktos wypowie.

temperatura tam gdzie są wszelkiego rodzaju śluzy (jama ustna, pochwa) zawsze jest wyższa niż ta po pachą :) a co do 35,5 spokojnie taka temperatura jeszcze z samego rana może być jak najbardziej prawidłowa :) ja innej nie miewam póki nie wstanę i nie zacznę się ruszać :)

dzieki mami, zwlaszcza za ta odpowiedz na temat temp 35.5 - bo mi sie juz wydawalo ze jestem jakas dziwna:o

moze ktos ma jeszcze doswiadczenie z mierzeniem temp?