Facet zlapal mnie na dziecko.Jestem zalamana.

Moze sie to wam wydac dziwne ale moj facet zlapal mnie na dziecko. Jestesmy ze soba dopiero 3 miesiace.A jestem w ciazy. Odpowiem od poczatku. Pol roku temu przez neta poznalam pewnego faceta.Ja 27 lat on 32. Moeszkamy w roznych miastach( ok.150km) od siebie. Zaczelismy ze soba rozmawiac,telefony sms, romzowy na skype.Spodobalismy sie sobie i postanowilismy sie spotkac.1 spotknie odbylo sie po ok. 2 miesiacach codziennych rozmow. I potem zaczelismy spotykac sie regularnie co weekend. Ja jestem osoba szczuplai zaczelsimy rozmawaic mowie ze chcialabym przytyc tylko w jaki sposb.Opd. ze znam taki 1 CIAZA.Pomyslalam sobie zartuje.A jak widac mial juz ulozony plan w glowie. Wiadomo poszlismy do lozka.Zabezpieczylismy sie prezerwatywa. Ale zaszlam w ciaze.Zaczal mi sie spozniac okres.Mowie mojemu o tym.A on spytla mnie sie co bym zrobila gdybym byla w ciazy.Mowie ze to nie mozliwe bo sie zabezieczalsimy.Zrobilam test i okazalo sie ze jestem w ciazy. On sie bardzo ucieszyl z tego.Bardzo pragnal miec juz dziecko i to wlasnie ze mna.Bo jestem najlepsza kobieta jaka znal i bycie matka jego dziecka. Juz wiem ze to wszsytko zaplanowal. Kzalam mu wracac do siebie.Nieiwem co ja mam robic.Zalamalam sie.Jak on mogl mi to zrobic. Nie cche z nim rozmawiac, nie odpisuje na sms, nie odbieram telefonow.

Co za prowo :D:D :o

trzeba było brać tabletki anty. Po co sypiasz z facetem, którego nie kochasz? Bo jakbyś kochała, to byś się tak teraz nie zachowywała.

a ja się pytam, gdzie wtedy byli rodzice? :P

Nie biore tabletek bo ni moge.Nie mowie ze g nie kocham ale jak mogl co takiego zrobic..On to wszystko zaplanowal. Widzialam jego twraz jak mowilam o spozniajacym sie okresie. Chcial bardzo dziecka i bedzie je mial. Tylko nie potrafie z tym sobie poradzic ze on to zaplanowal.

A ty taka ciemna jesteś, że nie wiesz czy cię bzykał bez gumki lub czy mu pękła? Wolałabyś, żeby cię zwyzywał i powiedział że nawet alimentów nie będzie płacił? Powalona jesteś.

Kochalismy sie zawsze w prezerwatywie.Ani nie pekla ani sie nie zsunela. Wydzwania ciagle do mnie aleja nie potrafie z nim rozmawiac.Co ja mam zrobic?

spotykacie i tylko w weekendy... czyli 4 soboty, 4 niedziele... dziwnie szybko wszystko sie dzieje... z ta ciaza.... :D sposob w jaki piszesz, i to, co piszesz o tym wszystkim powoduje, iz historia wydaje sie zmyslona i to w sposob nieudolny.

powiedz mu, że to nie jego dziecko :P

jego dziecko.

teraz to tak zakręciłaś, że zupełnie nic nie rozumiem... w końcu czyje jest to dziecko? Twoje czy jego? :P

i co się załamujesz? bedziesz miała wspaniałą rodzine i nie denerwuj sie bo zaszkodzic to moze maluszkowi. Kochajcie sie i wszelkiej pomyślności. P.S mądry chłoooop!:)

Nasze dziecko.

co to za guma byla, ze skoro nie pekla, nie zsunela sie, a ty zaciazylas? poza tym, ciesz sie, ze bedziesz miala dziecko... powiedz twojemu menowi o tym... musi o nim wiedziec... bedziesz panna z dziecka - fajnie... :) cieszysz sie, ze jestes w ciazy? :D

kolacji poczytać:D jakie to wszystko dorosłe jest:D

1. Usunac 2. Urodzic i oddac do adopcji 3. Urodzic, pokochac i odeprac sk.... prawa rodzicielskie Byle tylko nie byc razem z takim sukinkotem.... Wyobraz sobie ze jak mu pieniedzy zabraknie to Ci "wypadek" zrobi i bedziecie miec ubezpieczenie, widac tak daleko planujacego faceta sobie znalazlas. Nie daj sie wrobic, zostaw go a on niech placi slone alimenty

Jak się urodzi, to zrób test na matkostwo, bo może to nie Twoje.

aż się ciśnie napisać "bóg tak chciał siostro" :P

Ciazy nie usune to wiem naewno.Ja tez juz wsumie ciraz czesciej myslalam o dziecku.Ale nie tak szybko. Mam zal do niego ze to zaplanowal.Ze zlapal mnie na dziecko. Dla mnie jest dobry , czuly kochajacy.

Laska :D masz rzekomo 27lat, wiec moglas lepsze pierdy wymyslec... :D:D facet czuly, kochajacy po kilku spotkaniach? filmow sie naogladalas? facet chce z obca baba dziecko? z ktora dzieli go 150km? a co chce rzucic prace i wprowadzic sie do ciebie? nie no blagam Cie :D

Znamy sie pol roku.Razem od 3 miesiecy jetsesmy.Sptykamy sie w weekndy a tazke kilka razy przyjechal do mnie w tyg. Czuje ze mu na mnie zalezy.Ze bardzi cche byc ze mna.Razem wychowac dziecko.Zamieszkac razem.

a jakie ma ten facet warunki? :P

Znamy sie pol roku.Razem od 3 miesiecy jetsesmy.Sptykamy sie w weekndy a tazke kilka razy przyjechal do mnie w tyg. Czuje ze mu na mnie zalezy.Ze bardzi cche byc ze mna.Razem wychowac dziecko.Zamieszkac razem ... i decydowac za Ciebie, co jest dla Ciebie najlepsze, rozporzadzac Twym cialem, i stawiac przed faktem dokonanym?

kobieto, mylisz sie w zeznaniach :D co tylko dowodzi tego, ze nieudolnie robisz sobie jaja :D

Jakie warunki.?Ma dobra prace, wysokie zarobki,Super samochod. Ubiera sie modnie nawet wrecz stylowo( czyli dzinsy, koszulka, skaroetki biale i sandaly).Elegancki facet. Mieszka z rodzina( rodzice, 3 rodzenstwa, w tym siostra i brat sa juz w zwiazkach malzensuch i maja 2 dzieci) wiec ma obeznane zdziecmi. i babcia zdziatkiem. Mam mozliwosc mziany pracy blizsko mnie.

Autorko, powiem Tobie, iz nie rozumiem dlaczego nie odbierasz telefonów tego mężczyzny, ojca Twego dziecka, skoro piszesz, że jest on kochającym Ciebie, czułym mężczyzną, który pragnie tego dziecka z Tobą. W czym zatem tkwi problem? Powiem Tobie też, iz skoro on jets ojcem, i już o dziecku został poinformowany, to najlepiej będzie, zwłaszcza że go zdaje się kochasz, abyście zamieszkali razem i przeszli wspólnie przez ciąże, a potem przez życie. Powodzenia.

wstawka ze skarpetami i sandalami obnaza te nedzna maskarade ze wszelkich zludzen:D chyba ze to jeszcze glupszy podszyw pod autorke :D

chetnie sie z Tobą zamienie..

chodzi mi o warunki fizyczne :P no wiesz :P