Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość flashing feelings

czy jechalybyscie do faceta z neta do innego miasta do niego na noc?

Polecane posty

ja pierniczee mam nadzieje ze to prowo:O dziewczyno on ci moze napisac wszystko a ty łykasz jak młody pelikan. co ztego ze na miescie bedzie miły i słodki? przyjdziesz do niego do domu to cie zgwałci albo sprzeda do burdelu. zastanow sie czy warto. booze gdzie wy macie mozgi?! tydzien pisania i juz pakuje sie facetowi do mieszkania na noc:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flashing feelings
nie noo przeciez wdizialam jego zdjeia na fejsie...cale zycie bylam przezornai nigdy nikogo nie mialam;[ naprawd enie wydaje mi sie zeby mogl mi zrobic krzywde, zwlaszcza ze zaczelismy pisac w sumie tak przypadkiem, bo jak on sie przyznal to na poczatku nie zbyt podobaly mu sie moje zdjecia bo mam na nich taka powazna mine;]a ja z kolei mialam go za narcyza bo jest tak przystojny...jednak potem zaczelismy pisac i okazalo sie ze nie ma nic z narcyza bo duzo w zyciu przeszedl...nawet teraz z nim pisze...tematy nam sie nie koncza...nie gadalam z nim bo nie lubie gadac przez telefon;/ ale psizemy smsy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tydzień pisania samego, pierwsze spotkanie i do domu? Ile wy macie lat że Ty tak nie myślisz, 15??? I sorry przez neta nie można powiedzieć że facet na 99% idealny :o Nie mam nic do znajomości z netu, sama mojego faceta poznałam na necie, ale bez przesady żeby się mu do domu podczas pierwszego spotkania pchać, już nie mówię o tym że nie będzie Cię miał kto ratować w obcym mieście, adresu nie będą znali :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flashing feelings
ale on mi nie zawrocil we lbie....nawet nie gadamy o nas jako o parze..on jest bardzo ostrozny z takimi deklaracjami, po prostu mowimy ze chcemy sie poznac....to naprawde nie ejst typ jakiegos playboya kt zalicza panienki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flashing feelings
no bo jak juz sie dotelepie do tego jego miasta to faktycznie byloby to dla mnie meczace wracac w ten sam dzien;/ to ok 3 godz drogi;/ i na dobra sprawe bysmy ani sie dobrze nie poznali ani nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja poznalam........
Nigdy nie traktowalam powaznie ludzi ktorzy poznawali sie przez net.. Do czasu. Czasem net po prostu pomaga sie odnalezc.. Wiem ze facet, z ktorym gadam nie klamie, miejcie mnie za naiwna,ale to nie to. Gada nam sie wspaniale,do 3 w nocy nawet. Wysylamy sobie zdjecia. I chcemy sie spotkac, ale ja nie moge sie przelamac. Nie dlatego,ze sie go boje..nie boje sie go i wiem, ze slusznie. Mieszkamy daleko od siebie, dlatego napewno nocowalabym u niego. Ja nawet chce. Ale nie moge sie przelamac, bo boje sie, ze mu sie nie spodobam jednak, bo fotki jednak klamia chyba troche.. Eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flashing feelings
mam 24 lata...i nie wyobrazam sobie jak to bedzie pieknie, bo nie zauroczam sie samymi zdjeciami;] po prostu chce go poznac, a nie chce wracac w ten sam dzien z technicznych i ekonomicznych powodow...a na hotel mnie nie stac bo jestem biedna studentka..mam andzieje ze 100 mi wystarczy na przejazd i jakies wejscia jakbysmy mieli gdzies isc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flashing feelings
;] no pierwszej mlodosci juz nie jestem;/ i w sumie wlaczyl mi sie syndrom starej panny wiec moze jednak mnie rozumiecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Starsza ale niestety nie mądrzejsza. Ja nie rozumiem twojego myslenia. Czy to dziadowskie wyjście do muzeum to jedyna różnica w tym, że On nie może przyjechac do Ciebie? A pomyslałaś o tym co zrobisz jesli cos bedzie nie tak?? Jak wrócisz w środku nocy do domu, w razie "w" Ze stówka w kieszeni to dużo nie zwojujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....xxxx...gggg...
ja tak zrobilam kilka lat temu.... bylam po rozstaniu z facetem po 7 latach mialam glebokiego dola i nagle na gg pojawil sie on... dlugo rozmawialismy wspieral mnie , pomagal sie "wyprostowac" i zmienic podjescie do zycia, dal mi duze wsparcie, wkoncu postanowilismy sie spotkac... dzielilo nas 500 km... wsiadlam w pociag i pojechalam:)) balam sie jak cholera nigdy czegos takiego nie zrobilam i wiecej juz bym niezrobila, byla to decyzja jednej chwili... ale pojechalam... wyszedl po mnie na dworzec, oprowadzil po miescie,pozwiedzalismy, poszlismy na kolacje, duzo rozmawialismy... potem poszlismy do niego ... wieczorem zascielil mi osobne lozko, nie byl nachalny i nie byl to wyjazd typowo "na sex"... w nocy zakradl sie i zapytal czy moze sie przytulic no i tak uplynela noc...byl to moj drugi w zyciu facet, po 7 latach bycia z poprzednim partnerem bylo mi ciezko sie przelamc ale stalo sie... nie zaluje, widocznie kazdy musi cos takiego przezyc rano zjedlismy sniadanie odwiozl mnie na pociag, wiecej spotkan nie bylo... czasem tylko na gg chwilke porozmawiamy... o tym moim wypadzie nikt niewie... nikt, ani rodzina, ani siostra ani najblizsze kolezanki, nawet maz.... to chyba jednyna moja taka tajemnica:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flashing feelings
wow;D wlansie tak to sobie wyobrazam....bez sexu jedynie z pzytulakiem...ale czmeu wam nie wyszlo? ja sie wlasnie tego boje..bo zawsze jak juz mam wrazenie ze cos wyjdzie to potem oczywiscie nic, jakby jakies fatum nade mna wisialo;[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flashing feelings
a ja sie chyba musze spieszyc z tym bo juz widze ze go inne panny zagaduja;[ i tak nie moge uwierzyc ze chce sie ze mna spotkac...jest naprawde cudowny..mowie to bez emocji ale takie sa fakty..;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flashing feelings
jedzo- ale na dobra sprawe nie musi mi nic dosypywac bo wieksza jest mozliwosc ze sama mu sie oddam bo jestem 24 letnia dziewica co jest zalem ponad zale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno!!!!!!!!!!!!!!!!!
Już pomijając, co Ci się może stać... Ale czy Ty nie masz do siebie za grosz szacunku? :O Jedziesz pierwsza do faceta, 3 godziny, czyli jakieś 250 km? Przecież on też Cię za to nie uszanuje :O Gdzie jakieś zasady, gdzie kultura, gdzie dobre wychowanie? Co to za facet, który pozwala kobiecie tłuc się samej pociągiem, a sam będzie w tym czasie wylegiwał się na kanapie w domu? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emeryk44
Do autorki wątku: Widać, że koniecznie chcesz, aby Twój pomysł (decyzję?) poprzeć. Tymczasem - jak już wielu przedmówców pisało - jest to totalna głupota. Po pierwsze - jeżeli jazda trwa 3 godziny, to można w tym samym dniu wrócic do domu (po - nawet - kilkugodzinnym spotkaniu). Po drugie - jeżeli jest to dla Ciebie zbyt męczące - zaproś go do siebie (na 1 DZIEŃ = kilka godzin). Po trzecie - jeśli w REALU okaże się, że naprawdę jesteście sobą zauroczeni - spotkanie można przedłużyć o nocleg (chiociaż niekoniecznie u niego i niekoniecznie za pierwszym razem). Ale jeżeli chcesz uprawiać seks (a w każdym razie dopuszczasz taką możliwość) to oczywiście jedź bez oporów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno!!!!!!!!!!!!!!!!!
Rozumiem, żal, desperacja, smutek, bo 24 lata i nigdy nikogo nie miałaś, ale czy nie będziesz czuła obrzydzenia do siebie samej, że tak nisko upadłaś i jechałaś 250 km do OBCEGO FACETA tylko po to, by stracić z nim cnotę? Przecież to już chyba wynajęcie męskiej dziwki jest bezpieczniejsze i mniej upodlające :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznałam kiedys goscia przez
internet, rozmawiałam z nim przez 3 lata, gg, maile, telefon - wydawał sie naprawde dobrym, miłym kulturalnym człowiekiem po 3 latach zaproponował spotkanie,nie chciałam bo wiedziałam ze nic z tego nie bedzie, nic do niego nie czułam, nie podobał mi sie fizycznie bł po prostu dobrym kumplem. W koncu powiedziałam mu ze nie jestem zainteresowana zwiazaniem sie z nim i wtedy sie zaczeło. Głupie teksty do mnie, głupie komentarze na NK, zaczal sie narzucać, wydzwaniać. KOSZMAR. Ten czlowiek ktorego wydawało mi sie ze znam zniknal, pokazał swoje prawdziwe oblicze jak nie dostał tego co chciał . Ja nie mowie ze wszyscy sa tacy ale nalezy byc ostroznym a juz napewno nie pakowac sie na pierwszej randce do jego domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....xxxx...gggg...
ja sie baardzo balam,wymyslam tysiace roznyh filmow ze cos mi sie moze przytrafic, cos zlego stac, nigdy wczesniej nie robilam nic takiego , nawet faceta z ktorym bylam w myslach neiwyobrazalam sobie zdradzic ale pomyslalm raz kozie smierc, wtedy niemialam nic do stracenia, na niczym mi niezalezalo i stalo jak sie stalo, zdecydowalam sie na to szalenstwo.... a nie wyszlo nam bo, nie mialo nic wyjsc, to niebylo jako planowanie wpsolnego bycia, ja wiedzialm ze z tym gosciem niebede, on ze mna tez nic nie planowal, bylismy poprostu znajomymi, ktorzy duuzo rozmawiali, ktorzy sie wspierali i chcieli sie spotakc... ten wyjazd duzo mi dal, wiecej odwagi do zycia i nie balam sie ryzykowac az tak, z szarej myszki zachukanej przez siedem lat przez bylego, zaczelam poznawac nowych ludzi i tak poznalam meza z ktorym jestem szczesliwa, a ta przygoda jest moja jedyna tajemnica....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flashing feelings
ja zaryzykuje jednak....w cos tzreba wierzyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flashing feelings
oki, to za pare dni;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....xxxx...gggg...
uwazaj na siebie... jak cos tlyko bedzie podjerzane to wiej jak najdalej... i nierob nic na siłe jak niebedziesz tego chciala:) powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flashing feelings
dzieki xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flashing feelings
zjem jego kupe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flashing feelings
sami widzicie że nie mam wyboru xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farmerkaaa123
umow sie z kims -tak w razie czego, z jakas kolezanka na przyklad ze wyslesz sms np o 17 potem o 19 a potem o 22 a jakby co niech dzwoni do ciebie, zostaw jakies informacje gdzie cie szukac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12:08 [zgłoś do usunięcia] flashing feelings sami widzicie że nie mam wyboru xD To oczywiście było odnosnie głupiego tekstu. Ale pomyślałaś co by było gdyby naprawde wywalił Cie w środku nocy z chaty??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flashing feelings
tamto wsyztsko to sa podszywy .... mam wybor hehe;) i jestem pewna ze pojade;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×