obsesyjne śledzenie byłych :>

hej kiedyś już tu pisałam, pewnie nikt tego nie pamięta :p obsesyjnie śledzę byłe mojego faceta i wyszukuję je w necie, zbieram o nich dane itp (proszę nie komentować mojego stanu psychicznego) teraz mam bardzo twardy orzech do zgryzienia, bo o jednej wiem tylko jak wygląda, ile ma lat i mniej więcej gdzie pracowała gdy mój facet ją poznał na dobitkę to było w Anglii, więc ciężżżko..ale pracuję nad tym, muszę go upić i spytać chociaż o imię zołzy i pytanie do Was-jaki macie pomysł, żebym dała radę wyciągnąć od niego jego stary telefon, który się popsuł ale w którym przecież jest karta pamięci? można z niej wyciągnąć jakoś dane, nie? wiem, że ma tam masę kontaktów i smsów do byłych lasek, telefon popsuł mu się gdy tylko zaczęliśmy być razem, jeszcze wtedy nie miałam takiego hobby więc jak się dorwać do tego telefonu? jaki pretekst zapodać?

e tam jakieś hobby trzeba mieć :> ostatnio jak założyłam temat to zleciała się banda podobnych mi, aż byłam w szoku, że to takie popularne zainteresowania

zgodnie z Twoja prosba - nie skomentuje Twojego stanu psychicznego, choc polecam wizyte u psychologa :) naprawde, moze Ci pomoc. Szkoda, ze tak Ci zycie mija. Co do Twojej prosby - wiem , to chore, ale moze: -sprobuj sie z nim spotkac, udawaj normalna:D powiedz mu, ze masz chloapka (zmysl to, zeby nie nabral podejrzen), ale jestescie ze soba krotko, na etapie slodkich smsow itd. Ale popsula Ci sie komorka, i nie da sie pisac smsow (pech chcial, ze to taka komorka jak jego stara). Twoj znajomy, ktory zna sie na rzeczy, chce posprawdzac rozne czesci z innej tego typu komorki. Czy moglby Ci pozyczyc swoja zepsuta, to sprawdzisz co w Twojej jest dobre, a co nie:D moze uwierzy:D

oj ktoś tu chyba nie doczytał. śledzę byłe mojego własnego obecnego faceta!

a tak z ciekawości jak się tego wszystkiego dowiesz to ci jakoś ulży czy jak? bo nie rozumiem za bardzo, chyba szukasz problema tam gdzie go nie ma na silę skoro ci się układa w związku

aaaa to inna sprawa:D czyli nie jestes jednak taka psychiczna jak myslalam:D az tak nie:D to inna sprawa calkiem:D idz do neigo i sama mu ukradnij te komorke:D na pewno sie nie zorientuje, skoro jej nie uzywa

hmm...chyba sęk w tym, że chcę dokładnie znać przeszłość mojego faceta. chcę wiedzieć, jakie kobiety go kręciły i dlaczego

zrozumieć, nie kierują się logiką tylko urojeniami

behindbrowneyes-próbowałam, jak zostałam na chwilę sama u niego to przeryłam szuflady i cholera nie ma jej.albo mało dokładnie szukałam, albo wyrzucił ustrojstwo. próbowałam go podpytać, tzn wymyśliłam, że chcę baterię z jego starej komóry, bo niby mój tel ma taką samą-obejrzał mój i stwierdził, że to inna. buu.

przyszłość jest ważniejsza

wiesz, ale tak naprawdę w miarę dorastania gust się zmienia więc te które kręciły go wcześniej już teraz mogłyby go nie kręcić. poza tym skoro jest z tobą to znaczy że zostawił tamte dawno za sobą. każda kobieta jest ciekawa takich rzeczy, ale uważaj bo jak zaczniesz obsesyjnie nad tym rozmyślać to tylko sobie związek możesz popsuć. to taka niezdrowa ciekawość z której nic dobrego nie wynika. Pomyśl że byłoby gorzej gdybyś była narażona na częste kontakty z jego ex np. z racji jej zamieszkania (ja tak mam była faceta mieszka bramę od niego i mają wspólnych znajomych) czasem lepiej nie wnikać i nie wiedzieć

moskala-a ja bym chyba wolała znać jakąś jego byłą..trudno mi wytłumaczyć moje motywy. ale cholernie się wkręciłam w to śledzenie

hej :) mam taka sama obsesje jak Ty. szukam czesto na naszej klasie profile tych byłych dziewczyn i wchodze na nie z fikcyjnego konta. nastepnie przypartuje im sie uwaznie, sledze kazdy szczegół wygladau, twarzy.. znam juz na pamiec kiedy miały urodziny i do jakich szkoł chodziły. :D porównuje sie do nich... i tez kilka razy grzebałam w archiwum gg mojego faceta, gdzie znalazłam jego rozmowe z jedna z byłych. wkur.wiłam sie bardzo ale nie przyznałam sie a on akurat był na dole w kuchni a ja u niego w pokoju :D ale lubie tak sledzic i nawet pytac obce osoby przez net co mysla na temat jakichs byłych mojego faceta.. a co do ciebie .. hm.. bedziesz musiała kiedys doprowadzic do sytuacji ze on wyjdzie z domu i ty musisz znalezc ten stary telefon, wyjac karte.. ale jest ryzyko ze sie wkurzysz bardzo po przeczytaniu starych smsów do byłych bo to moze bolec..

wiedziałam że jest nas więcej muszę zdobyć ten cholerny telefon i już! no.

a kogo pytasz o byłe swojego faceta, tak z ciekawości? ja próbowałam z jedną zagadać na gg ale niestety nie odpisała..w sumie to nie była jego dziewczyna, tylko laska z którą kręcił-tuż przed poznaniem mnie. grrr...

" wiedziałam że jest nas więcej" żadna patologia nie jest na tyle unikalna, by był nią owładnięty tylko jeden osobnik

oj. nie śmiałam uważać patologii mej za zjawisko unikatowe i niespotykane, wręcz wstyd mi byłoby rościć sobie takie prawo!

"Gruszka c - porównuje sie do nich... " wynika to z kompleksów i zaburzenia poczucia własnej wartości. Ja bym wolała nie wiedzieć. tak jest o wiele przyjemniej. człowiek się nie zamartwia nie zastanawia i nie porównuje ! dlatego nigdy sama się nie dopytuję, lepiej nie wiedzieć. hmm a pomijając wszystko inne lepiej uważajcie by nikt was za nękanie nie podał na policję jak przesadzicie

hm,zapytalam tylko kilka razy. a pytałam po prostu ludzi z klasy tych dziewczyn zeby powiedzieli co o nich sadza.

ja osobiście nikogo nie nękam, skoro laski obnażają się ze zdjęciami innymi danymi na portalach to sobie oglądam moskala-ja też się porównuję do nich. i zgadzam się, że to też kompleksy i takie tam. tym niemniej, śledzę :>

ja nie krytykuje, jestem neutralna, sama jak byłam młodsza kilka razy z ciekawości też sprawdziłam jakąś ex a potem się nauczyłam że z niewiedzą żyje się o wiele lepiej poza tym skoro teraz jest ze mną lepiej nie stwarzać sztucznych problemów i cieszyć się tym co jest - poza tym popracowałam ciężko nad sobą i dało to efekty w postaci większej pewności siebie i pozbycia się największych kompleksów. wam radzę to samo. szkoda życia na takie hobby - są o wiele ciekawsze rozrywki

Ja patrzę, i sprawia mi to przyjemność, śledzę, czasem wyszukuje różne info itd. Problem jest jednak taki - że skoro mam już naprawdę sporą, gruntowną wiedzę na ten temat to musze uważać żeby coś mi sie nie wymsknęło. Facet byłby w szoku że wiem takie szczegóły. Trzeba się mieć na baczności i nie chlapnąc nic na ten temat.

Strzasznie trudno utrzymać usta na kłódkę, a najlepsze że po jakimś czasie zapominam co on mi powiedział a co prześledziłam sama :>

o witam inne psychiczne:P w moim gronie nikt nie ma takiego problemu jak ja takze sie zdziwilam ze sa tez takie osoby co maja nierówno pod sufitem jak i ja:P Zacznijmy od tego ze "bylych" tzn jednej byłej:P (bo tylko jedna byla) i roznych takich koleżaneczek podejrzanych mojego faceta nienawidze po prostu. Moze ma to związek z niską samoooceną, nie wiem. a wiec ... bardzo jestem na nią cięta, bardzo;/ oczywiscie wchodze na jej konto na nk z ukrytego profilu:P wiem do jakiej szkoly chodzila, znam jej rodzenstwo i nawet kojarze znajomych. Ona jest jedną wielką obsesją. a jak juz się mijamy na ulicy to sie na mnie patrzy jakbym jej cos zrobila;/ jeszcze do tej pory robie mu jazde na jej temat, i wysmiewam w towarzystwie "jejciu jak ona mogla Ci sie podobać, miales oczyw dupie?" wiem, jestem okropna;/ ;/ ;/ ale moj chlopak tez nie jest gorszy, bo jest chorobklwiie zazdrosny o mnie..takze my chyba oboje psychiczni jestesmy.

no to rośniemy w siłę ja żadnej byłej nie widziałam na żywo, facet nie miał żadnej laski w mieście w którym teraz mieszkamy, więc wszystkie są daleko. śledzę też laski z którymi kręcił ostatnio się najpierw ucieszyłam, bo jedna odblokowała galerię na nk a potem wkurzyłam, bo 1) ma tam zdjęcie z imprezy sprzed paru lat, na którym jest też mój facet i cholera obejmuje zdzirę za ramiona 2) ma pod nim podpis w stylu: stare czasy i krzysiu obok mnie, grrrr 3) na dobitkę niedawno zaczęła się odzywać do mojego i puszczać mu sygnałki (!!!!!!!) kobieta 28 lat, mężatka. o japierrrrrrrrr też się boję, że coś mi się wymsknie np że wiem wszystko o opisanej właśnie babie. mój nawet nie wie, że się chajtnęła :D

ja wczoraj zalozylam knto fikcyjne na nk zeby ja do znajomych zaprosic i zebym mogla ogaldac jej galerie bo ma zablokowana... wiem wiem zal.pl ;/

o, mój temat! i co, tak dodała Cię do znajomych? bo ja tez rozważam tą opcję, ale się boję że laska mnie nie doda.

Na razie to taka "niewinna" zabawa... Będziecie mieć poważny problem dopiero wtedy, kiedy Wasze zainteresowania wyjdą na jaw. Zainteresowanie byłymi partnerkami jest ściśle związane z faktem, że jest się obecnie z tym facetem, z którym one były wcześniej. Jaki sens będzie mieć dla Was ich życie, kiedy ... on także będzie Waszym ex? A własnie do tego robicie pierwszy, duży krok. Żaden facet nie będzie patrzył spokojnie na obsesyjne zachowanie parnerki. Faceci się wkurzaja na objawy zazdrości swoich partnerek. Ich byłe to jeszcze większy powód do tego, żeby zacząć mieć do Was dystans. Uwazajcie. ----------------------------------------------------------------- ******** http://a2.net.pl/download.php?co=summer.mp3&nazwa=summer%20ver. ******** Zbudujemy lepszy świat... http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3750138&start=0 ----------------------------------------------------------------- szukanie.kafe@gmail.com

zalozylam konto cos w tysly "wszyscy piwsze świata" itp oczywiscie musialam do tego przygotowywać sie tydzien musialam zalyzc nowego @, konto fikcyjne, zaprosic ludzi ktorych tak naprawde nie znam.. ale udalo sie :)

w stylu "wszyscy piwosze świata" :P