Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość philips

ach ci faceci.. pomozcie!

Polecane posty

Gość philips

tak w skrócie: jakis czas temu bardzo zawiodłam swojego mezczyzne, udalo mi sie to z nim wyjasnic, zaczelismy znow na nowo, najpiekniejsze chwile w zyciu.. po roku przypomnialo mu sie wszystko.. zaczal sobie uswiadamiac to co zrobilam, ze dlaczego on mi to wybaczyl, ze nie moze byc z osoba ktora zrobila mu cos takiego, ze takich rzeczy sie nie wybacza itd. rozstalismy sie na jakis czas, nie chcial juz ze mna byc. tesknota zrobila swoje, zwlaszcza moja, stwierdzialam, ze byl dla mnie cudowny pod kazdym wzgledem, ze jest chodzacym idealem a blad z przeszlosci nie moze zniszczyc mi wszystkiego.. 2 lata zwiazku zrobily swoje, zakochana jestem do szalenstwa. warunkiem powrotu bylo napawienie tego przeze mnie. zaufania, zwiazku.. i tu pojawia sie problem. co bym nie zrobila to i tak jest malo.. wiem jak jemu jest trudno i ze zeby byl ze mna naprawde musze zrobic cos ponad wszystko.. pomozcie, co mozna zrobic by odzyskac zaufanie, naprawic zwiazek i pokazac facetowi swojego zycia ze naprawde nim jest.. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wz
\ Mozna zrobic jedno/ mozna miloscia odpowiedziec na milosc, a nie zdrada/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość philips
szczerosc jest.. od tamtej pory nie bylo ani klamstw, mowie mu o wszystkim, chce by czul sie pewnie. zero powodow do zazdrosci.. tu raczej chodzi o cos co potrzasnie tym zwiazkiem by wrocil do normalnosci.. bo takie podstawy jak szczerosc itd, to wszystko jest od tamtej pory, ale to za malo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakalaka
nie no , normalnie mnie rozwalasz , dałaś ciała na całej lini i piszesz : "ach ci faceci." chyba wstapię do fanklubu dominika 1000

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość philips
inny, ktorego traktowalam jak kolege liczyl na cos wiecej, zaczal sie posuwac coraz dalej i robic wszystko bym z nim byla. niestety zobaczylam to za pozno.. bez zdrady, po prostu dopuscilam go za blisko do siebie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm wiec odpusc sobie im bardziej bedziesz sie starała tym bardziej bedzie cie zlewał wyluzuj , stan sie zimna wtedy jego plan runie i zacznie grac na innych zasadach wtedy bedziesz miala mozliwosc wyjasnienia wszytkiego jeszcze raz od poczatku ale nie naciskaj on tez musi poczuc strate byc moze jego zachowanie jest kierowane podpowiedziami tzw Zyczliwych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość philips
bardzo mozliwe, od tamtej pory w jego towarzystwie bardzo nielubiana jestem, wszyscy od poczatku dazyli zeby mnie zostawil.. on jest silny wewnetrznie, bardzo. nawet jesli odczuje ta strate, jakos to pokona.. ma ta swoja "meska dume". bedzie cierpial, ale nie pokaze tego. dla niego teraz jest albo czarne albo białe - naprawisz to jakoś, uratujesz ten zwiazek przed upadkiem albo dajmy sobie spokoj.. a ta druga opcja nie wchodzi w gre..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"niestety zobaczylam to za pozno.. bez zdrady, po prostu dopuscilam go za blisko do siebie.." uwielbiam te kobiece niedostrzeganie rzeczy oczywistych :D spokojnie, tutaj jest takich tysiące - z syndromem Stevie Wondera w spódnicy... nic nie możesz zrobić... niektórych błędów w życiu nie da się po prostu naprawić... życie to nie gra, nie masz 3 żyć i doładowania energii - trzeba umieć przewidywać i myśleć zawczasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość philips
ja prosiłam o rady co zrobic by to naprawic, nie o to by czytac ze naprawic sie da.. moze jednak sa jakies pomysly..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aqqrkqa
Sex z nim i z jakąś ładną koleżanką powinien wyrównać wyrządzone przez Ciebie krzywdy. Po takim czymś zapomni o tym, co mu zrobiłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×