pytanie do kobiet będących mężatkami

dlaczego nie kopniemy ich w dupę? bo mamy wspólne zobowiązania finansowe (kredyt na dom)

Jestem z mężem lat 5, z czego 4 mieszkamy razem, mamy 5 miesięczną córkę. Mąż bardzo o nas dba, ale z czasem, gdy poszłam na urlop macierzyński i zajęłam się całkowicie domem i dzieckiem trochę się rozpaskudził, wie, że zawsze wszystko jest zrobione..zaraz wracam do pracy na cały etat i niestety, od jutra obowiązuje grafik i podział obowiązków, na szczęście zgodził się bez protestów;) męża bym nie zamieniła na innego, ale szczerze mówiąc, zrobiłabym sobie przerwę pomiędzy końcem studiów a małżestwem i macierzyństwem, chociaż tak z rok, by odpocząć, pożyć...oczywiście z Nim, ale jako chłopakiem;))

My też mamy kredyt, ale jeśli traktowałby mnie jak ostatnie ścierwo i nie miałby do mnie szacunku to pal licho i kredyt i dom....

Pewnie powiecie, ze sie chwale ale moj Maz jest cudownym ojcem i mezem. Nie moge sie go nachwalic chociaz czasem piwko sobie strzeli :D i mnie tym wnerwi ale ogolnie jest bardzo OK. Tez bym nie chciala czasu cofnac bo mam prawie ideala mezczyzne w domu. Kazdej kobiecie zycze takiego faceta.

A mój mąż rozpuścił mnie do granic możliwości mówiąc, że to po to abym wiedziała że z nikim nie będzie mi lepiej. Po 11 latach razem codziennie prawie - śniadanie do łóżka, jajecznica, pyszna kawa, bułeczki świeże. Zrobił ze mnie potwora, który nie potrafiłby żyć już w realnym świecie... dostaję wszystko co chcę, nigdy nie ma nie, jak pracuje (pracuje w domu) a ja mam ochotę na kino lub sex on rzuca wszystko i przybiega, ale też jak musi mi odmówić zawsze robi to najdelikatniej w świecie.

jesteśmy ze sobą 8lat a od 4 mieszkamy razem. Rok temu wzięłam ślub i.... nie żałuję. Mama najwspanialszego Męża na świecie. Nie lubi co prawda sprzątać, ale jak Go poproszę to zrobi to. Lubi chodzić na zakupy więc sam je robi:) Myje naczynia, czasem coś ugotuje, aleeeeee od początku związku uczyłam Go jest to On jest facetem a ja słabą kobietą i BAAARDZO potrzebuje Jego pomocy- we wszytskim:)

Jesteśmy 12 lat po ślubie (17 lat razem), mamy dwoje dzieci. Mój mąż jest super, drugi raz zrobiłabym to samo :-) - wyszła za niego.

troche z innej beczki. jeżeli się z nim rozejdę to gdzie poszukam innego faceta, który mnie będzie chciał i dwójkę dzieci? w internecie? w barze? na ulicy? gdzie wy znajdujecie tych facetów? no i weżcie pod uwagę, że z dwójką dzieci jakieś długie randki i spotkania nie wchodzą w grę, bo przecież dzieci to mój wielki obowiązek. nie mogę ich zamknąć w pokoju. jestem w beznadzieji

Mokatee ja znalazlam takiego ktory wzial mnie z dwojkadzieci jestesmy rok po slubie zyjemy na odleglosc ale juz niedlugo pytasz gdzie takiego poznac moj zostal przyprowadzony przez mojego kolege do mnie do pubu.Szczerze jak odejdziesz Twoje horyzonty sie poszerza poznasz inny swiat innych ludzi uwierz wszystko sie zmienia ja po odejsciu od meza nagle odnalazlam sens zycia mimo ze pracowalam sama bylo mnie stac na wiecej moi chlopcy poznali uroki zycia kino restauracje i inna mame szczesliwa mama szczesliwe dzieci.