Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mokateee

pytanie do kobiet będących mężatkami

Polecane posty

Gość mokateee

Czy jesteście tak naprawdę szczęśliwe w małżeństwie? Czy drugi raz gdybyście mogły cofnąć czas wybrałybyście tego samego mężczyznę na męża i ojca swoich dzieci? Mój mąż nie bardzo sprawdza się w roli męża i ojca. Niestety dostrzegłam to dopiero po ślubie kiedy już zamieszkaliśmy razem.Wokół mnie jest coraz więcej nieszczęśliwych małżeństw. Czy jest tu ktoś szczęślwy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj maz bardzo sie sprawdza
w roli ojca i meza, obrze zarabia, dba o dom. Ale ma beznadziejna rodzinke, moja mama tez go nie lubi, no i nie ma w zwiazku z tym fajnego rodzinnego klimatu. Dlatego nie wiem, czy drugi raz podjelabym taka decyzje. Ktos mi zarzuci, ze jak moge tak pisac. Ano moge, bo jak sie okazuje, wychodzi sie za i zeni nie tylko z dana osoba, ale cala jej rodzina :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy bym czasu nie cofnęła i nigdy bym męża nie zmieniła ;) Mój jest moim ideałem oczywiście w cudzysłowiu, ale jest tym wymarzonym facetem i nie zamieniłabym go na nikogo innego. Nie żałuję, że jest moim mężem. Poza tym mamy cudowną córeczkę;) Oczywiście cały i wykapany tatuś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W roli ojca sprawdza się doskonale. Pracuje, ale zajmuje się jak najwięcej naszym dzieckiem;) A po ślubie nic się między nami na gorsze nie zmieniło, wprost przeciwnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przez dwa lata przed ślubem mieszkałam ze swoim wtedy jeszcze narzeczonym:) i różnie to bywało, czasem kłótnie (niewinne i głupie) ale nigdy jakieś poważne "przestępstwa";) które zapaliłyby mi czerwone światło. Kocham swojego męża i wiem że oboje mamy różne i nie całkiem łatwe charaktery ale bez siebie nawzajem byłoby nam cięęęęęężko:D. U nas po ślubie niewiele się zmieniło, wręcz może moja połówka poczuła jakąś większą odpowiedzialność za nas dwoje i większy szacuneczek;D a tak poza tym to nic innego , nadal bardzo się kochamy i jest nam dobrze i nie wyobrażam sobie nikogo innego u swojego boku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mogę wypowiedzieć się tylko z perspektywy żony, bo rodzicami dopiero będziemy w czerwcu mieliśmy 5rocznicę ślubu, mieliśmy po 20lat w dniu ślubu i nigdy nie żałowałam. Męża kocham chyba z dnia na dzień coraz bardziej, chociaż nie wiem, czy to możliwe :) Mężem jest super i mam nadzieję, że tak zostanie po narodzinach dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My rodzicami będziemy z początkiem przyszłego roku i tez mam nadzieję że wszystko w naszym związku będzie się super układać:). Autorko - Małżeństwa są różne i nad niektórymi trzeba popracować a nad innymi wcale bo same się jakoś układają. Wszystko zależy od obu stron:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfvdfdf
jestem mężatką od 11 lat..i gdybym mogła cofnąć czas NIGDY nie wyszłabym za mąż...lepiej byc szczęśliwą singielką niż nieszczęśliwą mężatką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To czemu nie zamieszkałaś z nim przed ślubem? Ja nie zamieniłabym swojego na żadnego innego, partnerem życiowym jest super, a ojcem jeszcze lepszym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 16 lat
po slubie i nigdy bym tego nie powtorzyla.Czekam tylko na odpowiednia chwile zeby sie od tego kretyna uwolnic.Zastanawiam sie tylko czy z biegiem czasu ja zmadrzalam czy on zgupial;Pajac jeden;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda zoneczkaaa
ja przed slubem mieszkalam ze swoim prawie dwa lata, w sumie od poczatku jak zaczelismy juz tak powaznie ze soba byc i na dzien dzisiejszy nie powiem, ze chcialabym innego meza, ale tak sobie czasami mysle, ze moglismy jeszcze rok z ta decyzja poczekac, bo za mloda jednak jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moateee
Mój mąż olał 1 i 2 rocznicę ślubu. O imieninach i urodzinach nie pamięta, nawet, jeśli "podgadam", że mam dziś imieniny i tak nic nie dostanę,nawet kwiatka, a jestem kobieta i to miło dostać coś od swojego mężczyzny, prawda?? przed ślubem zawsze dostawałam prezent. bardzo i starAŁ. kiedy miałam trzydzieści dziewięć stopni gorączki i dwójkę dzieci na głowie miał pretensje jak mogłam nie zrobic obiadu. Nigdy nie pomaga mi w domu, nie zajmuje się dziećmi, nie nakarmi ich,. nie wykapie, nie przebierze, nic!!!!!! tyle, że się z nimi pobawi. często słyszę, że jestem pojebana. zawsze kiedy on ma ochotę na seks to seks musi być, bo jak nie to jest obraza majestatu i kłótnie. resztkami sił, ale muszę z nim uprawiać seks. przed ślubem takich akcji nie było. jestem nieszczęśliwa, czuję się niekochana. Też potrafi być miły i czuły, ale mimo wszystko te złe zachowania wypierają te dobre (normalne).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorrrrraaa
wiekszosc napisze-jak to na Kafe-ze sa szczesliwe ha ha a tak,ze az szczesciem sraja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje zycie. mam to samo witam w klubie ile lat po slubie? ja 10 zaluje decyzji szczegolenie jak widze szczesliwe malzenstwa i pomagajacych i kochajacych malzonkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mokateee
ponad 2 lata po ślubie, 8 lat w związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Droga Autorko
to moze zrob z tym cos,bo zycie ucieka jak szalone i nie ma po co sie meczyc.nie rozumiem kompletnie o co chodzi: -przy dzieciach nie pomaga -w domu tez nie wymaga seksu jak Ty nie masz ochoty wiec o co chodzi???????? po co Ci on jak musisz zapieprzac za dwoje ,chyba po to zeby resztkami sil dac mu d... u mnie by to nie przeszlo masakra,dlaczego nie walczysz z tym? postaw swoje warunki ,zrob siwy dym,a jak to nie pomoze to kopa w dupe.jak ja nienawidze takich co to zrobili dzieci tylko po to zeby ich kobiety nie mialy chwili dla siebie. a te zachowanie jest wina tylko i wylacznie kobiet,na ile sobie pozwolisz tyle masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
męża mam super :D ale Teściową za to... ot taki los, żebym nie miała za dobrze... czasami aż się dziwie że TAKA BABA mogła wychować Takiego Faceta (mojego męża)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też bym w takim związku nie wytrzymała :( młoda jesteś, masz szansę znaleźć szczęście i warto się zastanowić. Będąc z nim tylko ze względu na dzieci, nie jest dobrym pomysłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Latwo powiedziec, ciezej zrobic Sa dzieci, nie? ja robie wszystko a uslyszalam kiedys ze nic nie robie. Wiec zaczelam wymieniac swoje obowiazki domowe i nie tylko i zapytalam co z tego co wymienielam on zrobil. Zamknal sie i zaczal mnie opieprzac z innej beczki. Rzygac mi sie czasem chce i ciagle musze udawac szczesliwa malzonke bo sie pan wielki obrazi jak sie dowie, ze nie szczesliwa kurwa mac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurczaki moje
Ja jestem 5 lat po ślubie. Hm. Mój mąż jest dobrym mężem, super ojcem i raczej dobrym kochankiem. Ale są takie dni, że po prostu mam ochotę go ... i żałuję wszystkiego. Samym widokiem swoim doprowadza mnie do pasji......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mokateee
wiem, że powinniśmy się rozejść. tylko jest problem, nie bardzo wiem jak go rozwiązać. na 30 lat mamy jeszcze 250.000 kredytu na dom. ja wiem, że on go przestanie spłacać w razie rozwodu, a rata wynosi 1700 zł. nie dam rady utrzymać się i dwójki dzieci i jeszcze spłacić raty. on się wypnie i tyle. co w takiej sytuacji? nie wiem dlaczego tak zchamiał. Przed ślubem było całkiem nieżle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mokateee - to jeszcze mozesz powiedziec, ze nie wiedzialas.. a ja kuzna wiedzialam i nie wiem po cholere wzielam slub. Tzn nie byl taki jak teraz, wiadomo ze z wiekiem ludzie sie zmieniaja, ale on zmienil sie na gorsze. Z tym seksem mam to samo. Zawsze gotowa na zawolanie pana. kuzwa! co ja zrobilam?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mokateee
ja chciałabym to uratować. są dni, że jest dobrze i mam tam jeszcze jakąś nadzieję. ale zaraz się na mnie wydrze, zbluzga i poniży i... czar pryska. i znów mam dosyć, płaczę. nie chcę mieć tak w kratkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mokateee
Toja 11 Czy podasz mi swój adres e-mail lub gg. Napisłąbym jutr, Może się trochę wesprzemy, pogadamy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.. ale ja juz nie placze... nie mam sil, czasu i jestem zbyt bardzo zmeczona. On sie drze, ja na niego, po czym wracam i w gary... nie mam juz sil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sama w domu nie sprzątam i przy gotowaniu też nie kręcę się sama , robimy większość wspólnie a wszystko to wypracowałam sobie już na samym początku. Nie powiem bo czasami robię wszystko sama a czasem on robi za mnie w domu wiele rzeczy ale raczej razem a jak bywało że miał humor i z czymś wyskoczył to wiedział że zaraz się postawię , nie dam za wygraną i będzie draka;D a na końcu śmiejemy się z siebie albo też któreś przeprasza (zależy które zaczęło;) ). Nie wolno dawać się obrażać i krzyczeć na siebie!!! NIe można aż tak pozwalać na brak szacunku. Rozumiem że są różni mężczyźni ale pewne cechy mają podobne , dasz palec a na końcu bez ręki się obudzisz;D. Tak na poważnie to też zależy od faceta czy wykorzysta pewne cechy kobiety czy nie, mój całe szczęście nie próbuje nawet;) ale zawsze warto mieć się na baczności , szanować i wymagać szacunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra, ale musze zalozyc konto, bo troche sie boje, ze on moze czytac moje emaile. ma dostep. jutro zaloze jakies nowe tylko odezwij sie to ci wysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×