Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Fiolcia84

termin czerwiec 2011

Polecane posty

Gość arkadiaaa
Co do wielkości mojego malucha- też się zdziwiłam:) bo to przecież sam tułów,hehe. Dziewczyny mam pytanie, lekarka po ostatnim usg kazała mi dużo na brzuchu leżeć, że podobno macica jest nie do końca w tym miejscu co trzeba i jak się nie przesunie to nie będzie dobre ani dla mnie (ból) ani dla dziecka. Czy Wy słyszałyście żeby kobiecie w ciąży kazano leżeć na brzuchu? bo ja nie...zawsze myślałam wręcz odwrotnie, tym bardziej,że jak już leżę na tym brzuchu to wszystko mnie tak boli i ciągnie, że nie wytrzymuję dłużej niż 5 minut..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja okna mam czyste :D wiec to odpada wczoraj lazienka ale czyszcze ja co tydzien tak doasadnie , wiec jest zawsze czysta :) zostal mi tylko pokoj goscinny :) wiec roboty domowej zero ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz nie słyszałam o tym, ale poszperaj w necie, może coś znajdziesz na ten temat. Ja tez nie lubie lezec na brzuchu, a teraz to pewnie jeszcze cycki bola jak na nich leżysz. Nic przyjemnego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[zgłoś do usunięcia] arkadiaaa nigdy o takim czyms nie slyszalam , wlasnie na odwrot ze nie na brzuchu hmmm..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
ja tez co tydzien lazienke pozadnie , zreszta codziennie sprzatam kurze wycieramm odkurzam i co 2 dni podloga , no ale okna i pozadki w szafach no i glazury pomyc tonajgorsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Panna z de tylko pozazdroscic, tez bym miała taki porzadeczek gdyby nie dwumiesieczne uleżakowanie:( Maz niby sprzątał, ale ja to chyba robię bardziej dokładnie. Teraz to nadrobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
tez nie slyszalam zeby zalecali lezeniena brzuchu , ale ja lubie i spac i lezec na brzuchu pamietam ze jak brzuch urosl w 1 ciazy to juznei dalam rady i bardzo mi tego brakowalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arkadiaaa
zaufam lekarzowi a i tak mam wizytę 2 grudnia u swojego lekarza prowadzącego (usg robiłam u innej) to dopytam. u mnie od początku ciąży były jakieś problemy, przez miesiąc właściwie kazano mi leżeć..i teraz jeszcze to:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) arkadiaa moze masz tylozgiecie macicy i dlatego kazala Ci lezec na brzuchu? gdzies wyczytalam, ze lekarz zaleca lezenie na brzuchu kobietom z tylozgieciem. ja mam dosc duze tylozgiecie, ale mnie nic nie zalecil, chociaz i tak zasypiam na brzuchu, bo w innej pozycji nie zasne:) palusia ja tez bym nie wierzyla do konca w to USG. moja siostra w pierwszej ciazy miala miec corke i lekarz caly czas to potwierdzal a urodzil sie synek:) nawet wszystkie ciotki i babki mowily, ze bedzie dziewczynka, bo na twarzy sie zmienila, bo brzuch jakis tam i slodycze wciagala jak odkurzacz hehe a tu niespodzianka:) jeszcze nic nie jest przesadzone:) niedawno rodzila moja kuzynka, obok na sali lezala kobieta, ktora takze miala miec corke a urodzil sie synek... doznala takiego szoku, ze dziecka na rece nie chciala wziac, krzyczala, ze to nie jej, ze podmienili w szpitalu itp... chyba to jest najstraszniejsze- szok poporodowy, depresja. mam nadzieje, ze zadnej z Nas to nie spotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieknie, wrąbałam pół paczki chipsów bekonowych mojego dziecka, które zapijałam słabiusieńka kawką. Dziwne połaczenie, ale chyba sie przyjeło:) Ale żeby takie śmieci jeść:( nie mogłam sie powstrzymać:) W takim tempie szybko nadrobie utracone kilogramy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arkadiaaa
inka linka-z tym tyłozgięciem-nikt mi tego wprost nie powiedział, a na usg tak byłam przejęta, że nawet nie dopytałam, głupia:P co do płci- lekarz też wolał się na razie nie wypowiadać, a na następne przyjść dopiero ok 22 tyg. także radzę nie dopytywać lekarza, jeśli nie jest pewny, bo lepiej się nie nastawiać, ja też już jestem ciekawa, ale cóź,wszystko w swoim czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie jak niektore jadaja oster to niby chlopak slodkie dziewczynka itp zawsze sobie mozna gdybac i gdybac a ja ? juz od tygodnia jem normalnie bez zadnych smakow , tylko jedynie na co mialam ochote to na owoce , a teraz cisza , niczego sie nie domaga . Mi tez marzy sie dziewczynka :D no ale co bedzie to bedzie z 7 wychodzi mi syn z chinskiej tabelki wychodzi mi syn :D Wlosy mam tak brzydkie jakos nie cha sie ukladac takie straczki mam , jakies wypryski na twarzy mi sie pojawily ale juz powoli znikaja ehhhhh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
dziewczyny a bedziecie farbowały włosy cz raczej nie , ja w pierwszej wytrzymalam ,ale nie wiem jak teraz to bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam witam :) co do porzadków to ja posprzatałam poki co dól domu, który jest oddzielony od reszty. maz robi sypialnie na gorze wiec mam syf w całym chałupie.. do poki nie skonczy to nie biore sie za swiateczne porzadki. byłam dzisiaj odwiedzic moja ciocie, ktora pracuje w sklepie KAJA (wszystko dla dziecka). Rozmawialam z ich specjalista od wózków i odradzil mi ta maszyne ktora chcialam. Kazdy zakupiony wózek trafia na reklamacje :/ maja wade konstrukcji i peka jakis nit w ramie. Generalnie nie wart tych pieniedzy. Polecil mi X-landera XA. Poogladałam, pomacałam i rzeczywiscie jest rewelacyjny. Kosztuje ponad 2 tysiace, ale mogę liczyc na cene hurtowa :D i tutaj informacja do kobiet z polski-warto kupic wózki w tym roku!! po 1 bedzie wiekszy podatek, po drugie foteliki samochodowe z 7% skocza na 23% i w ogole ceny wozów i akcesoriów dla dzieci pojda w góre. tazke warto sie zastanowic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiunia ja nie bede farbowac :) mam takie delikatne pasemka ze nie widac mi odrostów. takze nie bede sie narazac :) zaczely sie ukladac i nawet nawet moja lepetyna jakos wyglada :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam podobno też tyłozgięcie ale pierwsze słyszę by leżeć na brzuchu. Włosy mam zamiar zafarbować w poniedziałek, nawet się umówiłam mam ochotę na coś innego niż zawsze;) No i ściąć muszę bo strasznie się plączą a jakoś nie mam ostatnio ochoty na zabawy z włosami więc ciągle związuję. W poprzedniej ciąży robiłam pasemka nawet w dzień terminu. Teraz farbuje całe ale ja muszę bo mam odrost od września duży i sporo siwych włosów, taki mój urok. Jado ja też lubię wysprzątane szczególnie w sobotę bo czuje że to sobota;) Teraz wiadomo sprzątam w tygodniu bo jak mały w domu to wolę z nim coś porobić. Ha i pogoda u nas taka sama słoneczko świeci ale zimno, nawet pranie wstawiłam by wykorzystać i na dworze powiesić. Chipsy dla mnie mogą nie istnieć, ja mam przeważnie głoda z rana do obiadu, jem śniadanie potem 2 potem owoce. Dziś naszła mnie ochota na starte jabłko tak jak dzieciom się robi. Niedawno rodzynki przegryzłam. Niedługo po Olka idę to obiad zrobimy zażyczył sobie ryż na ostro (tyle że nie ostry) kotleciki i surówka z kapusty bo to jedyna którą je. No i głowa znowu mnie boli, wzięłam apap i pije kawkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiunia- ja sobie kupialam a raczej zamowilam profesjonalna farbe z welli koleston ciemny braz bo mialam taki brzydki kolor , i zafarbowalam i bede miala spokoj :) farbowalam 8 tc z plusem Tylko wiecie ja mloda jestem a mam juz gdzie niegdzie siwe wlosy a moj naturalny kolor to czarny wiec czasami musze je zafarbic :O:O :( Ja mysle ze z tym farbowaniem to zabobony , wlos to martwa tkanka nic nie przenika do dziecka wybierz sie do fryzjera by nie podraznic glowy , slyszalam ze jak ktos rozjasnia to pod wplywem hormonow moze wyjsc kijawy kolor , badz moze cie zemdlic /wymiotywac od zapachu .Tez wlasnie jakos ze mna tu ktos farbowal wlosy ale juz nie pamietam kto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiunia- ja sobie kupialam a raczej zamowilam profesjonalna farbe z welli koleston ciemny braz bo mialam taki brzydki kolor , i zafarbowalam i bede miala spokoj :) farbowalam 8 tc z plusem Tylko wiecie ja mloda jestem a mam juz gdzie niegdzie siwe wlosy a moj naturalny kolor to czarny wiec czasami musze je zafarbic :O:O :( Ja mysle ze z tym farbowaniem to zabobony , wlos to martwa tkanka nic nie przenika do dziecka wybierz sie do fryzjera by nie podraznic glowy , slyszalam ze jak ktos rozjasnia to pod wplywem hormonow moze wyjsc kijawy kolor , badz moze cie zemdlic /wymiotywac od zapachu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnei ze bedziesz miala upust na wozek :P no ja w pl nie bede kupowala bo nie bedziemy mieli jak przwiez samochod za maly :( a mi sie tak polskie wozki podobaja no ale to nic nie szkodzi ciuszkow nakupie w pl :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martolinka ja miałam Xlandera wprawdzie to było 5 lat temu i był 3 kołowy ale dla mnie to porażka jeśli chodzi o amortyzację. Znajoma ma urodziła jakoś koniec maja początek czerwca i we wrześniu już ledwo mieścił się w gondoli. Ja poszukam wózka w miarę lekkiego ( nie będę go nosić) ze sporą gondolą i dużą spacerówką bo trzeba będzie do niej się w zimie przesiąść a śpiwór musi się zmieścić. Mam jeszcze 2 spacerówki Graco i chicco parasolkę więc na krótkie wypady dla roczniaka będzie w sam raz. Co do zakupów w tym roku to ja poczekam do końca maja albo po porodzie kupię oczywiście wcześniej upatrzę a to dlatego że 1 gwarancja, 2 nie mam gdzie tego trzymać Fotelika nie kupuję bo nie mam potrzeby wpinania w wózek, mam po Olku albo pożyczymy od znajomych chico z bazą bo wolę kupić lepszy fotelik od 9 kg Takie 6-9 miesięczne dziecko już można przesadzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
jamam ciemny braz i na czarny farbuje wiec pewnie przed siwetami sie skusze:) na farbowanie i podciecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanko...
a od kiedy można się dowiedzieć że się ma tyłozgięcie? co nowego przeczytam tutaj ,to już się martwię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wózek też planuję kupić na sam koniec, a jakiekolwiek zakupy dopiero od marca. Co do włosów to nie zamierzam farbować. Nie mam takie potrzeby. A poza tym lekarka mi powiedziała,że tam są tak silne związki chemiczne,że mogą przez skórę przeniknąć ddo łożyska. Co innego jak farby bez amoniaku,ale mi sie nie chce szukać i bawić. Byłam w sobotę, podcięłam,ale i tak mam ciągle zwiazane,jak wychodzę tylko to sobie moje pokrecone loczki kręcę. Ja też mam tyłozgięcie,ale nic nie mówili mi żebym spała na brzuchu. Zasypiam na brzuchu ,bo inaczej nie zasnę,ale potem i tak się wiercę całą noc... A mnie jakoś zaczął brzuch boleć, o 12 się połozyłam i spalam 2 godizny,a spałabym dalej. Nie wiem czy to przez tę pogodę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie z tym farbowaniem nie przenika do lozyska jesli nie zafarbujesz skory dlatego jesli ktos nie jest wprawny mozna wybrac sie do fryzjera A wlos to martwa tkanka jest przez niego nic nie dociera tylko poprzez skore . no ja musialam zafarbowac bo mam siwki cholera jasna :O i taki brzydki kolor mialam spieral sie ale do czerwca juz nie bede farbowac .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za wozkiem tez rozgladne sie szybciej a kupie w okolicach maja , tez chce z duza gondola , pare juz widzialam ale dziewczyny jakie te gondole byly male , no tam dziecko to tylko polezaloby z 2-3 miesiace , i tez chce lekki :)no i 4 kolowy . co do ubranek to zaczne szybciej kupowac , po malu wszytsko kompletowac bym nie miala na walu pozniej . A tak to pozniej tylko wozek :) no my sie przeprowadzamy w kwietniu nowe meble itp to tez troche pracki bedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://forum.styl.fm/tylozgiecie-macicy.t11605.htm na tym forum sa kobiety, krore wypowiadaly sie na temat tylozgiecia i lezenia na brzuchu. jednym lekarz zaleca a innym nie, ogolnie nie wiem czy to pomaga w prostowaniu macicy czy nie. mnie powiedzial o tym na pierwszej wizycie, powiedzial tylko ze powinna sie wyprostowac jednak do drugiej wizyty sie nic nie zmienilo. przepisal mi luteine dopochwowo i teraz wizyte mam 29listopada wiec zobaczymy czy sie poprawilo czy nie:) o lezeniu na brzuchu nic mi nie mowil, ale ja duzo leze na brzuchu, bo to jedyna pozycja przy ktorej nie boli mnie krzyz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja właśnie się załamałam. Rano zgodziłam się przetłumaczyć na niemiecki program, który moja firma stworzyła. Miało być kilka haseł,a okazało się ,ze cały program, łącznie z pomocą i to na wczoraj... Super!!A chciałam jak najszybciej skończyć moją robotę,co by zacząć kolejną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buuu... Brzuch mnie boli,a bardziej pachwina. A próbuje sobie jeszcze pracować,bo w weekend nic nie zrobię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnik zrob sobie gimnastyke :) bo sie zasiedzisz :P A ja zrobilam sobie twarozek z szczypiorki jakie to smaczne a zdrowe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×