Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Fiolcia84

termin czerwiec 2011

Polecane posty

Hej dziewczyny:) Też mam smaka na kwaśne, soczyste jabłka:D, Kasiunia---> ja na razie chodzę do gina na Transportową do Kuczyńskiego, Jak byłam z córką w ciąży to pamietam, że pierwsze ruchy poczułam dokładnie w sylwestra, a to było 4,5 miesiąc ciąży. Co do wyprawki to wiekszośc mam po córci, oczywiście jak bedzie chłopak to ubranka trzeba dokupić, a i jeszcze wózka nie mam, miłego wieczoru 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj ja przegięlam dziś z siedzeniem przy r[racy i właśnie kręgosłup na dole tak mnie bolał,że myślalam,że się popłaczę z bólu. Zrobiłam sałatkę na jutro, chwilę polezalam i jest ok. I zastanawiam się czy zagrzebać się w poscieli z książką (ale znając mnie od razu zasnę),czy czekać na męza,a wróci coś przed północą... \ Wam w każdym razie miłego wieczorka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
juusta to niedaleko mieszkam transportowej:) a cod oruchow dziecka to ja na swieta bozego narodzenia czyli tez jakos ponad 4 miesiac maz masaz plecow teraz zrobil to troche lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) chwila odpoczynku po myciu podłóg :P musze je czyscic codziennie przez mojego psa :[ dobrze ze sie nie leni bo chyba bym nie wytrzymala :P jakie macie plany na dzisiejszy andrzejkowy wieczór?:) ja wybieram sie do taty na 48 urodzinki :) tak sie zlozylo sie dzisiaj mu wypdaja :) ma byc ok 20 osob :P ciekawe co tam powymyslal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
to fajnie zawszejakas rozrywka ja czekam na zakupy maz poszedl zrobic i wtedy poodkurzam podlogi noi gotowanie obiadu maz na popoludnie do pracy wiec dzis sama z corka w domu ,nuda a jeszcze corka strasznie marudna eh aby do 19

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO martolinka 89
MARTOLINKA 89 możesz podać linki skąd zamówiłaś te 40 sztuk ubrań za 100zł? wiem że z allegro pewnie ale tak dokładniej potrzebuję ,bo nie mogę nic taniego znaleźć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Wczoraj zrobiłąm sobie przerwe od forum, a tu juz parę stronek do przerobienia. Dzisiaj mam gorszy dzień, znowu wszytsko mi sie podnosi, a rano miałam torsje przy pustym żoładku:( Nie zdazyłam nawet zjeśc sniadania i wymiotowałam samą ślina, ohyda:( Kiedy to się skończy?? Dziewczyny współczuje wam bólu pleców. Ja tak miałam w poprzedniej ciazy, zaczęły sie bardzo wcześnie a skończyły w III trymestrze czyli wtedy kiedy dopiero powinny się pojawic:) Ból krzyża był nie do zniesienia, nie mogłam ani siedzieć, ani leżeć, zwłaszcza na wznak, a przy porodzie miałam niestety tez tylko bóle krzyzowe. Fajnie nie było:) Zazdroszcze wam, ze macie ochote na sałatki, zielone herbatki. U mnie takie rzeczy w ogóle sie nie przyjmuja:( Dopiero od tygodnia zaczełam jesc 1 jabłko dziennie, bo wczesniej nie dało rady:( Palusia współczuje bólu głowy:( Najgorsze, ze nic na to nie mozna poradzić, tak jak z bólami kregosłupa i rzyganiem. Trzeba przetrwać:( Tez musze sobie zorganiozwać jaks cole albo sprita, ogólnie gazowane:) Może postawią mój żołaądek do pionu:) Ja Andrzejki spedzam na domowo. Rano synek pojechał do babci, gdzie zostanie do jutra i luzik:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
ja to dzis mam kiepski humor , jakos na plakanie , strasznie sie rozczulam , i denerwuje sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiunia oj takie uroki ciąży i jeszcze pogoda taka i dzień krótki. Byle do wiosny kochana , po świętach już zleci;) martolinka całkiem fajne rzeczy i za malusie pieniądze. Ja na razie mam 1 spodnie które w szafie leżą jeszcze będę mieć dość ciążówek;) Musze się też na zakupy wybrać. Myślałam by kupić jakieś sukienki dzianinowe i do legginsów nosić, później też ponoszę. Widziałam kilka na allegro, jak nic w sklepie nie znajdę to zmówię. Mój pies na szczęście też nie puszcza sierści. jado bidulku. Mnie jak na razie nie boli, ale nie chwal dnia. Co kupujesz synkowi pod choinkę.? Andrzejki samotnie z synem bo M na drugą zmianę w pracy, ale może są sąsiadkę odwiedzę na kawkę się wproszę. No i jeszcze muszę dziadkowi coś ugotować. Miłego wieczoru;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Oj nie mogłam od kilku dni dostać się na forum bo net mi szalał. Byłam dziś na usg prenatalnym......jestem spokojna :) Wiem, że wykrywalność wad waha się ok 92 % i zostaje te 8...ale ufff Dzidzol ma 7,5 cm od główki do dupki ;) Przezierność fałdu karkowego - 2,10 mm Widziałam oczywiście serduszko, ale i móżdżek, żołądeczek, pęcherz moczowy, kręgosłupik, no i rączki, nóżki, piękne brzusio.... Popłakałam się. A chłop stał jak skamieniały. Termin wychodzi idealnie - 3 czerwca Do dwóch tygodni mam dostać wyniki z testów krwi. Pewnie się będę nakręcać znowu za parę dni, ale dziś spokój.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaa...zapomniałam dzidziol się wkurzył szturchaniem i zaczął się prężyć a potem się za głowę złapał :):):) to już naprawdę człowieczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luciola to świetnie że wyniki dobre. No to mój mały też pewnie taki duży jak twój, bo też mi wyszło idealnie na 3.06. Powiedzieli ci płeć? Bo u mnie siusiak najprawdopodobniej. Dziewczyny znajomych córa ma szkarlatynę, chodzi razem z moim do przedszkola wprawdzie do innej grupy ale przypuszczam że może się roznieść. Mój jest podziębiony i jak tak dalej pójdzie to go w domu zostawię bo boję się że załapie coś gorszego. Ja już poniedziałkowej wizyty u fryzjera nie mogę się doczekać, w końcu może jak człowiek będę wyglądać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, płci nie określił, bo stwierdził, że na tym etapie łatwo się pomylić. coć tam chyba dyndało, ale z tego jeszcze może być kobitki cudo fajnie by było mieć parkę, ale z drugiej strony mój mały 8-latek jest tak cudowny, że wydaje mi się wszyscy chłopcy tacy są :) i ja sama mam charakter bardziej przydatny do wychowywania chłopaczków. tak mi się wydaje ponoć szybkość bicia serduszka może wskazywać płeć. Do 140 ud/min - chłopak, powyżej - dziewczyna. Zrobiono jakieś badania, ale nie potwierdzone przez cos tam Moje male - 157 ud/min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To znalazłam na necie: Szkarlatyna w czasie ciąży Jestem w 32 tygodniu ciąży. Czy kontakt z dzieckiem chorym na szkarlatynę może zagrażać mi albo ciąży? Nie przechodzilam wcześniej szkarlatyny. PORADA SPECJALISTY: Może. Jeżeli kontakt trwa w dalszym ciągu należy go przerwać. Szkarlatyna, inaczej mówiąc płonica, jest choroba wywołaną przez paciorkowce. Zakażenie następuje na drodze kropelkowej lub kontaktowej. Okres wylęgania choroby trwa 2-4 dni (do 7 dni). Największa zaraźliwość jest w ostrym okresie choroby. Powinna pani skontaktować się ze swoim lekarzem i ewentualnie rozważyć podanie profilaktycznej dawki antybiotyku. Palusia, uważaj na siebie !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podczytująca czerwcówka :)
Hej czerwcóweczki :) Ja tylko od czasu do czasu coś wtrącę ... Teraz tak właściwie coś co może Wam dać nadzieję na szybkie ruchy maluszka . ja miałam pierwsze ruchy - w poprzedniej ciąży - dokładnie od 15 tygodnia ( 14tc to było już pierwsze łaskotania , ale nie byłam pewna czy to nie jelita ) , a dokładnie 15tc 3d - "mocne kopnięcie" , którego nie dało się z niczym pomylić , a potem to już się zaczęły figle :)) Teraz mam przełom 12/13 tc i jak na razie tylko jelitka chyba , choć czasem mam wrażenie ,że już coś tam pływa :)) Dalej czekam :) Dużo zdrówka i jak najmniej dolegliwości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podczytująca czerwcówka :)
Właśnie mi sie wszystko skasowało , więc od nowa :( Palusia , jak możesz przetrzymaj synka w domu , strzeżonego.... Uważaj na siebie ! U mojego panowała ostatnio ospa i mimo ,że przechodziłam , to się martwiłam . Jeżeli zaś chodzi o ruchy , to dam Wam nadzieję ,że mogą być bardzo wcześnie. Ja w poprzedniej ciąży od 14 tc miałam takie delikatne łaskotanie , ale nie byłam pewna czy to nie jelita . Dokładnie 15tc2d poczułam "mocne kopnięcia" , których nie dało pomylić z czym innym :) A potem to już dzidzuś prawdziwe treningi mi serwował :) Teraz czekam , bo to przełom 12/13 tc i wydaje mi się ,że czasami łaskotanie się pojawia , ale łatwo to pomylić , więc nie mam pewności. Z kolei żebyście się nie martwiły - moja kuzynka miała przodujące łożysko i poczuła ruchy ( takie zdecydowane ) dopiero ok 24tc . Bardzo się martwiła , a wszystko było ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podczytująca czerwcówka :)
No i się wkleiło w końcu częściowo :) Tłumaczę się jednak z nieścisłości :) W pierwszym wpisałam , że był to 15tc,3d , a w drugim 15tc,2dc - wynika to z tego ,że w moim "magicznym notesie ciążowym" :) wpisałam ,że dzień wcześniej poczułam ruchy , czego początkowo nie doczytałam :) Co do bóli pleców : Ja teraz też miałam okropne - takie jak menstruacyjne + bóle podbrzusza + plamienia , ale przeszło. Gin kazał się nie martwić , bo na badaniu nie wyszły żadne nieprawidłowości , ale bałam się , bo w poprzedniej ciąży jak utrzymywały się dłużej wylądowałam w szpitalu ( okazało się ,że typ skurczów ) . A widać Wam brzuszki? Ja zauważyłam ,że w drugiej ciąży szybciej mi się pojawia.Ciekawa jestem co będzie dalej....Pod koniec w windzie się nie zmieszczę :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagna841
dziewczyny mam w sumie pytanie o pewną rzecz.... zastanawiam sie nad opłacenie własnej poloznej która oczywiście pracuje w szpitalu w którym bede rodziła... Moja kolezanka w 8 miesiącu ciązy załatwiła sobie nr do polecanej poloznej, umówiła sie z nią w ten sposób ze jak bedzie na zmianie to dopilnuje ze wszystko bedzie ok, jezeli nie bedzie na zmianie w momencie porodu poprostu podjadą po nią w drodze do szpitala. Dziewczyna byla bardzo zadowolona... po przyjezdzie do szpitala połozna nie odstępowala jej na krok, caly czas ją wspierała, dawała rady, cały czas rozmasowywala krocze za pomocą jakichs zeli Przyjeła jej caly poród jedynie lekarz byl wezwany do szycia. Po calym zajściu po 3 dniach mąz zawiózł poloznej czekoladki i 300zł w kopercie ( oczywiscie wszystko nie oficjalnie, ale kazdy wie o co chodzi...) Polozna stwierdziła ze nie trzeba było nic dawać ( niby ), ale przyjeła i podziekowała... co myślicie o tym ??? Warto ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagna powiem szczerze że ja nie słyszałam by któraś z moich znajomych coś takiego robiła. Wiem że w dużych miastach jest to praktykowane i później nie ma się co dziwić że położne niemiłe gdy się nie zapłaci, a myślę że nie każdego stać bo jednak 300 zł to już łóżeczko można kupić. luciola no właśnie małego nie puszczam na razie do przedszkola, ja z chorym dzieckiem nie miałam kontaktu. Dziś młody znowu przywędował i to już o 23 więc mąż w dużym pokoju spał haha ciekawe jak się pomieścimy z małym jeszcze. M mnie wpienił jakoś chyba lewa noga wstał i znowu boli głowa. Co do płci to na USG coś mignęło i lekarz stwierdził że na 80% chłopak, zobaczymy w grudniu czy się potwierdzi. W sumie już się przyzwyczaiłam do tej myśli bo tak jak ty uważam że chłopki są super, i jakoś chyba zaczęłam wolec chłopca tyle że imienia nie mam bo nic mi nie wpadło w ucho.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
czesc dziewczyny , umnie dzis humorek lepiej , przynajmniej narazie , co do oplacania poloznych to cos slyszalam ale nei wiem gdzie, 300 zk to w sumie nieduzo (tzn, zalezy dla kogo ) jak dla mnie boja za cc placilam 1700 zl a teraz tojuz cesaka bodajze 2000zl , ale ja jakos mam uraz do panstwowych i dlatego prywatnie a co do imiona dl achlopcow jakie wam siepodobaja , wsumei to nie wiem co umnieebdzie ale obstawiam na chlopca i ne mam zielonego pojecia , chcialam tomasz jak maz ale odradzaja, podoba mi sie nawet bartek ale mezowi nie ,jemu michal to zkoleji dla mnie nie bardzo zle sie kojarzy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izunia1986
No ja też sie cały czas zastanawiam nad imieniem,chociaż nie znam jeszcze płci.Ja sadze że bedzie chłopiec wiec raczej sie skupiam na chłopięcych imionach.Dla dziewczynki chciałam Emilia.Zobaczymy co na to tatuś.Ja od wczoraj mam katar.Meczy mnie jak diabli,ale naszczesnie mam krople które można brać w ciąży.I jest coraz lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość candykiller
hej, witam dziewczyny, chciałam do was dolączyć , mam termin na 24 czerwca, jestem teraz w 10-11 tygodniu, a czuje się świetnie, żadnych mdłości, poza częstym siusianiem, ktore już właściwie też mija, mam nadzieje ze cała ciąże tak dobrze zniose, czego i wam zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
umnie dzis samopoczucie ok, wogle jakos tak dziwnie sie czuje nic mi niedolega az boje sie ze cos nie tak , a uwas jak dziewczyny ustapily objawy czy tylko ja takmam,i nie wiem czy sie cieszyc czy martwic ztego powodu jestem w 11 tyg i 3 dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry!! Ja w sobotę byłam na USG. Wszystko pięknie widać-nóżki, rączki, płucka, pęcherzyk, płaty mózgowe...Świetne uczucie... Lekarka chyba mierzyła tę przezierność,a ja zapomniałam o to spytać. Mi i mężowi wydawało się,że coś tam miedzy nóżkami dyndało,ale lekarka twierdzi,że to za wcześnie i że to pępowina była ;-) Ale tak jak wiele razy pisałam dla nas to bez różnicy. Ale za to zmienił się termin na 6.06 z 3.06... Ciekawe na kiedy tak naprawdę będzie :-) Czuję się zdecydowanie lepiej juz. Mdłości jeszcze są, czasem przez cały dzień ale jest to do zniesienia. Tylko brzuch boli, chyba dzidzia rośnie... Do tego też coraz częściej czuję przelewanie się w brzuchu. A wczoraj wieczorem to już było na maxa :-) Ale fajne uczucie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagna841
u mnie od wczoraj wrócily mdłości .... Czuje sie dziś strasznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewuszki :) a ja po weekendzie czuje sie fatalnie :( w sobote byłam na urodzinach taty, wszystko było pieknie ładnie dopóki nie wróciliśmy do domu. Skosztowałam kilka wynalazków ze stołu i chyba za bardzo namieszałam. Mdliło mnie niemiłosiernie. W niedziele dzień rozpoczęłam od wymiotów, które pozniej tez sie powtórzyły. nie zjadłam obiadu bo nie moglam nawet na niego patrzec. W dodatku przypałetało się choróbsko. Leze teraz w łózku i pije herbatke z miodem i cytryna. Drapie mnie w gardle okrutnie i mam suchy kaszel. agnik ja tez czuje przelewanie sie w brzuchu. nie wiem czy to jelita czy dzidzius ale takie smieszne uczucie :) jak gwałtownie sie rusze, albo mocno kaszlne to ciagnie mnie w podbrzuszu. miałam czas na ogladanie wózków i znalazłam 5 które mi sie podobaja. http://allegro.pl/x-lander-xa-2010-full-wypas-fotel-torba-gratis-i1332222219.html http://allegro.pl/espiro-gtx-3w1-fotelik-mega-promocja-i1319862924.html http://allegro.pl/wozek-aroteam-enzo-3w1-rabat-30-aluminium-i1336371948.html http://allegro.pl/nowy-wozek-3w1-konstrukcja-mutsy-zobacz-okazja-i1321815825.html http://allegro.pl/tutek-bardzo-lekki-wozek-3w1-camaro-alu-1-199zl-i1339343146.html mamusie które maja doświadczenie w prowadzeniu i kupowaniu wózka prosze o opinie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
ja to bede tylko patrzyla na to ktory najlzejszy , jak ogladalam wsklepie to te drogie w wiekszosci sa ciezke , ja mieszkam na 4 pietrze pomimo ze nie zamierzam go wnosic na gore tylko do piwnicy to i tak musi byc lekki bo niemam zbyt duzo sily:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej oglądaniem wózków zajmuje się mój syn :) w sobotę dowiedział się, że będzie miał braciszka lub siostrzyczkę i heja.. opanoawał allegro i szuka - różowy albo niebieski :) jesli chodzi o mnie to zalezy mi na możliwości przerzucenia rączki tak, by i gondolę i spacerówkę można było prowadzić i przodem, i tyłem do kierunku jazdy nie wiem czy dalej są w użyciu pompowane koła, ale takim mówię stanowczo - nie! mój chłopina nawściekał się kiedy kleił łatki w pierwszym wózku. nad resztą się nie zastanawiałam, bo w sumie jeszcze jest czas ale przed oczami przeleciały mi rózne fora na necie z opiniami na temat wózków trzeba będzie na wiosnę przestudiować je :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×