termin czerwiec 2011

aneczkap to od ciąży bierz magnez. W poprzedniej raz mnie taki skurcz w łydce złapał że kulałam przez kilka dni ;)

Cześć Dziewczyny :) my już po śniadaniu, zaraz zabieram się za porządki, bo popołudniu jesteśmy zaproszeni do mojej koleżanki :) śnieg już trzeci dzień pada, aż się wychodzić nie chce... chyba zaczyna pojawiać się u mnie brzusio, ledwo dopinam guziki w płaszczu :) jak mi się uda to jeszcze dziś do Was zajrzę :) miłej soboty

Aneczka, skurcze to ewidentny brak magnezu, ale niestety jedna tabletka nie pomoże, trzeba go brać regularnie najlepiej z witaminą B6 bo się lepiej wchłania. Dziewczyny, któraś pisała jeżeli dobrze pamiętam że na wzdęcia najlepszy kminek, jak go parzycie? A może ktoś zna jeszcze inne sposoby?

Cześć Dziewczyny!! Ja też już po śniadanku i teraz czekam na męża,aż on wróci z pracy. Też muszę przygotować dla niego śniadanko. Potem wstawię jakieś pranie, ogarnę łazienkę i może uda mi się T. namówic choć na szybkie umycie okien ,bo już patrzeć nie mogę :-( co do głaskania brzucha,ja też jakoś średnio lubię. Moja bratowa (przyszła) nigdy nie była wylewna w uczuciach, w mówieniu,a teraz jak mi sie brzuch pojawił to często podchodzi,, głaszcze po nim... Dziwnie mi tak... Bo przede wszystkim brzuch był dla mnie zawsze wielkim kompleksem i teraz nie mogę się przyzwyczaić,że budzi zainteresowanie. jezeli to mąż mnie mizia po brzuchu to jest ok, nawet bardzo lubie, od kąd zaszłam w ciążę. Co do imienia to na szczęście u nas od poczatku powiedzialam ,że jak będzie dziewczynka to będzie Lilka i tak się utarło. I jak np. moja mama dzwoni,czy teściowie, babcia to pytają się :"jak tam Lilka". I tak może być. Ale mam koleżanke, której strasznie się Liliana nie podoba i ona ciągle mówi,że ona by chciała byśmy dali jej imię dzidzi. I jak dzwoni i pyta : "jak tam mała Basia". Nosz to szału mnie to doprowadza!!! I nic do niej nie dociera. Nie chcę być zbyt stanowcza żeby jej nie urazić za bardzo ale wkurza mnie to niesamowicie. moja koleżanka jest w 14 tygodniu ciąży i ma ciotkę w szwecji, która strasznie się narzuca. I ostatnio napisała jej maila: "Czekam z utensknieniem na odpowiedz z usg,sadze ze to creczka jak to w naszym babincu. ....Rozmyslam nad imieniem,pragne byc mama chrzestna bobaska i zeby imie bylo do wymowienia poza polska ...bardzo ladne jest takie jak; Lisa,Emma,Emilly,Julia....bardzo dziewczecie,kobiece i romantyczne ....." " Dla mnie to przegięcie!!

Martika-ja kupiłam sobie w aptece herbatę z kopru włoskiego i mi na razie pomaga. A co do kminku to ja czytałam,że należy wziąć kminek wymieszany z majrankiem na czubku łyżki, wziąć do ust i dopiero jak się wymiesza ze śliną to polknąć. można troszkę wodą popić...tak czytałam ale ja nie próbowałam... Mi na razie ta herbatka pomaga

hej. dosłowne przegięcie z tą ciotką jest twojej koleżanki . szok , dobrze że ja nie mam takiej ciotki :-) co do chrzestnych to mam na oku już kogo , także chyba tak zostanie. najgorsze jak wszyscy wtrącają sie do wyboru imienia dla dziecka . jak im sprawia taką radochę wybór imienia ,chrzestnych itp to niech zrobią bobasa i niech wybierają :-) u mnie też pada śnieg 3 dzien troszkę już jego jest , z chęcią bym poszłam odśnieżać dla rozrywki ale jak mąż zobaczy to chyba mnie prześwięci . dobra idę malować pazurki na wesele

na wzdęcia to nie wiem co dobre , ale ostatnio odkryłam że kiwi dobrze działa na "ciężkie kupki " :-)

Właściwie do dodatkowych witamin nie brałam tylko femibion i do tej pory to wystarczało ale moja córcia chyba chce być piękniejsza od mamusi i wypija ze mnie wszystkie soki :) :P :) Piję właśnie kakao bo gdzieś wyczytałam że wapnia może być mało. Mniamm :P Co do imienia mi też bardzo sie podoba Liliana więc chyba popracuję nad moim mężulkiem bo jemu się ono nie widzi. agnik ta Twoja koleżanka to ma faktycznie nie fajnie z taką ciotką :/ bo siostrze jak siostrze można dobitniej powiedzieć żeby przestała nas drażnić ale ciotce to już tak jak dla mnie niezręcznie... Dobra dziewczynki ja lecę suszyć włoski bo zaraz wybywam na weekend :) Będę w poniedziałek :) Miłego wypoczynku :*

Hej kobietki :) ja na szczescie nie mam problemu z macaniem brzuszka :) Robi to tylko mój maż i moja mama :) co bardzo lubie ;) jakby to byly inne osoby to zglaszalabym sprzeciw :) Imie próbowała mi obrzycic tylko tesciowa, ale nie udało sie jej. Szybko i dobitnie dalismy jej do zrozumienia ze bedzie FILIP i koniec kropka. Teraz juz nic nie mowi. A na kurcze nic tylko magnez z B6 :) u mnie jak reka odjął. Wzdec jakis okropnych nie mam, ale jak cos sie dzieje to biorę espumisan-kminku bym nie przelknela bo na sam jego widok i zapach mi niedobrze :P

Cześć Mamusie, Aneczkap- ja też słyszę od znajomych, że im się imię dla naszego dziecka nie podoba, (rodzina wręcz przeciwnie-jest zachwycona), ale ja się tym nie denerwuję, mówię krótko: " przyzwyczaisz się" i tyle. Martolinka-zrobiłam chatkę, pycha, tylko trochę inna kształtem, taki prostopadłościan raczej niż chatka, bo moje dwie lewe rączki nie umiały daszka złożyć:) Mój mąż właśnie coś przebąknął o wakacjach- to mu powiedziałam, że ja bardzo chętnie, ale zobaczymy co jego syn na to...:P Wczoraj byłam z psiapsiółą na zakupach- dla niej, bo ja odpuściłam na razie, ona taka szczuplutka, przypomniało mi się, że ja przecież kiedyś miałam taką ładną talię:P ale nic, ona mi zazdrości brzucha, tak więc coś za coś, talia mi wróci a synuś zostanie:)

No ! ogarnęłam dom :) teraz piję kawkę i zajadam się pączusiem. Wracałam z mężem z cukierni i odkryłam po drodze komis dziecięcy:) oczywiście weszłam, a tam ogrom ubranek, prześlicznych, cudowych. Oczywiście nie mogłam się oprzeć i kupiłam parę rzeczy dla siostrzenicy. Wszystkie z H&M. Sukieneczka za 14 zł, sweterk za 19 zł i bluzeczka za 9. Poprostu cudo :) Body za 4 zł mają, koszulki po 8, 9 zł. Od kwietnia zaczynam zakupy dla mojego bobaska :) martolinka89 myślałam,że piszesz o okolicy Gniezna w drugą stronę, bo ja stamtąd pochodzę:) a Biskupin też jest mi znany :)

A jeśli chodzi o "macanie " brzucha to nie robi tego nikt , nawet ja. Minimalny dotyk powoduje u mnie twardnienie brzucha i ból :( Na początku tylko mój brat bliźniak dotknął brzucha i mówi do mnie:" siostra, ale Ty jeszcze nic nie spuchłaś" :D no tak, był to 8 tc :P obawiam się tylko męża mojej koleżanki do której jedziemy, bo on uwielbia takie brzuszki. Raz mnie zaskoczył, podszedł podłaskał, pocałował i mówi "cześć Dzidziuś", głupio mi było, mojemu mężowi też :D ja nawet brzucha siostry nie dotykałam, jakoś dziwne to dla mnie jest :P

dobry wszystkim :) Dziewczyny kminek mozna zaparzyć jak zwykła herbatke. Dwie łyzeczki wrzuca sie do kubka,zalewa wrzatkiem i parzy pod przykryciem jakies 10-15 minut. Jesli chodzi o imie to puki nie mielismy wybranego to tylko wszsyscy wkoło pdoawali przsykłady ale odkąd sie zdecydowaliśmy to nikt nawet swoem nie wspomni innego imienia. Wszyscy sie pytają jak sie czuje Michalinka. a co do głaskania to to tez nie lubie i jak ktos oprocz mezula tesciowej i mamy probuje poglaskac to sie odsuwam i mowie wprost ze tego nie lubie. Agnik - przerabane ma twoja kolezanka z ciocią. My chrzestnych mamy wybranych i jasno zostało to juz dawno powiedziane zanim jeszcze w ciązy byłam więc z tym mamy spokój. My weekend mamy spotkaniowy. Nadrabiamy zaległości z osotatniego czasu :) No i w sumie dobrze bo mam już dość siedzenia w domu a mezul rzadko kiedy ma weekendy wolne bo pracuje na czterobrygadówce więc wykorzystujemy jak sie uda.

dzien dobry Mamusie:) Tak to juz jest z tymi naszymi brzuchami:) Wszyscy chca dotknąć ,bo nam zazdroszczą :p A najlepszy byl ostatnio mój brat- " muszę dotknąć brzucha, bo to podobno szczeście przynosi" Wiec sie pytam " dla Kogo szczescie -dla mnie czy dla NIego?" Na co odpowiedzial " Wiadomo, dla mnie.." Myślałam,ze wyjdę z siebie i stane obok.. Ale wytrzymałam ;p u mnie też zapowiadają się wizyty na weekend, czyli nudzić sie nie będę:) pa :D

no właśnie-rodzice chrzestni. My jeszcze nie mamy wybranych :( Na początku myślałam o moim bracie i siostrze meza.... z tym ze moj brat w ogole mnie nie odwiedza, wiec do małego tez nie bedzie zagladał i po drugie jest nieodpowiedzialny :/ a siostra meza ma juz tylu chrzesniaków ze szkoda gadac :P znajomych nie bardzo chce brać, a wiecej rodzenstwa nie mamy....no i klops :D

Jeśli chodzi o chrzestnych to my wybraliśmy moją siostrę a ze strony mojego Mariusza męża jego siostry. Chyba zakręciłam :D

Siemka wczoraj tez zrobiłam tą chatkę puchatka i nie zdążyłam nawet spróbować:P całą mi zjedli Daria jeśli możesz zdradź gdzie ten komis:D Mnie ostatnio teściowa próbowała pogłaskać po brzuszku, już wyciągała łapsko do mnie rękę, ale tak spojrzała na ten moj brzuch i stwierdziła, że poczeka aż urośnie, bo teraz pewnie nic nie poczuje. Taaaa akurat jej dam podotykać. Aaaa no i zapomniałabym o najważniejszym: teściowa mi powiedziała że mam zdjąć łańcuszek, bo jak kobieta w ciąży nosi łańcuszek to dziecku się pępowina obkręca wokół szyi. Ja pitole, jaka ta pępowina inteligentna, siedzi sobie ukryta w brzuchu a mimo to wie co ja noszę na szyi:D

hej byłam w sklepie i taaka wielka kolejka za wędlinka aż mi się słabo zaczęło robić, ale dałam radę tak to jest z zakupami w sobotę ale wczoraj juz siły nie miałam. My tez mamy dziś znajomych na wieczór faceci coś sobie wypija a my chyba karmi nam zostanie bo koleżanka matka karmicielka. Nie powiem czasem tez brzuszka dotknę czyjegoś ale pytam czy mogę i sąto przeważnie bardzo bliscy. Mi na szczęście szwagierka nie maca nawet nie pytają się o nic jakby tematu nie było, może i lepiej bo na temat imienia bardzo dobitnie się wyrażają swoich dzieci nie mając. na chrzestna to biorę koleżankę też jedynaczkę a M wybierze chrzestnego pewnie tez wśród znajomych;) Jestem zmęczona i może jak mały zaśnie tez chwilkę przysnę bo cos w kość mi dał wczorajszy dzień, szybciej się męczę i muszę się przystosować i zmniejszyć obroty

syloonia89 a Ty z Poznania jesteś?

okolice Jarocina, ale na zakupy to głównie do Poznania jeżdżę i w Pz też mam pracę:)

syloonia89 na Wildzie :)

ide sie zdrzemnac bo o 16 jedziemy na urodziny dziadka :) znów cała familia sie spotka :D a jeszcze trzeba wloski zrboic, pazurki do jakiegos stanu doprowadzic, mezowi koszule przeprasowac... :) znacie jakies dobre odzywki do paznokci? sciagnelam tipsy i tragedia co sie z nimi dzieje ;( az mnie całe płytki bola. sa cienkie jak papier, poszarpane i strasznie sie łamia.

daria ok dzieki:) zerknijcie prosze na ten wozek: http://allegro.pl/wozek-niepowtarzalny-vario-fun-eksplozja-kolorow-i1453802162.html kurde przegladalam allegro setki razy i dopiero dzis go zauwazylam. Co myslicie o nim?

martolinka odzywki z Sally Hansen są dobre

witajcie kobietki bardzo ładny wozek...

syloonia-wózek nawet godny. Duza gondola, mozliwosc zamontowania spacerówki przodem lub tylem do kierunku jazdy, mozliwosc wpiecia fotelika, koła pompowane (przynajmniej tylne), cena tez rozsadna, lekki... :) tylko te kolory i wzorki na budce :P nie wybrałabym zadnego wariantu :P

witam:) martolinka odzywki polecam firmy Herome. znajdziesz na allegro. cenowo moze niezbyt przystepne ale naprawde godne polecenia:) mnie po brzuchu nikt nie maca:p oprocz mojego faceta oczywiscie. co do imion to nikogo nie informujemy jakie wybralismy. nie mam ochoty sluchac ich marudzenia takze dowiedza sie po fakcie ide robic napoleonki:) papa

syloonia wydaje się fajny. ....a kolory - rewelacja = podobają mi się takie zdecydowane. oczywiście te jednolite, bo we wzorki - to nie, kojarzą mi się z bluzkami we wzorki ze stylonu z lat 70-tych ;) mnie coś na żółty kręci.....a nigdy wcześniej bym nie pomyślała....hormony? ;)

widzę ze temat wózków, wiem że czesc juz zakupiła, ja na razie tylko na allegro ogladam, nie mam blisko zadnego sklepu by moc popatrzec na zywo, no i jeszcze jest sporo czasu, wpadł mi wczoraj w oko taki: http://allegro.pl/3w1-tako-jumper-x-6-kolekcji-stelaz-2010-gratis-i1457928104.html powiedzcie co o nim myslicie, czy ktoras moze go ma albo miala z nim jakas stcznosc?

margolka - parę stron wcześniej pisałyśmy o nim i raczej się podobał przynamniej mnie jest na liście wózków, które mam zamiar sprawdzić w sklepie oboki merc Q7 i znalezionego przez syloonię Vario FUN dziś mam duuużo czasu chłopaki na narty pojechały a panie w domu się byczą :)