ZAUFANIE

Powiedzcie, czy macie taką osobę, o której możecie powiedzieć, że ufacie jej w stu procentach? Bo ja mam wrażenie, że nie warto ufać nikomu. Nie ufam całkowicie nawet własnemu facetowi. A jak to jest z wami?

tak szczerze to mam tylko jedną taką osobę jest to moja przyjaciółka nigdy się na niej nie zawiodłam wie o mnie wszytko a ja o niej ...

tylko sobie ufac

Ja mam takie 3 osoby: mój narzeczony, moja najbliższa przyjaciółka i moja mama. Ufam im w 100% i nigdy mnie nie zawiodły.

Moja żona

Ja mogę zaufać kuzynce, wiem, że ona za żadne skarby mnie nie wyda .. mojemu facetowi tak do konca nie , czasem mu powiem zeby nie mowil czegos dalej a okazuje sie, ze jednak wypeplał :O

z moja kuzynka lizemy sobie pipki nawzajem

Ma przyjaciółkę, Ona o wszystkim wiem... ale kiedy jej coś powiem to potem żałuję bo wiem że i tak mi to nie pomaga. A Ona tylko słucha I WYPUSZCZA drugim uchem... takie mam wrażenie. Po za tym boję się ze ten mój byly się o tym dowie Bo Ona jest z jego bratem ciotecznym;/