czy to za szybko na sex?

Moja kuzynka poznala faceta 4 lata temu (wtedy byla z exem). Po rozstaniu w zeszlym roku spotkala go na wakacjach w lipcu, do grudnia codziennie pisali po 3 g na gg, przyjechala do niego po raz pierwszy i 2 dnia poszla z nim do lozka, to za szybko czy normalnie? Bo nie wiem czy ma jakies znaczenie ze znala go wczesniej ale kiepsko i tyle z nim pisala

nie, wszytsko gra

Aha, oni oboje sa jakos po 30, on starszy...

Spoko, ujdzie. Poza tym co Tobie do tego ? :O

Ciekawa bylam, bo mi sie wydaje, ze to szybko. Ale nie mysle o nich zle, nic z tych rzeczy, oboje sa wolni i bez zobowiazan, nikomu krzywdy nie robia :) tylko bylam ciekawa czy Wam tez sie zdaje, ze sie pospieszyli albo czy to mozna zaliczyc do sexu na 1szej randce czy nie :)

Są dorośli, na co mieli czekać? :)

Nie wiem, ja tez jestem dorosla :) Dobra. Przyjelam, ze mam dziwne poglady :P A slub? Myslicie ze jak dlugo trzeba sie znac przed slubem?

Ślub? Jak dla mnie minimum 3 lata bycia ze sobą

Dla mnie tez :) 2 lata do zareczyn i rok narzeczenstwa - a widze tendencje do zareczyn po 9 miesiacach, roku, slub po poltora roku, dwoch ltach

zazdrościsz ? Rąb się też.

może i za szybko, ale na przetestowanie , czas prawidłowy.