Pytanie do facetow?Wazne.

Mam pytanie do facetow.Poznajecie dziewczyne przez internet.Jkais czas rzmowaicie, wymiana fotek.Spotkanie,. Czy probowalibyscie sie zbiliyzc do kobiety na spotkaniu , ktora wam sie nie podoba.Przypadkowe dotniecie, przytulenie czy buziak na pozegnanie.

hehe :D

Jeżeli była wymiana fotek to facet już sie orientuje czy laska mu sie podoba czy nie. Skoro sie umawiaja tzn ze mu sie podoba. I teraz odpowiedź: TAK, próbowalby sie zbliżyć bo facetom chodzi głównie o s e x

I jesli nie dostal by seksu na 1 potkaniu to rezygnuje ze znajomosci?

to tak; a jesli nie na sex, to nie

A jesli ja mu proponuje 2 spotkanie i zapraszam go np. na kolacje do siebie.Zgadza sie a potem cisza.

a po co zapraszasz faceta na 2 spotkanie juz do siebie? i do tego na kolacje? no on bedzie liczyc na sex, a jak go nie dostanie to sie wkurwi na ciebie i tyle bedziesz miala z tego faceta :P:D

Mi chodzi o seks.Mam ochot na niego. Ale nie odzywa sie.

no ale potwierdzil, ze przyjdzie i milczy? czy nie potwierdzil nawet?

Pzry 1 spotakniu bylismu umwoeini a sobote i dopiero rano napsial co ze spotakniem czy aktualne. Dzis w sumie pisalismy popoludniu. I wczoraj rozmawialismy o spotkaniu. Ale nic konkretnego.

na pewno sie odezwie jutro, zeby potwierdzic czy dokladnie omowic:)

Mowil ze ma cos z samochodem.Albo zrobi albo przyjedzie tak ale boi sie ze rozsypie sie w drodze. Ale po naszym 1 spotkaniu kontakt sie zmiejszyl.Mniej rzmawiasmy.

No jak ma nieczynny samochód to nie wymagaj, żeby tłukł się środkami komunikacji miejskiej. Człowiek przywyka do luksusu jakim jest auto ;) A że mniej rozmawiacie? Może akurat mieliście w tym tygodniu więcej zajęć i obowiązków? Sama mówisz, że wczoraj i dziś kontaktowaliście się, więc jest OK.

Piszemy na gg.A on; szukam cos tam wnecie czesci do samochodu bo jak nie zrobie to moge pomazyc ze przyjade do ciebie" albo zaruzykuje a jak sie rozleci w drodzze to bedzie problem. A pytam sie kiedy cchesz przyjechac jak zrobie auto.A kiedy zrobi niewiem.

Na pewno zrobi najszybciej jak tylko się da. Bez auta jak bez ręki. Weź na luz :)

Walsnie sie odezwal na gg i piszemy.

No widzisz, miałam rację:)

Poszedl juz spac.Ale nic nie wspomnial o spotkaniu.Szkoda.

"łatwych" okazji.... wybacz szczerość, ale trudno to inaczej określić :O Dziewczyno, szanuj się bardziej, to się lepiej spodobasz, a tak, to zero kobiecości. Może on jest uczuciowy i szuka czegoś więcej, miłości, romantyczności, a Ty tak rzuciłaś ofertę prosto z mostu, że mogłaś ugasić "to coś"....

Jak oferte prosto mostu. Zaprosilam do siebie na kolacje ale czy kolacja musi sie zakonczyc seksem.Mam 27 lat i na co mam czekac.On 30. Odpscilam sobie to znajomosc.

Nie bardzo wiem co masz na myśli pisząc, że masz 27, a on 30 i że "na co mam czekać". O co Ci chodziło? Że w pewnym wieku już nie ma sensu udawać tylko jak najprędzej trzeba sprawdzić co kto ma w spodniach i pod bluzką? ;) I że nie warto marnowac czasu na randki typu spacer w parku, herbaciarnia, kino?

Na dzieli odleglosc.I chcialam zeby zostal na noc. Przyjechal w sobote a w niedziele pojechal.

moze ma dalej nienaprawiony samochod? a duza odleglosc was dzieli? pewnie 150-200km?

Ok.200km

A wy macie jakies zobowiazania? np dzieci z poprzednich zwiazkow itd?

nie -tzn ze sie podoba na pewno http://www.youtube.com/watch?v=LRux7YUgYrA

Ja mam dziecko.Co w zwiazku z tym?

Moze to zbyt trudna sytuacja dla niego? A moze po prostu cos waznego w pracy mu wypadlo i nie moze przyjechac? Na pewno Cie o tym poinformuje.

A moze zalezalo mu tylko na seksie. Nie bylo za 1 razem to sobie dal spokoj.