Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xsw23edc

skończyć z nim?

Polecane posty

Gość xsw23edc
on mi nie da spokoju będzie dzwonił do mnie , moich rodziców, nawet moze przyjechac. Powie ze nic złego nie robimy . Że to Bóg nam zesłał taka miłość ( jest religijny bardz ...o.0 ) i że to jkest jakies przeznaczenie,, mowi ze nawet zony nigdy tak nie kochał jak mnie...kurde nie wiem jak bym miała mu to wszystko wytłumaczyc :( wszystko moja wina ale sie wplątałam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsw23edc
wiem że macie racje i mam wyrzuty sumienia wierzcie mi ! z jego dziecmi sie czesto widze...kurcze musze to skończyc...:( nie wiem jak to przeżyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do xsw23edc
hahah jest religijny ? ma żonę i ją zdradza? znasz przysięgę małżeńską ? skoro nic dla niego nie znaczy, to on może nazywać się katolikiem? no proszę Cię. Facet mówi co chcesz usłyszeć tylko po to żebyś wreszcie przeszła z pocałunków do seksu !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie tłumacz dziewczyno :| Skończ z tym i tyle, jak facet taki religijny to powinien znać słowa " oraz to że Cię nie opuszczę aż do śmierci"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsw23edc
jesli tak jest to jest mistrzem swiata w udawaniu....nikt mi nigdy nie okazywał tyle czułości, miłosci , troski,....;/ to wszystko tylko po to? gdyby chciał to moze by na trase pojechal...juz sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chce, uwierz nam, tylko o to mu chodzi jeśli nie chce zostawiać rodziny. Boże z księżyca spadłaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eyuioa
lepiej już za dużo tutaj nie pisz, ponieważ usprawiedliwiasz jego "chore" (moim daniem) zachowanie! nic mu nie jesteś winna, wiec nie widzę sensu żebyś mu sie tłumaczyła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, ale skad wiecie? Moze on wcale nie zamierza opuscic zony przed jej smiercia? :D A teraz "tylko" potrzebuje malej odskoczni od monotonii zycia. Moze sadzi, ze w zamian za prace bedzie laskawa udostepnic sie od czasu do czasu. A zeby nie bylo, ze jest taki cwany i zimny, to powie Ci to, co kazdy chce uslyszec: kocham cie. Dziewczyno, poza wszystkim to juz nudne... wiecznie piszesz to samo i zdajesz sie byc glucha na wszelkie argumenty... i tak zrobisz co zechcesz, a pisanie do Ciebie to jak rzucanie grochem o sciane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsw23edc
kurde ...to nie jest tak ....on NIE MOZE ZOSTAWIĆ rodziny...jest jakby z innej kultury tak u nich nie mozna.. musiałby wyjechac z kraju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do xsw23edc
Poczytaj sobie inne tematy na kafeterii odnośnie żonatych facetów i ich obietnic, ilu z nich się wywiązało z tego co obiecywało ? Uwierz dla niego to wygodne że ma stateczną sytuację- żonę w domu , obiadki, sprzątanie, seks małżeński, oprócz tego matkę swoich dzieci a na boku Ciebie - jego nową zabawkę," umilacza " czasu, młodą, łechtającą jego ego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on ma zone dzieci, daj mu spokoj i tak z tego nic nie wyjdzie, on sie starzeje, ty jestes mloda, nie nisz mu rodziny, i tak nie bedziesz z nim for ever, wiec na co czas tracisz, i tak bedziesz zalowac, jesli posuniesz sie o krok dalej, zawsze tak jest, zrobisz to albo w ciaze zajdziesz, dopiero bedzie, naprawde odsun sie od niego, pracy nie zniem, ignoruj go , poweidz mu ze to nie ma sensu, on sie moze zauroczyl w tobie, ale i tak zone kocha swoja, ciebie tylko pewnie do lozka, pobawic sie, ale i tak zone woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsw23edc
Nie grochem o sciane dużo mi pomogłyscie , napewno z nim zerwe ...nie denerwujcie sie ze go usprawiedliwiam ale nie moge uwierzyc ze to ja stałam sie taka głupia ...dałam sie oczarować...;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsw23edc
racja racja racja ...otrorzyłyście mi oczy tak? przyznaje racje WAM ! nie chce żebyscie mnie osądzały zrobie to ...tylko jeszcze nie wiem jak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie ksiegowa...
pracuj a on niech przestanie Ci zawracac glowe. Bo tak naprawde to dla Ciebie jest wysilek , ze on robi wokol Ciebie kipisz. On sobie poradzi. Bo zawsze to kobieta w takich ukladach dostaje po d... Wazne, ze masz prace i nawet nie doceniasz niestety tego, ze ja masz, ze nie ma tam mobbingu, ze atmosfera jest chyba ok. Zajmujesz sie nie tym, co potrzeba i sama sobie robisz klopoty na przyszlosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Denisseee20202
Ja rowniez spotykalam sie z zajetym facetem przez 4 miesiace i tak jak Wy- nie uprawialismy seksu. Z ta roznica, ze to byla jego dziewczyna, nie mial dzieci, ale planowal z nia przyszlosc i bardzo ja kochal. Od poczatku wiedzialm, ze ma dziewczyne, ale na poczatku nawet nie pomyslalabym , ze to bedzie cos dluzszego, ze moglabym sie w nim zakochac. Myslalm, ze to po prostu kilka spotkan i koniec, jak sie okazalo pozniej troche sie mylialm:) Bardzo zalezalo mi na przebywaniu z nim, ale prawde mowiac nie wiem czy moglabym z nim byc w zwiazku... pod koniec czerwca skonczyl sie rok akademicki i oboje wiedzielismy, ze to koniec. Co jakis czas do mnie dzwonil, ja myslalam (dalej mysle) o nim codziennie, mimo tego ze od poczatku wakacji spotykam sie z kims innym. Pewnego dnia zadzwonil do mnie i powiedzial, ze zarwal z dziewczyna i czy mozemy sie spotkac. Zgodzilam sie, spotkalismy sie u niego, pilismy alkohol on opowiadal o dziewczynie, calowalismy sie (ale do niczego wiecej nie doszlo). W polowie nocy poklocilismy sie , on powiedzial cyt. "Wypierdlaj!". Mysle, ze na trzezwo by tego nie powiedzial, no ale powiedzial;) No wiec posluchalam go i wypierolilam... Pozniej dzwonil, pisal. J anie odbieram, nie odpisuje i mam nadzije, ze juz nigdy nie bede mial z nim nic wspolnego chciaz w podswiadomosci niestety chcialabym :( Wedlug mnie: zakoncz to jak najszybciej zebys nie zostaal potraktowana tak jak ja albo i gorzej.... pozdrowienia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie ksiegowa...
zajmujesz sobie glowe i tracisz energie na to, na co nie trzeba. Wiadomo feromony, hormony robia swoje, ale zapewniam Cie, ze faceci potrafia byc baaardzo cwani a juz taki doswiadczony gosc to wie, co robic. Poza tym, albo ucierpisz Ty, albo Ty i zona albo jeg zona. On spadnie na 4lapy w tym ukladzie, bo zawsze tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamućka
A po co chcesz to zakonczyc? przeciez nie robicie nic złego,spotykacie sie,dotykacie i coś wspomniałaś o pocałunkach...no i ta jego żona...nie sypia z nią no i dalej spotykajcie sie to na bank wylądujecie w łożeczku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsw23edc
po to chce zakonczyc ze będe miała wyrzuty jak to zrobie....czuje ze ranie ludzi dookoła.. chce zerwać ale naprawde nie wiem jak nigyd nie kochałam nkogo tak...;/ ale wiem ze nie będziemy razem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie ksiegowa...
najlatwiej by bylo na zasadzie co z oczu to z serca, ale o prace teraz trudno, wiec musisz si eprzemeczyc. Powiedz mu zeby dal Ci spokoj i Cie nie meczyl...wiesz, moze on zglupial na Twoim punkcie, ale wbij sobie do glowy co Ci mowia tutaj - to kobieta ponosi konsekwencje takich uczuc. "Ona kocha dlugo, on przez czas krotki, ale ona, tylko ona ponosi wszelkie skutki".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamućka
nigdy tak nie kochałaś bo pewnie to Twój pierwszy żonaty "kolega" a Ci to dopiero potrafią być 'romantyczni" aby tylko zaciągnac naiwną do lozka i nie wierz w te jego zapewnienia,że nie śpi z żoną i nie układa sie i takie inne ble,ble ble bo to tylko takie gadanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie ksiegowa...
pracowalam kiedys w pewnej firmie, gdzie pracowala tez 30letnia kolezanka, mezatka. Pracowala tam kilka lat,ale byla na tyle sprytna, ze mimo maslanych oczu szefa na nic mu nie pozwolila.... tylko na to, ze podwyzszyl jej pensje dorzucajac do 3tys.netto premie 800netto. Baby sa cwane a Twoj adorator widzi, ze naiwna, mloda panne trafil i probuje ile mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam w identycznej sytuacji na pracy mi zależy bo mam dziecko na utrzymaniu a on mi nie daje spokoju. Żeby go zbyć znalazłam sobie faceta ale on dalej nie daje za wygraną i się miesza do mojego życia.Mam dość nic do niego nie przemawia a mnie brakuje już sił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsw23edc
nie wpoeim mu zeby dał mi spokoj wtedy pomysli zę go nie kocham. Chce to zakonczyc ale zeby wiedział ze bardzo mi na nim zalezy tylko lepiej bedzie dla wszystkich jesli odsuniemy sie od siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsw23edc
ciągle dzwoni i ja nie wiem co miałabym mu powiedziec ;(;(;( delikatnie żeby zrozumial...kurde jaka jestem głupia...jakby sie ktoś z mojej rodziny , znajomych dowiedzial /...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie ksiegowa...
Twoja rzecz. Ryzykujesz tylko osmieszeniem, zlamanym sercem, awantura ze strony zony, opinia puszczalskiej co rodziny rozbija. Mozesz tylko wyjsc na naiwna idiotke, zostac sama w ciazy lub uslyszec, ze na aborcje Ci da, ale dalej radz sobie sama . I wiesz co Cie bedzie bolec najbardziej? Odebrane zludzenia. I podeptana duma. To, ze tak naprawde Twoje uczucie nic nie znaczylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsw23edc
bardzo, dziękuje wam za pomoc, teraz tylko musze dobrze to rozegrać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×