Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość patii29

czy któraś z Was mieszkała z facetem tuz przed jego rozwodem??

Polecane posty

Gość patii29

Odpowiedzicie kochane jeśli byłyście w takiej sytuacji. Facet z którym mnie coś łączyło chce zmienic swoje życie, bo najzwyczajniej na świecie nie kocha swojej partnerki i nie jest mu z nią dobrze. Chce abym mu w tym pomogła i juz z nim mieszkała w czasie tych nie miłych rozwodowych chwil. Jednak ja stwierdziłam ze nigdy sie na to nie zgodze i ze najpierw sam powinien załatwić sprawy przed " naszym życiem" Prosze odrazu aby podłe komentarze zachować dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w zasadzie to nawet dla niego lepiej jeśli nie mieszkalibyście razem- ze względu na sprawę rozwodową no chyba, że przyznał się sam , że się z tobą spotyka i nie przeszkadza mu rozwód z jego winy są rozwody trwające miesiącami a nawet latami często to już tylko formalność i często ludzie żyją już własnym życiem z nowymi partnerami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patii29
może i ludzie mieszkają razem w trakcie rozwodu. Tylko dla mnie to jest strasznie nie komfortowa sytuacja, ja nie chce mieszkac z zajetym facetem i nie chce by opinia publiczna mnie wytykała palcami. jesli ma złe życie to niech je zmienia, mi na nim bardzo zalezy i z nim będe i bede go wspierać, ale nie chce aby mnie na pewne sprawy narażał. Tak przynajmniej nikt mi nie bedzie miał nic do zarzucenia. Ale on tego chyba nie rozumie;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale spotykanie się z zajętym facetem już ci nie przeszkadza?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patii29
przeszkadza i to bardzo dlatego powiedziałam muz e najpierw niech skonczy swoje obecne życie jeśli tego chce i przyjdzie do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patii29
uważam ze mimo ze kocham, nie mam innego wyjścia. On próbował zwalić na mnie wine itp. ze pewnie go nie chce itd. itd. ale powiedziałam mu ze wszystko w jego rękach. Ja nie moge pozwolic sobie na oczernianie ze strony jego znajomych. ludzi itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ad va
hipokrytk ajestes Autorko :) sotykacie sie ale nie chcesz mieszkac z zajetym facetem :D a z żonatym się spotukasz przeciez, z czyimś mężem :P Mieszkanie z toba moze byc niekorzystne dla niego w czasie rozwodu - ewidentna jego wina, zona udowodni ze miał kogos zanim się rozwiedli :0 nie polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"przeszkadza i to bardzo dlatego powiedziałam muz e najpierw niech skonczy swoje obecne życie jeśli tego chce i przyjdzie do mnie" jakos ci nie przeszkadzalo, zeby sie spotykac z zonatym facetem :O i to pewnie przez kawalek czasu, skoro teraz chce z toba zamieszkac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patii29
nie spotykam się w tej chwili i ona wie o mnie, on sie z tym nie kryje. wrecz przeciwnie mówi wszystkim jaki jest z nią nieszczęśliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o weselu na plaży
jest taka ludowa przyśpiewka; "Dałabym ci dała, żebyś nie powiedział, bo ja bym tak chciała, żeby nikt nie wiedział"> Ta pani postępuje mniej więcej tak samo jak "bohaterka" z przyśpiewki. Jak się z tamtym facetem ukradkiem spotykała, to nie przeszkadzało jej, że jeszcze spraw związanych ze swoim małżeństwem nie uregulował. No, ale jak zamieszkają razem, to ludzie się dowiedzą, że z jej i jego moralnością coś nie halo, a tego pani by nie chciała więc teraz wypycha sobie usta sloganami o tym, że najpierw rozwiązać stary związek, a potem nowy. Żenada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patii29
nie wiecie jak było wcześniej więc nie oceniajcie. Ale tylko to tutaj potraficie. dziękuje za wszystkie wypowiedzi. papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napalonablanka
chciałas odpowiedzi to masz :) a ty się oburzasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×