Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trapiaca problem

mam kompleks na pkt swojego wzrostu..pomozcie

Polecane posty

Gość krem idz sie schowaj
chudy dragalu 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szklankamleka69
widze ze niektóre osoby maja "zajebisty argument" piszac ze na modelki wybieraja dziewczyny wysokie bo wiekszosc projektantów jest gejami hmmmm ok tylko szkoda ze wiekszosc kobiet dązy do tego zeby miec dluuugie nogi i szczupłe np zakladajac wysokie szpile bo chyba nie trzeba wspominac dlaczego,p ewnie miss swiata, polski czy tam szwecji tez wybieraja geje bo przecierz jak taka kobieta nie moze byc piekna!! tylko ze kobieta ponizej 170 to moze sobie jedynie popatrzec jak wybieraja miss...niewiem co wy chcecie udowodnic chyba tylko siebie podbudowac kobietki obrazajac te wysokie i te wysokie dowalając niskim zdazaja sie pokraki i niskie i wysokie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmena2010
a ja mam 177 i kupuję szpilki 8cm...a faceci w pracy po nogach mnie prawie całują i dziękują,że przyszłam w szpilkach a są średniego wzrostu, więc sporo ich przewyższam w szpilkach...i to faceci wyleczyli mnie z błędnego myślenia, że skoro jestem wysoka to nie mogę chodzić w wysokich butach... A wczoraj widziałam dziewczynę, która była dużo wyższa ode mnie, miała obcasy ale nie niebotyczne i od razu przyciągnęła moją uwagę bo wyglądała imponująco..szpilka na wysokiej robi wrażenie...na niskiej jeśli jest bardzo niska jest nawet niezauważlana i to nie jest żaden atak-stwierdzam fakty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana, ciesz się
normalny wzrost współczesnej kobiety - skąd Ty to dziewczyno wzięłaś? jak już wymyślasz taką teorię to chociaż napisz, że sama ją wymyśliłaś, albo podaj źródło swoich rewelacji, bo jeszcze ktoś w takie brednie uwierzy;/ cieszę się niesamowicie, że zaliczyłaś swoją 165 cm osobę do grona normalnych:D Twoje kryteria jednak mnie średnio przekonują -dawno się tak nie ubawiłam uświadamiając sobie swoją nienormalność;) a co do długości nóg - tak, oczywiście, zdarza się, ale niestety bardzo rzadko:D Atutem długich nóg u wysokich kobiet jest to, że są one proporcjonalne, są długie, bo cała sylwetka jest wydłużona. Kobieta z 1.60 wzrostu i nogami jak u czapli nie wygląda zbyt atrakcyjnie, bo owe proporcje się zatracają. Jakbyś przy swoich 165 miała nogi np. 100 centymetrowe to wyglądałoby po prostu śmiesznie, nie uważasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana, ciesz się
powyższa wypowiedź, skierowana jest do 'Przepraszam bardzo ale'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 172-co to jest
172 - co to jest? To wcale nie duzo. Kompleksy to powinny miec te, co maja 160 i krotkie nozki. Ty powinnas byc ze swojego wzrostu dumna - jestes szczesciara :-) Niejedna wiele by dala by miec tyle wzrostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 172,w podstawówce byłam najwyższa,więc nawet się garbiłam przy niższych koleżankach.I jeszcze w ogólniaku miałam kompleksy z tego powodu.Teraz mi to nie tylko nie przeszkadza, czuję się wręcz super! Tylko,że mój pierwszy małżonek był o pół głowy niższy ode mnie.Nie tylko przez jego wredny charakter się rozstaliśmy,ale też bokiem mi wychodziły docinki innych.A myślałam,że to nieważne,że miłość się liczy....Gówno prawda! Obecny ma 182cm i wreszcie czuję się przy nim,jak kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helołłł?
ja mam 160 i jakos nie mam kompleksu krotkich nog, nie czuje, ze moj facet jest pedofilem i nie zzera mnie zazdrosc, gdy wybieraja miss swiata :D cos jeszcze dodacie? argumenty niektorych z was sa naprawde swietne. ;) przemawiaja kompleksy, czy jak? bo ja nie wyzywam wyzszych od babochlopow, ani nizszych od przedszkolakow. jak mozna smiac sie z tapety, smiesznego ubrania, tak nie rozumiem jak mozna toczyc wojny o wzrost? :o wszystkie wysokie starajace sie udowonic, ze sa lepsze i tak samo niskie sa zalosne. 🖐️ pozdrawiam dziewczyny, ktore uwielbiaja swoj wzrost ;) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana, ciesz się
helołłł, jakie argumenty? te w których przekonujemy autorkę, że wysoki wzrost to nic złego?;) dziewczyna nie potrafi zaakceptować tego, że jest wyższa od innych, a Ty się chwalisz, że masz 160 i akceptujesz swój wzrost? super, że jest Ci z tym tak dobrze, naprawdę bardzo pomogłaś autorce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helołłł
kochana nie, nie chodzi o to, ze wysoki wzrost to nic zlego. chodzi o gnojenie niskich ;) bo czy mowienie, ze facet, ktory woli niskie to pedofil? albo, ze niskie ciagna dupa po ziemi (hahaha!), albo, ze ogladajac miss swiata siedze i zazdroszcze (a tak naprawde wiekszosc to porazka)? ja majac 160cm nie mowie, ze wysokie to babochlopy, ze wiekszosc to plaskie dechy, ze maja stopy jak kajaki, a na obcasach wygladaja jak na szczudlach, bo jak to sie ma do rzeczywistosci? nijak ;) nie chwale sie moim niskim wzrostem, tylko napisalam, ze go akceptuje, bo co mam zrobic? zalamac sie? wydluzac nogi jak japonki za pomoca szyn? nie rozumiem... uwazam, ze zarowno 160, jak i 170 to bardzo dobry wzrost. siostra mojego chlopaka ma gdzies tyle i jest super laska, przy czym nie jest zasuszona na 40kg, tylko ladna, szczupla laska z cyckiem i tylkiem ;) ma super chlopaka i jest szczesliwa. moja kolezanka ma 175 i jest po prostu srednia, nieproporcjonalna (krotsze nogi od reszty), dostala juz nie raz po dupie od zycia, byla na odwyku (dragi) i i tak znalazla normalnego, kochajacego chlopaka, ktory jest w niej zakochany. mialam tez przyjaciolke 173 - wszyscy faceci za nia latali, a ona kisila sie w zwiazku z frajerem. tak wiec recepta na szczescie nie jest wzrost, bo zarowno przy 160 jak i 170 mozna byc pasztetem lub laska ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w ogole nie rozumiem sensu wypowiedzi autorki. Czy jest ona za wysoka??idealny wzrost dla kobiety to 170 nawet wg statystyk wiec 172 to male odbiegniecie od idealu prawda?? tak naprawde kazdy sie tu unosi niscy mowia ze wysocy sa okropni, wysoci ze niscy i do czego to prowadzi prawda jest taka ze gadajac takie rzeczy nie zmienimy swojego wzrostu kazdemu sie podoba co innego i cale szczescie bo swiat bylby nudny jeden woli niskie brunetki drugi wysokie blondynki i swiat jest ciekawy i dzieki temu nie kazdy facet ma ochote odbic koledze dziewczyne:) sama jestem wysoka i mialam zawsze z tego powodu kompleksy zawsze mialam wszystkie kolezanki nizsze ode mnie ale nikt nigdy nie powiedzial zadnego komentarza na ten temat chyba ze osoba ktora ma 150 i pozniej sama sie przyznawala ze bardzo chcialaby byc wysoka ... takze jaki z tego moral nie ptrzejmowac sie zlosliwymi komentarzami bo sa one z zazdrosci czesto albo po prostu sa zartem. osoba niska nie rozumie jak moze zabolec wysoka osobe zart na temat jej wzrostu bo uwaza to za atut. Spojrzcie dziewczyny na ulice czy na jak widziecie na miescie ladna wysoka dziewczyne nie podoba sie ona wam?? ja uwazam ze wysokie sa bardzo atrakcyjne ale kazdy patrzy na siebie krytycznie najwazniejsze jest dobrze myslec o sobie miec pewnosc siebie i wtedy nie wazne jak sie wyglada kazdy Was widzi tak jak Wy same siebie widzicie... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyny, ale wzrost nie jes
t wada, on nie zalezy od nas, liczy sie to jakimi ludzmi jestesmy w srodku. Ja mam 186 cm, moja dziewczyna 180 i uwazam, ze jest najlepsza ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do helloł
"kochana nie, nie chodzi o to, ze wysoki wzrost to nic zlego. chodzi o gnojenie niskich bo czy mowienie, ze facet, ktory woli niskie to pedofil? albo, ze niskie ciagna d**a po ziemi (hahaha!), albo, ze ogladajac miss swiata siedze i zazdroszcze (a tak naprawde wiekszosc to porazka)? ja majac 160cm nie mowie, ze wysokie to babochlopy, ze wiekszosc to plaskie dechy, ze maja stopy jak kajaki, a na obcasach wygladaja jak na szczudlach, bo jak to sie ma do rzeczywistosci? nijak" To powyliczaj jeszcze trochę tego, czego nie mówisz o wysokich. Sama sobie przeczysz. To smutne, że z całej lawiny postów wydobyłaś tylko, że jesteś marzeniem pedofila z dupą przy krawężniku. Jest tu przecież cała masa wypowiedzi przekonująca, że wzrostu się nie wybiera, trzeba zaakceptować jaki się ma i dostrzec w nim pozytywne strony. Wiele dziewczyn ma wzrost zbliżony do wzrostu autorki i przekonuje ją, że to nie tragedia, a fajna sprawa. I to chyba miało być ideą tego forum, no chyba, że na prawdę komuś zależy na pokazaniu autorce, że przegrała życie, bo nie jest niska;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marysia 23232323
droga autorko mysle ze mozesz miec gigantyzm czym predzej wybierz sie do lekarza !! glupota ludzka nie ma granic ... wzrost idealny i jeszcze narzekaja jak nie masz co robic i nie masz innych problemow to zazdroszcze i zajmij sie czyms przyjemniejszym niz narzekanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylvina
A ja się cieszę z mojego wzrostu, uważam, że mimo mojego wieku (27 lat) pasują mi legginsy i rurki do balerinek, niskie nie wyglądają w tym zestawie najlepiej. Zresztą nie lubię obcasów, bo mi niewygodnie i zakładam je tylko do eleganckich strojów, chociaż też nie zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×