Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ellbal

dlaczego wasze przeszłe związki się rozpadły?

Polecane posty

Gość ellbal

Moj dzisiaj się zakonczyl.. 2 lata, chyba do mnie jeszcze to nie dotarlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciuś z kranu
Mój się rozpadł zanim się zaczął. Byłem zbyt dobry, zbyt grzeczny i zbyt nijaki. Zagłaskałem i zamęczyłem swoją osobą najwspanialszą dziewczynę na ziemi:) Kocham ją, ale cieszę się że dała mi kosza:D Za bardzo mi zależało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shazz
jeden mój związek też się zakończył przez takiego głaskacza ;) szału z nim dostawałam, im bardziej on mnie głaskał i męczył tym swoim lukrowanym podejściem do mnie, tym bardziej mnie od niego odpychało. nie ma nic gorszego niż taki "słodziak", brrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ellbal
Lubię troskliwych mężczyzn, co się opiekują, stanął w mojej obronie ale lalusia bym nie chciała mieć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matttdejmonn
Hihihi no dokładnie ja byłem najbardziej zamulającym gościem na świecie chyba:D Jakby trzeba było to bym jej buty pastował i kanapki woził:D Ale na szczęście człowiek się uczy na błędach i teraz już wiem, że tak się nie da. Trochę mi głupio, że się tak wydurniłem i wyszedłem na miękką faję:) To była strasznie wartościowa i atrakcyjna osoba i tęsknię za nią. Mam nadzieję, że będzie bardzo szczęśliwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz juz szczesliwa
moj jeden przez jego klamstwa, naduzywanie alkoholu.... inny przez to ze zwyczajnie nie ciagnelo nas do siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shazz
właśnie panowie :) z moich obserwacji i doświadczeń wynika, że mężczyzna jest albo takim typem macho, który ma kompletnie gdzieś swoją partnerkę albo jest taki uczynny i pomocny, że aż od tego mdli. kobiecie nie można podawać wszystkiego na tacy, to nie jest wcale fajne, a już na pewno nie czyni Was atrakcyjnymi :) facet to ma być facet a nie mameja jakaś, ciepłe kluchy :P kobiety takich panów nie szanują i nie zakochują się w nich :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz juz szczesliwa
ten pierwszy po 2 latach, a znalismy sie 6, 7... ale pomyliłam sie co do niego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój najdłuższy rozpadł się po 15-stu latach, dlaczego? Teraz po ponad siedmiu latach od rozstania nawet nie chce mi się analizować. Najprościej będzie to zwalić na różnicę charakterów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo kompletnie do siebie nie pasowaliśmy... ale to kompletnie... wszystko okazało się jak spędziliśmy wspólny weekend na nartach... ciągle marudził i narzekał i okazało się, że mamy zupełnie inne podejście dosłownie do wszystkiego! Po powrocie za każdym razem jak chciałam zrywać to jakby coś wyczuwając zaczynał mi opowiadać jak ostatnio nic mu się nie udaje i jak dobrze, że ma mnie... myślałam, że oszaleję... zaczęłam go unikać i w końcu to on zerwał ze mną. Całe szczęście...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matttdejmonn
Droga Shazz Kiedyś nie uwierzyłbym Ci, że można zrazić do siebie osobę, którą się kocha będąc wobec niej zbyt miłym:) Teraz wiem że to możliwe i zapewniam Cię, że wystarczająco się poniżyłem. Wiem, że to trzeba równoważyć i dziewczyny nie potrzebują sługi na miękkich nogach, który będzie je całował w dupę przez atłasową ściereczkę. Oczywiście w sercu gdzieś to zostało i boli mnie, że przegrałem, ale wiem że po prostu byłem beznadziejny. Czuje się jak gównie trochę, ale wiem że moje zachowanie ją zemdliło i zraziło. Tak czy inaczej mam nadzieję, że już żaden taki kretyn jej nie będzie męczył:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efwefg
tu sie nie zgodze z opinia, ze kobiety nie lubia glaskacza. Ja mam dosc silna osobowosc i typ glaskacza jest dla mnie idealny. Moj obecny mezczyzna mnie tym urzekł:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matttdejmonn
No ale fakty mówią za siebie. Zraziłem do siebie jedyną dziewczynę jaką naprawdę kochałem przez to że byłem zbyt miły i zbyt uczynny. Wina leży po mojej stronie i chciałbym żeby było inaczej. To ja przeholowałem z gadaniem słodkości, zapewnieniami i staraniami. Zmęczyłem ją biedulkę i jestem na siebie cholernie zły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×