Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość straszna prawda

powiedzieć mężowi ??

Polecane posty

Gość straszna prawda

Spotkałam się z chłopakiem który chodził ze mną w 1 kl lo i nie wiem jak to wyszło ale poszliśmy do hotelu całowaliśmy sie ale do niczego nie doszło i dosłownie umieram ze strach nie jestem pewna ale wydaje mi się że mój mąż się domyśla . Kiedy się wkurzy potrafi być strasznie boże strasznie się boje jestem z nim dopiero 2 lata po ślubie ja mam 22 lata a on 33 nie wiem co robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszna prawda
ale nic nie było do niczego nie doszło ale strasznie się boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak mamy
i dobrze masz się bać........ale w końcu powiedz mu o tym bo prawda jest najważniejsza!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudia.ka
nie mow mu; tylko zdaje ci sie ze on sie domysla. zachowuj sie jakby nic sie nie stalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jesteś głupia
marne prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszna prawda
Jezu jak on by się dowiedział to ja nie wiem chyba by mnie zabił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszna prawda
prowo ja umieram ze strachu a Ty sobie jaja robisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na Twoim miejscu bym nie mówiła, nauczka dla Ciebie są wyrzuty sumienia i strach przed tym że mąz sie dowie... Niczego to nie zmieni na lepsze ze mu powiesz tylko zniszczy zaufanie....Na przyszłość może się zastanów czy przysiega składana mężowi warta jest takiego lekkiego podejscia, małżeństwo to kontrakt który należy traktowac powaznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudia.ka
jak mozna z kims byc i sie go bac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak mamy
to jak chcesz żyć to nie rób drugi raz tego!!!!!!!!!Rób jak uważasz, ja bym powiedziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeanette88
jesteś jebnięta, skoro wyszłaś za mąż w wieku 20 lat co on cię bije, że umierasz ze strachu? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszna prawda
a jak mu powiem i coś mi zrobi ja sama nie wiem on jak wpada w szał to lepiej uciekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Florentynka321
2 lata po ślubie i juz się z mężusiem znudziło???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszna prawda
zdarza mu się być agresywnym ale nie jest tak codziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie potępiajcie jej i nie wyzywajcie, każdy ma prawo popełnić błąd, z drugiej strony po co żalić się na taki temat na forum, a jak mąż poszpera w necie i znajdzie takie wpisy? Z jednej strony narazasz sie na to ze prawdawyjdzie na jaw w najgłupszy sposób, w takim układzie to lepiej mu powiedz, źle zrobiłaś i teraz konsekwencje tego czynu musisz ponieść. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak mamy
jak Cie tknie to co nie umiesz u oddać.............on może Cie lać to Ty też go lej!!!!!!!!!!!Za prawde nie powinien Ciebie udeżyć!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszna prawda
nie zapisuje mi się historia jak to ja mam bić się z własnym mężem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mamy; facet nie doceni prawdy, tylko skupi sie na tym ze została urazona jego meska duma... lepiej niech nie mówi aczkolwiek nie wyobrazam sobie sytuacji że idę do hotelu z innym!!! Małżeństwo to nie zabawa w piaskownicy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
straszna prawda nie obraź się, ale nikt na powaznie chyba nie radzi Ci bicia się z mężem. A tak pół żartem skoro mogłaś go zdradzić, bo zdrada to nie tylko sex, to czemu nie mozesz go trzasnąć jak Cie uderzy:)?:)..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak mamy
no tak boisz się ze Ciebie zabije..........i co bedziesz na to czekała az tak cie rżnie że padniesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszna prawda
bo sobie nie poradzę jest za duży a ja jestem dość mała mam 165 i ważę 51kg a on ma 196 i waży prawie 100kg to jak mam go uderzyć a tak prawdę mówiąc to poszłam z tym kolega poszłam bo byłam trochę wstawiona tylko nie zróbcie ze mnie alkoholiczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak na marginesie...może lepiej staraj sie wynagrodzić mężowi to co zrobiłaś, a nie wypisujesz na necie w niedzielny wieczór... Nie nam oceniać Twoje postępowanie, tu można sie naciać tylko na agresję i brak zrozumienia. Raczje nikt nie pochwali tego co zrobiłaś ani też nie będzie Twoim sumieniem... Bez urazy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszna prawda
jak mogę z nim siedzieć jak go nie ma w domu jak zawsze jest z kumplami gdyby był w domu nawet nie tkneła bym komputera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naswa mi się pytanie; po co wychodzić za mąż za kogoś kto jest agresywny i nie ma sie pewności co do tej osoby, wybacz nie wiedziałam że jak zawsze jest z kumplami... Jeśli oczekujesz współczucia to tu chyba go nie znajdziesz...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszna prawda
nie chodzi o żadne współczucie nie oczekuje jego chodzi tylko o to że wydaje mi się że to przez niego doszło do tej sytuacji i nie mam wyrzutów sumienia boje się ale nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchaj. nie wiem jak wygląda mechanizm zdrady bo nigdy tego nie robiłam, ale chyba nie powinnaś obwiniac męza za to że skoczyłaś w bok, przypuszczam że nie on zaciągnął Cię do hotelu zebys spotkala sie z innym, jesli masz problemy w małżeństwie to raczej polecam poradnię małżeńską albo szczerą rozmowe z mężem i wspolne zastanowienie się nad tym czy jest sens tkwić w takim związku który popych do zdrady... nie jestem psychologiem ale wiem że skoki w bok nie ratuja sytuacji, pogłebiaja natomiast problem( napewno ten który masz w głowie, bo teraz zamiast czuć sie lepiej, czujesz sie jeszcze gorze)... Wbrew pozorom robienie komuśpod góre kończy się robieniem sobie pod górę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszna prawda
Oczywiście to co powiedziałaś to racja tylko że on mnie w ogóle nie szanuje itp szczera rozmowa też odpada bo on myśli że ja go atakuje zazwyczaj kończy się na moim płaczu . Wydaje mi się że najmniejszego sensu nie ma tkwienie w tym związku ale co poradzić ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to co poradzić? W takiej sytuacji szkoda abyś marnowała swój czas i jego zarazem też i traciła szanse na udany związek 2 wzajemnie szanujących sie osób. Nie warto tkwić w związku który nie rokuje na przyszłość, nawet jak są dzieci.. Wiem to z doświadcznia...Żaden powód do bycia z kims z kim sie nie chce byc nie jest dobry...Ale nawet to nie powinno w zaden sposób skłaniac do zdrady, najlepiej poprostu się rozstać i nie dać powodu nikomu do zrobienia z siebie najgorszej, bo tak będzie jak będziesz zdradzała męża...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×