Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czywypadaaaaaa

czy wypada pytac sie o zarobki

Polecane posty

Gość czywypadaaaaaa

dzwonila do mnie kobieta z przedszkola niepublicznego ze zaprasza mnie na rozmowe ,ze praca ma byc na pol etatu-4h dziennie. powiedziala ze jak sie zastanowie to mam oddzwonic. ale musialabym do tej pracy dojezdzac wiec wazna jest rowniez dla mnie kwestia zarobkow bo na dojazdy wydalabym ok 200zl miesiecznie. i nie wiem czy jak teraz zadzwonie to wypada sie o to pytac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DUŻE LITERY ;D
wypada a nawet to konieczne! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anikaaaaa
No pewnie, pracujesz aby zarabiać (chyba nie przedewszystkim dla przyjemnosci) wiec musisz wiedziec ile zarabiasz, nie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czywypadaaaaaa
tak tylko ja dopiero mam jechac na rozmowe i nie wiem czy warto bo jak zarobie np 500 zl to mi nie warto jechac za 300zl nie bede pracowac na dojazdy 4h pracy 2 h dojazdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DUŻE LITERY ;D
300zł mieć a nie mieć -chyba ,że sytuacja finansowa nie jest jeszcze tak tragiczna:( no i zdobyte dośwadczenie prócz kasy też się liczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anikaaaaa
wydaje mi sie ze przez telefon powinnas od razu zapytac albo pokierowac rozmowe tak aby sama sie wygadała, jejku przeciez to zadna zbrodnia. Sprawa dotyczy ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czywypadaaaaaa
tak, tylko boje sie ze jak np zarobki beda w miare pojade na te rozmowe a ona juz mnie z gory skresli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anikaaaaa
czemu ma cie skreslic? masz dwa wyjscia wg mnie: albo jechac w ciemno albo zapytac w prost o wynagrodzeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DUŻE LITERY ;D
co ma być to będzie:D głowa do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czywypadaaaaaa
dzwonie i zapytam jednak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idź na rozmowę i tam zapytaj o zarobki. Będzie to na pewno lepiej wyglądało niż jak zapytasz przez telefon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anikaaaaa
a dlaczego? po co jezdzic na darmo.... jezeli szefowa jest ok to dla wszystkich potencjalnych pracowników ma taka sama oferte zarobkowa. a jak jej sie nie spodobasz pod jakims głupim wzgledem? wiec mysle ze powinnas sie zapyatc prez telefon. ja tak zrobiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czywypadaaaaaa
wlasnie mam juz dosc jezdzenia na darmo. na razie nie moge sie dodzwonic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anikaaaaa
próbuj jesli babka jest ok to nie bój sie powie i przez telefon a ja jak dzowniłam to powiem ci ze czesto zdarzało sie ze chcieli w cztery oczy wiesz dlaczego? zeby zobaczyc jak wygladasz itd. a przeciez w ten sposob sie nie ocenia człowieka poprzez pryzmat zarobków. powinna miec z góry ustlona kwote a ewentualne zmiany typu premia to juz zalezy od ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czywypadaaaaaa
zadzwonilam. i spokojnie powiedziala. na okres probny pazdziernik-grudzien- najnizsza krajowa przez pol. ale zdecydowalam sie i pojade z samej ciekawosci. i powiedziala ze mam zabracc obuwie na zmiane bo to bedzie w sali dla dzieci. kurcze czyzby od razu taki praktyczny egzamin? nie wiem jak mam sie przygotowac? jakies zabawy? czy raczej beda to jakies swobonde zajecia i bedziemy musialy jakos dogladac te dzieciaki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie będzie Cię chciała sprawdzić, będzie patrzeć na Twoje podejście do dzieci itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czywypadaaaaaa
pewnie tak. kurcze w sumie to takie grosze placa ze szok. ledwo 400 zl na reke po odliczeniu dojazdu a 6-7 godzin poza domem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×