mam 28 lat, moja dziewczyna 20. Wstydze sie tego przed kolegami

tak sie sklada ze w gronie moich znajomych koledzy maja dziewczyny albo rownolatki albo max 2-3 lata mlodsze a wiec wszyscy po studiach, niektorzy po doktoratach a ja tu nagle znalazlem sobie 20-latke, czyli dla nich pewnie "malolate" obawiam sie reakcji jak ja przedstawie im kiedys na imprezie

czym sie przejmujesz. Mlode cialko jest lepsze i jedrniejsze. Beda Ci jeszcze zazdroscic panienki, jesli ma w glowce poukladane. Wrzuc na luz.

wstydzisz to nic z tego nie będzie! 8 lat różnicy to naprawe mało! ważne jest to co Ty czujesz a nie czy sie spodoba Twoim znajomym !!!

współczuję dziewczynie :(

a na kafe nie wstydzisz sie pisać? palant

Jak zaczynałam z moim facetem, miałam 18 lat, a on 28. Dobrze, że on był pewny, że chce ze mną być i nie wstydził się mnie przed kolegami. Gdyby był taki,jak autor, nie chciałabym go.

znam takie parki i szczerze w towarzystwie nie można nawiązać wspólnego tematu , dochodzi do zgrzytów Wybaczcie ale tak młode dziewczyny oczywiście nie wszystkie ale ze znanych mi przypadków nie są wstanie zaklimatyzować się bo poziom ich inteligencji i spojrzenia na świat jest wiele lat świetlnych za resztą towarzystwa i kończy się to wykluczeniem danego osobnika z towarzystwa , bo nikt nie ma zamiaru robić dobrej miny do złej gry.

Dlaczego wstyd? Pomysl jak ich zony beda juz kupowały kremy na zmarszczki oan nadal bedzie piekna:) Pozatym młoda dziewczyna i młodsza od ciebie jest bardziej otwarta na swiat, bardziej emocjonalna i bardziej (jesli tego nie wykorzystasz negatywnie)oraz szybciej cie pokocha. A nie jak niektóre sa wyrachowane.

jesteś debilem... biedna dziewczyna... takiego palanta ma

Między mną a moim facetem jest 11 lat różnicy. On ma 31, ja 20. Jesteśmy ze sobą ponad 2.5 roku. Zostawiłabym go, gdyby się mnie wstydził. Bo czego się wstydzić? Różnicy wieku? Jeśli ludzie się dogadują, to chyba nic komu do tego. Grunt to cieszyć się własnym szczęściem :)

ja mam 31, moj facet 44. ze swoimi znajomymi dogadujemy sie ok. ale nie wiem jakby to bylo, gdybym miala 20, a on 34. jednak spojrzenie w tamtym momencie na swiat byloby calkiem inne, co wynika po prostu z bagazu doswiadczen lub ich braku. ale nie generalizujmy

Może to ona powinna się ciebie wstydzić?... Ja rozumie... ty masz 20 lat, ona 28 i trochę kicha spotkać się z małolatami i "starą dupą"... ale odwrotnie? nie moge tego pojąć!!! powinna cię rzucić w cholerę!!!

Znam 2 takie pary że facet jest mniej więcej w twoim wieku i jeden ożenił sie z 11 lat starszą a drugi jest w związku z 16 lat starszą - wolałbys taką róznicę? Wiek nie ma nic do rzeczy a z czasem róznice sie zacierają

Przecież to oczywiste czego on się wstydzi!!! Ma atrakcyjną, ale głupią małolatę. Nie pękaj! Kaziu nie wstydzi się swojej pięknej Isabelllll (chociaż coraz rzadziej prezentuje ją światu). To nie jest prawdą, że moja dziewczyna świadczy o mnie!

masz młode jedrne ciałko.... czego beczysz ? :D nie kumam kolesia ...

Ciesz się chłopaku, masz młode ciałko do rżnięcia. A jak Ci źle to weź 50tkę. Będziesz szpanował najstarszą babą w towarzystwie. :P

W tym wieku to mega różnica, dwa światy.