Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hellooł

Pocałował inną, co robić

Polecane posty

Gość hellooł

Poznaliśmy się rok temu, od poczatku zaiskrzyło. Praktycznie cały czas spędzaliśmy razem, to wyjazdy, to imprezy, zakupy, czy zwykłe leniuchowanie. Wiele razy wyznawał mi miłośc, planował ze mna przyszłość. Często pytał czy go lubie, albo kocham - twierdził, że pyta bo nie jest pewien. Ten rok był najwspanialszym okresem mojego zycia, on mówił tak samo i wszyscy jego znajomi i rodzina mówili mi że widac że jesteśmy szczęśliwi. Tydzień temu cos pękło, w nim... był oschły, dziwny, nie zbliżał się do mnie, nie całował nie dotykał. Niewytrzymałam i zapytałam wprost czy kogoś ma, czy jest inna kobieta. Powiedział, że tak. Że poznał ją 2 lata temu, ale przez ostatni okres ich kontakt był częśtszy bo łączyły ich sprawy służbowe i pocałował ją... Teraz tweordzi, ze tego żałuje z całegoserca i długo jescze będzie. Postawiłam ultimatum, ze dam sznse jesli zerwie kontakt z nią, zrobił to. Nie chce jednak powiedziec kto tojest. W końcu to od niego wyciągnęłam. Widzę jakon bardzo sie stara, ze chce zeby byłojak dawniej, twerdzi że to było chwilowe zamroczenie i ze mnie chce i ze mną chce życ. A ja nie wiem co robić... kocham go, nawet przez myśl minigdy nie przeszło ż eon może coś takiego zrobić... na razie mieszkamy jescze razem, ale nie wiem co zrobić, wynieść się, czy dać mu szansę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale dupek
z niego, kopnij go w dupe chociaz na tydzien zeby poczuł smak porazki a potem wróć :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hellooł
pewności oczywiście nigdy nie ma, ale powiedziął mi kiedy to było, gdzie i w jakich okolicznościach więc pewnie nie kłamie. Mówił, że to wszystko dlatego, ze przez kilka dni miał z nią kontakt preez gg i okazała mu duże zainteresowanie (podrywała go) wiec było mu z tym bardzo miło, bo dawno tego nie doznał i go zamroczyło a teraz tgo załuje bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jeszcze zależy gdzie ją pocałował:) a tak na poważnie facet zna ją od 2 lat, tak? czyli w tym czasie kiedy z nim byłaś on cały czas miał z nią kontakt raczej nie neutralny skoro ją pocałował co do tego co masz zrobić sama musisz podjąć decyzję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli był to tylko pocałunek to dała bym mu drugą szanse, ale zaznaczyłabym że jeżeli się to powtórzy to koniec z nami !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hellooł
Pozanł ją dwa lata temu, w tym roku mieli razem kilka spraw zawodowych. Myślę ze gdyby cos ich łączyło to nie wspominałby o niej że np. jedzie jej zawieźć paiery. Mówi że w sumie coś sie stałoparę dni przed tym pocałunkiem, że nie spał z nią, i tylko ra zto sie zdarzyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale pasowało mu jednak,że ona go podrywa i widocznie mu się podobała taka akcja skoro jednak pocalował. Kiedy jestem grzeczna, jestem bardzo dobra, ale kiedy jestem niegrzeczna, jestem jeszcze lepsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hellooł
Meg tak też zrobiłam, na razie... ale zastanawiam się ciągle czy słusznie, strasznie mnie to zabloało, nie mogę się pozbierac, on jak widzi ze o tym myśle to stara sie mnie albo zagadać na jakiś miły temat albo rozbawić, bo nie chce żebym sie zamęczała bo zwariuję- to jego słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hellooł
Zgadzam się z Tobą niegrzeczna kobietko, jestem, a właściwie byłam zawsze taka sama. Po prostu to spadłona mnie tak nagle, mimoże zauważyłam ze coś jest nie tak. Był nieobecny, teraz mówiże to dlatego ze bil sie sam ze sobą. Sytuacja goprzerosła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieknie piknie zaiscie
Kiedy jestem grzeczna, jestem bardzo dobra, ale kiedy jestem niegrzeczna, jestem jeszcze lepsza. cudowne tłumaczenie :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powyżej ktoś napisał:
"kopnij go w d**e chociaz na tydzien zeby poczuł smak porazki a potem wróć" popieram. Jak zobaczy, że może Cię stracić to jest szansa, że już się z nią nigdy nie spotka na małe całowanko. Jak nie poniesie konsekwencji to za miesiąc możesz mieć powtórkę z rozrywki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinka:)
zadaj sobie pytanie dlaczego szuka zainteresowania i czy nie bedzie za rok, dwa miał innej kolezanki która okaze mu zainteresowanie i jemu bedzie miło. Wiem, że przewidziec nie idzie tego bo nie jesteś wróżka Aniela :)ale generalnie on chyba musi byc w centrum zainteresowania bo inaczej lipa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm piękna sytuacja pocałował inną i się stosunki ochłodziły fajnie ,że się przyznał tylko co to zmieni sam wiesz co masz robić proponuję ząb za ząb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hellooł
Rozważałam możliwość zostawienia go na jakiś czas ze swoimi myślami ale wiem, że w tym czasie sama siebie zamęczę. Wiem że on ma niskie poczucie własnej wartości, udowadniał mi to nieraz swoim zachowaniem. Chciałam nawet go zostawić i zobaczyć czy będzie walczył, ale wiem, ze jak mu powiem że nie chce go znać to da mi spokój niewazne jakbardzo by kochał. taki jets. Kiedy powiedziłam ze sie wyprowadzam i to koniec i go nienawidzę popłakał się, czuję ze on atego żałuje, jednocześnie nie chche żeby to sie powtórzyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powyżej ktoś napisał:
"Chciałam nawet go zostawić i zobaczyć czy będzie walczył, ale wiem, ze jak mu powiem że nie chce go znać to da mi spokój niewazne jakbardzo by kochał. taki jets" czyli boisz się, że nie zawalczy jednak. nie musisz mu mówić, że nie chcesz go znać, są inne sposoby, możesz powiedzieć, że musisz pomyśleć czy chcesz z nim jeszcze być. pamiętaj, jak zbyt łatwo mu odpuścisz to sytuacja może się powtórzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hellooł
myślałm o zasadzie ząb za ząb, kiedy postanowiałam si enie wyprowadzać on zapytał czy odwdzięcze mu sie tym samym, powiedziałam ze nie wiem. Pomyślałam że gdyby mu naprawdę nie zależało ni eprzejmował by sie tym czy sie w ten sposób zemszczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hellooł
to racja, z drugiej strony sytuacja moze sie powtórzyć nawet jeśli teraz zawalczy. Teraz bije się z myślami , mam nadzieję ze czas przyniesie odpowiedzi ale bardzo mnie to boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powyżej ktoś napisał:
Pomyślałam że gdyby mu naprawdę nie zależało ni eprzejmował by sie tym czy sie w ten sposób zemszczę skoro został z Tobą to chyba mu zależy, to raczej oczywiste. Oczywiste jest także to, ze dopuścił się zdrady i konsekwencje powinien ponieść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hellooł
To prawda. W takim razie co robić? Odejść? Ząb za ząb? czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powyżej ktoś napisał:
-ząb za ząb? nie będziesz się źle z tym czuła? -odejść? chyba nie, skoro go kochasz i chcesz z nim być, a chcesz. powiedz, że musisz pomyśleć, że nie masz pewności co czujesz do niego po tym co zrobił (niech się porządnie wystraszy), powiedz, żeby dał Ci kilka dni do namysłu, przenieś się do koleżanki lub niech on gdzieś się wyniesie, nawet 2-3 dni, (jeśli mu zależy) powinny go porządnie wystraszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba jednak powinnaś dać sobie i jemu trochę czasu - osobno... ale zaznacz, że na jakiś czas, że chcesz pobyć sama i chcesz poczekać jak się wszystko ułoży - raczej zrozumie, że to nie koniec i bedzie czekał, starał się... Ty jakoś wytrzymaj na odległość, nie możesz tak łatwo nad tym przejść do porządku dziennego, niech on też poczuje, że to co zrobił ma jakieś skutki, bo następnym razem kiedy jakaś będzie go podrywać on zastanowi się zanim do czegoś dojdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba jednak powinnaś dać sobie i jemu trochę czasu - osobno... ale zaznacz, że na jakiś czas, że chcesz pobyć sama i chcesz poczekać jak się wszystko ułoży - raczej zrozumie, że to nie koniec i bedzie czekał, starał się... Ty jakoś wytrzymaj na odległość, nie możesz tak łatwo nad tym przejść do porządku dziennego, niech on też poczuje, że to co zrobił ma jakieś skutki, bo następnym razem kiedy jakaś będzie go podrywać on zastanowi się zanim do czegoś dojdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hellooł
nie wiem jak mi będzie, z nim czy bez niego, na razie nie jestem chyba wstanie nic zrobić, ale muszę, zostawię go na parę dni żeby sobie to przemyślał. Dziękuję wszystkim za rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hellooł
Arqen wytłumacz mi jak można interpretować pocałunek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zastanów się dlaczego to zrobił, sama pisałaś, że ona się nim zainteresowała, myślę, ze w tym właśnie zdaniu tkwi sedno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pare dni odpoczynku? dac mu odpoczynek? on raczej powinien dac go Tobie! dlaczego sie nie szanujesz, napisz nam Jezu nie jestes wsciekla? stargana emocjami? mnie by roznioslo! jego bym rozniosla, nie umialabym myslec ani oddychac a Ty masz dylemat powiedzialabym lagodnej natury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hellooł
może gdzies źle napisałam, albo ktoś źle przeczytał ale nie chce dawac mu odpoczynku bo na niego nie zasłuzył. Jestem zła, wściekła, nienawidzę go, nie mogę na niego patrzeć i myślec o nim a jednocześnie kocham go, chce byc z nim, czuc jego obecność przys obie. Dlatego właśnie nie wiem co robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×