Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gosława24

Ciąża po laparoskopii

Polecane posty

Witam, jestem świeżo po laparoskopii. Wszystko zaczeło sie od strasznego bólu po lewej stronie podbrzusza. Pojechałam do szpitala i lekarz już mnie nie puścił do domu. Byłam w 5 tyg ciąży i bardzo zależało mi na tym, żeby wszystko było dokładnie zbadane. Na drugi dzień po badaniach dowiedziałam się że muszą wykonać zabieg laparoskopii. Zarodek utknoł w jajowodzie i nie było szans żeby ciąża dalej mogła się rozwijać. Okazało się że jajowód jest niedrożny. Podczas operacji lekarz wykrył niedrożność także prawego jajowodu, ale nie mógł zrobić wszystkiego odrazu. Teraz czeka mnie kolejny taki zabieg i dopiero mogę po wszystkim zajść w ciążę - oczywiście mam nadzieję że to nastąpi. Zastanawiam się czy jest duża szansa na to, czy będę mogła mieć kiedykolwiek dzieci :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiula0007
Bardzo mi przykro z tego powody,ja bede miała robiona laparoskopie w ten wtorek od poniedziałku bede w szpitalu mam niedrożne jajowody i sie okaze czy cos da sie z tym cos zrobic.Trzymam kciuki pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem jak to jest
Ale moja siostra zaszla w ciaze doslownie kilka dni po laparoskopii i urodzila zdrowe blizniaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiula0007
A z jakiego powodu miała robiona laparoskopie?Miała szczescie mam nadzieje ze nam sie też uda;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabcia74
Miałam podobny problem, z tym że jajowód pękł i trzeba było mnie operować. Za jakiś czas w drugim jajowodzie utknęła następna ciąża i scenariusz prawie się powtórzył. Wiem że wykonuje się zabieg laparoskopi udrażniający jajowody ale każda pacjentka może mieć inną sytuację. Jest szansa na udrożnienie jajowodów, ale może się to nie udać. Lekarz nie zagwarantuje sukcesu poprzez zabieg ale uważam że jak tylko jest szansa to trzeba próbować. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiula0007
Sabcia tak mi przykro mam nadzieje ze bedzie dobrze i tobie sie uda;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabcia74
Takie jest życie, przynosi niespodzianki czasem mniej miłe i szczęśliwe. Ale po tej ciąży pozamacicznej udało mi się urodzic córeczkę. Niestety kolejna ciąża tez była pozamaciczna. Mam tylko jedno dziecko i niedrozne jajowody po tych zabiegach. Mam jednak zamiar poddac sie laparoskopi tak jak Ty asiula 0007. Życzę Tobie i sobie szczęścia :) udrożnienia jajowodów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiula0007
A tu co tak cicho nikt sie nie odzywa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez jestem po laparoskopii i czekam na ciaze to juz 2 miesiac po zobaczymy kiedy sie uda i czy czasami juz trace nadziejje niby wszystko ok a tu cisza Trzymam kciuki za nas wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie przeczytałam chyba cały wątek i doszłam do nowych wpisów jesli chodzi o laparoskopię to jestem chyba najświeższa :) 10 lutego przyszłam do spzitala na obiadek dostałam zupkę i kompocik to legalnie a nielegalnie wszamałam mega bułkę :) a wieczorkiem lewatywa ale spoko tylko raz poleciałam o 6 rano następnego dnia powtórka i zabieg od momentu wjechania na sale operacyjna do momentu kiedy mnie wybudzono mineło ok 2 godzin miałam laparoskopię histeroskopię drozność jajowodów zrobiono mi 3 nacięcia pępek lewa strona i pod pępkiem nisko ale z tego co widze to nie mam szwów!!! szukam ale żadnych niteczek nie widzę jak to zrobili to nie wiem widoczne kreseczki ale naprawdę nie będzie to widoczne :) po zabiegu dowiedziałam się że mam drożne jajowody i nic nie znaleziono na przeszkodzie jedynie ponacinano otoczkę jajników bo mam PCO i problem z pękaniem jajeczek jestem po 3 poronieniach i mam jedno dziecko , po zabiegu czułam sie bardzo fajnie natomiast w drugiej dobie bardzo zaczeły bolec mnie barki żebra ,przepona dosłownie jakby czołg pomnie przejechał a to podobno od dwutlenku którym podnoszą powłoki brzuszne , brzuch mnie nie boli wcale ale pojawiło się krwawienie delikatne ale dzwoniłam do gina i powiedział że to norma teraz czekamy i zobaczymy czy to pomogło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Czesc dziewczyny mozna????? ja tez juz sie nie zabezpieczalam od paru ladnych lat choc wtedy mysl o dziecku nie byla intensywna, stwierdzilam ze jesli nam sie uda to dobrze....moj zwiazek sie zakonczyl....po jakims czasie poznalam mojego meza i chec posiadania malenstwa zaprowadzila mnie do jednego z najlepszych lekarzy w Szczecinie a wczesniej mialam operacje na wodniaka na prawym jajniku musieli go troszke skrocic.....prolaktyna za wysoka-bromergon, 1 hcg nie doszlo do skutku za wysokie CRP jakis stan zapalny zostalam odeslana z kwitkiem, 2 HSG juz doszlo do skutku CRP w normie i bol niesamowity lzy lecialy jak groch diagnoza oba niedrozne......teraz na 15 mam wizyte w sprawie laparoskopii,nie wiem czy zdecyduje sie na nia teraz czy dopiero w lipcu poniewaz jade 23 maja do pracy do Niemiec na 6 tyg i nie bedziemy mieli mozliwosci starania sie zaraz po.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
stary watek????? zagladacie tu jeszcze?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×