Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Domelkaaaa

co o tym sądzicie?

Polecane posty

Gość Domelkaaaa

Mam chłopaka. Jesteśmy razem 2 lata i bardzo go kocham. Jest jeden problem. On zupełnie mnie nie szanuje. Źle się do mnie zwraca, myśli wyłącznie o sobie.. czasami jest mi z nim źle. Dziś się znów na mnie pogniewał. Postanowiłam nie siedzieć domu i nie smucić się znów przez niego. Pisałam do koleżanek, ale każda jest już ustawiona. Napisała do mnie kolega z którym kiedyś pracowałam. Kiedyś mnie bardzo podrywał. Umówiliśmy się. Pytał co będziemy robić (w domyśle miał oczywiście jedno). Ja mu odpowiadałam cały czas, że wypijemy piwko i tyle. On też ma dziewczynę, którą znam. Boję się, że się upiję, a on to wykorzysta, ale chyba i tak pójdę... Mam doła, chcę to zapić. Czy postępuję źle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domelkaaaa
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boję się, że się upiję, a on to wykorzysta, ale chyba i tak pójdę dobre:D idź !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie robisz zle ze chcesz to zapic-raz na jakis czas to nie grzech-ale co to za kolega-ktoremu ufac nie mozesz-bo moze wykorzysta fakt ze bedzoiesz pijana? i dlaczego nadal jestes z kims kto cie poniza. jestes napewno wartosciowa dziewczyba ktora zasluguje na normalne towarzystwo-nie daj sie tak ponizac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domelkaaaa
ike bo go znam i wiem, że rączki go wiecznie swędzą. Ale mam takiego doła przez mojego, że chyba mnie to nie odstrasza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym ja ci chyba nie pomoge bo nie wyobrazam sobie byc z facetem ktory nie ma dla mnie szacunku to ponad moje sily. chocby nie wiem jak urodziwy majetny itd byl. koniec kropka. wiec nie rozumiem cie nie potrafie postawic sie w twojej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobry kolega to podstawa idź to nie boli:D tylko jutro nie płacz, że zdradziłaś:) mów sobie cały czas, że to przecież nie twoja wina, że go rączki swędziały:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domelkaaaa
Kocham go i przez to z nim jestem.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ci mężczyźni jednego się kocha- mimo , że jest kawałem drania z drugim się chadza na piwo- mimo , że swędzą go łapy a biedna autorka jest bezwolną mimozą, która nie ma nic do powiedzenia faceci- jesteście świnie normalne:P ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyyyyyyyykkkkkkkkkkkkkk
ike a ty jestes gooopia tzipa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyyyyyyyykkkkkkkkkkkkkk
sssoooosssssssssss - co ty z ta kasa??? " piniundze" to nie wszystko :P ike -jestes gooopia tzipa ale dobrze gadasz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ruskim targiem niech będę całkiem mądra czasami cipa i chooj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostanę_bezczelnym_gnojkiem
Widzicie kolejny temat to potwierdza. Kobiet nie należy szanować bo na to nie zasługują. To puste idiotki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domelkaaaa
Jesteście straszni. Ja jestem zwykłą dziewczyną, nie lecę na kasę, samochody czy inne bajery. Zakochałam się w nim i jestem z nim. Chociaż czasami jest mi źle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domelkaaaa
Jestem nieszczęśliwa, dlatego chciałam się wyrwać z domu. Jak mozecie tak pisać? Rozmawiałam z moim, chciałam się z nim dzisiaj spotkać, ale przecież on jest na mnie obrażony i nie ma na to ochoty. Nie jestem pustą idiotką. Chcę iść na piwo ze znajomym i tyle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i dlatego, że jesteś nieszczęśliwa a twój nie chce z tobą iśc puścisz się z innym?:) to się nazywa miłość!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domelkaaaa
nie powiedziałam, że się z nim puszczę! nawet zapytałam, czy to moralnie poprawne, żeby iść z kolegą na piwo :/! Chodzi o to, że go znam i wiem, że mnie będzie podrywał. Czy to jest równoznaczne z puszczaniem się ;>???? NIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym odpuściła na twoim miejscu. To jak wywoływanie wilka z lasu. Poszukaj jeszcze po kumpelach lepiej albo jakiegoś normalnego kolegę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domelkaaaa
Chodzi o to.. że ja chyba chciałabym poczuć swoją wartość na nowo, a wiem, że przy nim jest to bardzo możliwe. Mój nie mówi mi już komplementów, a ja chciałabym być chyba troszkę podrywana. Nie mylić z puszczaniem się, bo nawet bo 10 piwach nie byłabym do tego zdolna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee.... Nie warto w ten sposób się dowartościowywać ;) To takie chwilowe i ulotne. Może gdy przypadkiem gdzieś nie wiem... np na zakupach postoisz w kolejce i zobaczysz, że jakiś przystojniak się Tobie przygląda poczujesz się lepiej ale tak? tak na siłę? bez sensu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domelkaaaa
Byłam :) Pogadaliśmy, było całkiem fajnie. Jak wróciłam to tylko dostałam sms "myślałem, że się za mnie zabierzesz", ale poza tym nic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boję się, że się upiję, a on to wykorzysta, ale chyba i tak pójdę "Pomóc ci? Nie! No to ci pomogę!" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×