Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ullea66

próba wyjaśnienia

Polecane posty

czy warto zmuszac kogos do wyjasnien swojego postepowania, kto oszukał,komu przewróciłam swoje życie do góry nogami ?a teraz poprostu ucieka!mam44 lata,a dotyczy faceta po 50-tce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teśkaaa61
napisz jasniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojojojoj
wlasnie, bardziej opisz sytuacje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dałam sie zwiesc facetowi ktorego kochalam cale zycie, zostawilam wszystko meza,dom.Po3-ech miesiAcach zostawil mnie bez srodkow do zycia.MĄŻ mi wybaczył ale ja nie potrafie żyć 6ak jak wczesniej.Może gdyby mi on wyjasnił dlaczego tak postapil ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz pojebanego meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
współczuję mężowi - frajer i naiwniak, ale mimo to go szkoda... a czemu tak zrobił? bo co innego spotkać się z laską i poruchać na boku raz na jakiś czas a co innego ładować się we wspólne życie... zresztą - najmłodsza też nie jesteś, więc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojojojoj
hmmm.Przykre to zapewne dla Ciebie i twojego meza. Coz, to juz historia. Masz duzo szczescia, ze maz Cie nie znienawidzil. Po co chcesz pytac o przyczyny. Co Ci to da? Nawet gdyby Ci sprzedal jakas bajke , nie zmienia to faktu, ze totalny dupek i postawilas na zlego konia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mężowi co teraz zostało? czekać aż macho po 50 znów się zjawi i znów machnie palcem.. ten albo inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siebie też za taką uwazam,ale moje zycie zmezem to ciagla walka o przetrwaie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobiety to potrafią na własne życzenie zjebać sobie życie... są z kimś, kogo nie kochają, za to kochają facetów, którzy mają ich w dupie... po prostu typowo kobiece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojojojoj
co masz na mysli, mowiac -walka o przetrwanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"co masz na mysli, mowiac -walka o przetrwanie" pewnie to, że tamtemu zależy a ona ma go gdzieś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
caly dom na mojej glowie jego malo co interesuje,Praca tez sie za bardzo nie splamil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojojojoj
dajmy autorce sie wypwiedziec. Moze maz ja np. bije badz jest niedobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"caly dom na mojej glowie jego malo co interesuje,Praca tez sie za bardzo nie splamil" nie ma ludzi idealnych... weźmy np tego supermana po 50... był taki świetny.... ale krótkodystansowiec z niego - po 3 miesiącach się zmył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojojojoj
jesli i maz i kochanek to sa wybrakowane egzemplarze, moze powinnas machnac reka i postarac sie doprowadzic do konca sprawy malzenstwa i zaczac zycie jako singel? A tamtego dupka (kochnka) zapomnij jak najszybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A tamtego dupka (kochnka) zapomnij jak najszybciej." dupków kobiety kochają zazwyczaj dość mocno, więc ja bym na to nie liczył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na dodatek w tym wieku, to już o faceta nie łatwo i niedługo będzie musiała się zadowolić uroczym emerytem z wyjmowaną szczęką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żyłam przed wyprowadzką bez zdrad wpatrzona w męża i dziec co by mi nie zrobił.Gdybym po latach nie spotkała tego dupka pewnie nic by sie nie wydazyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojojojoj
ale co w tym momencie chcesz powiedziec? To dobrze, ze nie zdradzalas. Stalo sie.Zabic sie nie musisz z tego powodu. Sama musisz wiedziec co masz teraz zrobic. Czy probowac zyc z takim mezem jakiego masz, czy na nowo zbudowac swoj swiat. Bo na tamtego(upieram sie nadal) nie licz!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×