Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jolene :***

czy taki związek ma sens?

Polecane posty

Gość Jolene :***

Moja przyjaciółka jest z chłopakiem, który wg. mnie jest nieodpowiedni i powinna z nim zerwać tylko, że ona nie słucha. Wiem, że nie mogę tego na niej wymuszać ale chcę by przemyślała tą decyzję. Chłopak zawiódł ją wielokrotnie, ja mu nie ufam a ona ciągle daje mu następne i następne szanse. Otóż w czerwcu zdradził ją chłopak, była wściekła, potem zaczęła się bać samotności i zaczęła chodzić na zabawy. Tydzień po zerwaniu miała już następnego chłopaka. Rzecz w tym, że on zachowuje się czasem całkiem sprzecznie. Przytoczę tu dwa wydarzenia. Umówili się na spotkanie, on czekał już na miejscu a ona jechała rowerem, ale zanim dojechała jego już nie było, pojechał z kolegami na piwo bo jechała za wolno i już nie chciało mu się czekać. Zdenerwowana napisała mu, że świetnie się bawiła na przejażdżce i zaczął ją posądzać o zdradę, nawet groził wielokrotnie, że jak spotka to zabije. Ale ona i tak pojechała w nocy się z nim spotkać i uwierzyła w jego "kocham cie" i wybaczyła. Tydzień później taka sytuacja, miał gorszy dzień, zaczął jej wypisywać, że ma jej dość, żeby go nie wkurzała, że jej nie chce i inne znacznie gorsze rzeczy ale o nich wolę nie pisać. Ale następnego dnia humor mu się poprawił i znowu kocha a ona wybaczyła. Eh nie podoba mi się to. Kocha ją tylko kiedy ma humor a jak już nie ma staje się brutalny w słowach, może nawet kiedyś stanie się w czynach. Nie wiem co robić, boję się o nią. Poświęciła dla niego wszystko, i jest gotowa dawać mu szanse zawsze. Jest też gotowa cierpieć jeśli zerwałby na stałe bo nie chce z niego rezygnować. Jak jej przemówić do łba, żeby dała sobie z nim spokój? Ona ma 20lat, idzie teraz na studia a to najwspanialszy okres w życiu, mogłaby na studiach się zakochać w jakimś mądrym facecie a po studiach wziąć ślub. Ale ona trwa przy takim oto...eh :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sytuacja nie ciekawa ale niestety Ty nic nie możesz zrobić. Nie wtrącaj się w jej życie bo to odbije się na Tobie i to Ty będziesz ta zła. Każdy uczy się na błedach, na swoich błędach. Ona może kiedyś przejrzy na oczy i zrozumie a jeśli nie to już jej sprawa. Rozumiem, że martwisz się o przyjaciółkę ale to jest jej życie i niech przeżyje je jak chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolene :***
Chcę tylko wiedzieć czy też sądzicie, że ten chłopak nie jest hmm dobry. Wiem, że nie mogę ingerować, za bardzo mi zależy na przyjaźni z nią. Ale się boję ba sama dałam chłopakowi dwie szanse a i tak zerwał, trzeciej już nie dam. Powroty nie mają sensu. Mam nadzieję, że albo ten chłopak się poprawi i zacznie zachowywać dojrzale albo szybko się to skończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×