Jak przygotować się na wyjście z dzieckiem ze szpitala

Witam Was wszystkie, nurtuje mnie strasznie ta sprawa. Jestem dopiero w 29tyg, ale zarazem lubię być zapobiegliwa. Chciałabym się dowiedzieć, co najbardziej przyda mi się po wyjściu ze szpitala. Jakie ciuszki, jaki sprzęt, czy ręczniki, czy rożki, czy pajacyki, czy body. Nie chodzę do żadnej szkoły rodzenia czy tym podobne, nie mam też w swoim otoczeniu świeżo upieczonych matek, rodzice - wiadomo - jak coś poradzą to czasem nie wiadomo czy śmiać się czy płakać... Nie wiem też w jakiej ilości mają być to rzeczy. Chodzi mi ogólnie o to co będzie mi potrzebne jak przywiozę dzidzię do domu. Z góry dziękuję za odpowiedź ;)

to zalezy jaka pogoda będzie, ale skoro będziesz rodzic za jakieś 10 tygodni, to bedzie już zimno. Mozesz na wyjście zabrać. body, na to pajacyk a na to jakis kombinezon, lepiej dziecka po porodzie nie ubierać za grubo, zawiniete jak kokon bo bedzie sie denerwować, aha pajac to lepiej żeby był welurowy, taki cieplejszy.

oj Boże nie masz lepszych problemów :( Ubierz dzieciaka tak, zeby mu cieplo bylo, czapke na głowe, rekawiczki, owin kocem i suń autem do domu. Babom w ciąży faktycznie sie nudzi.

body, pajace, spioszki. kaftanik, czapeczka, ręcznik z kapturem, kilka pieluch tetrowych, nożyczki zaokrąglone, miękka szczotka do włosów, oliwka, mydełko, termometr do wanienki, krem do pupci, Frida, woda morska, spirytus do pepka, patyczki do uszu do oczyszczania pepuszka, chusteczki nawilżane, pieluchy, rożek, kocyk

jak dla mnie podstawa to BODY. Najlepiej miec i z dlugim rekawkiem i z krotkim. wiele zalezy od pory roku, ale jak bedziesz rodzila za okolo 2-3 miesiace, to bedzie pewnie zimno. Wiec ubierasz dziecko w body plus PAJACYK na przyklad i jest super. Jak karmisz piersia, to mozesz potrzebowac nakladek silikonowych na brodawki, choc niekoniecznie. ja przy pierwszym dziecku uzywalam, przy drugim - nie. Na pewno wkladki laktacyjne do stanika i staniki karmiace. Pizamy/koszule nocne na guziki lub takie typowo do karmienia. No i moze sie przydac laktator.... Jezeli bedzie karmienie sztuczne, to zestaw butelek i smoczkow. Moje dzieci na poczatku nosilam w rozkach, ale to kwestia gustu. Jednak jak rozek, to z wkladka kokosowa.

aa no wlaśni jakis kombinezon na zimę, fotelik samochodowy!

mialam pisac dalej, ale kinderka dala ci zreczna liste potrzebnych rzeczy :-D

Kinderka! noworodka pchać w fotelik!!! Noworodek nawet nie siedzi

Do 'samochod najlepiej': nie pytam o to w czym przetransportować malucha ze szpitala, bo w klinice ubiorą mi go odpowiednio do pogody i raczej logiczne, ze nie właduję się do autobusu. I kobiety w ciąży się nie nudzą, tylko się boją, że mogą sobie same nie poradzić, a po to jest ta strona, żeby inne - już bardziej doświadczone mamy - móc o pewne rzeczy zapytać.

no ale są przeciez foteliko od 0!! jak chcesz przewieźć dziecko ze szpitala do domu??

Dzięki dziewczyny ;] rodzę na początku grudnia, więc wszystkie te mniejsze rzeczy będę kupowała cieplejsze, ale też nie tak, że dziecko przegrzeję. No i właśnie zaciekawiły mnie ostatnio te nakładki silikonowe na sutki. Dobra to sprawa?

no to ciekawe jak ma dziecko przywieść? sorki ale są foteliki dla takich małych dzieci. a niech trafią na kontrolę i dziecko będzie bez fotelika to zobaczą.

Lapia, jeśli dzieciaka ubiorą, ktoś cie odwieziedodomu, to w czym sobie nie poradzisz? sorry, ale nie rozumiem

Mam pytanie z innej beczki, też mam termin na grudzień,ale już sie przygotowuję. Czy w szpitalu po porodzie, jak dziecko juz zbadają, umyją i ubiorą to co się dzieje potem? Czy dziecko jest z matką non stop, czy położna pokazuje co i jak na początku a potem tylko mama sie dzieckiem zajmuje?

ja nie używałam tych nakładek. nie były mi potrzebne.

tak kinderka trafią na kontrolę ;) wyjdzie pan policjant i dzieciakowi 2 dniowemu mandat wsadzi 500 zł i 6 pkt ;) ej baby na jakim świecie wy żyjecie?

dzieciak nie dostanie, ale rodzic - kierowca jak najbardziej :P

Masia dziecko od początku jest non stop z matką po sn, po cesarce dopiero chyba następnego dnia. Położne raczej nie uczą opieki, chyba że spytasz to podpowiedzą

Boże, ja w życiu dziecka nie przewijałam,a o kąpaniu nie wspomnę, jak ja sobie poradzę????? Przeraza mnie moja niewedza:/

nakladki przydaja sie wtedy, gdy bedziesz miala poranione brodawki. Jak nie, to nie sa potrzebne. Dobry na brodawki jest tez krem bepanten.

no ale są przeciez foteliko od 0!! jak chcesz przewieźć dziecko ze szpitala do domu?? Ja moje zawiozłam we wózku po prostu, bo ze szpitala miałam 15 min spaceru. No i był lipiec.:)

kup sobie lalke i na lalce cwicz zakladanie pieluch czy kapanie. Moze ci pomoze... ja tam sama robilam wszystko od poczatku przy dziecku, kapalam tez. ale powiem wam, ze przy pierwszej kapieli drugiego dziecka tez czulam sie niepewnie... bo poki jest kikut pepowiny to ta kapiel taka niezdarna troche jest....

Samochod najlepiej tu nie chodzi o mandat tylko o bezpieczenstwo, nic sie nie stanie jak wsadzi dzieciaka do fotelika!ja mialam taki ze po wyjsciu z samochodu podpinalam go do wozka zamiast gondoli!

Masia całe szczęście one kąpią, ale z resztą gorzej. Zobaczysz, to instynktownie przyjdzie :) Zależy jeszcze w jakim szpitalu rodzisz, bo jeśli jest mało dzieci położne mają czas

Przy kąpaniu mąż będzie asystował:) bo już widzę siebie w jakiej panice będę:) Faceci mają większe i pewniejsze dłonie.

Do 'samochod najlepiej': po raz kolejny tłumaczę, że nie pytam o to jak mam się przedostać ze szpitala do domu, tylko o to co będzie mi potrzebne już w domu. Z tego co się człowiek nasłucha przed porodem to wynika, że położne mało kiedy wykazują szczególne zainteresowanie nauką świeżo upieczonej matki. W sumie to akurat niby nie należy do ich obowiązków, one mają się zajmować dzieckiem a nie Tobą, choć czasem mogłyby być jednak bardziej przyjazne.

masia ja miałam podobnie byłam kompletnym laikiem w kwesti dziecka serio nie wiedziałam z której strony pieluchę włożyć, jak podnieśc pupe dziecka by mu bioderek nie wykrzyić, jak trzymac dziecko, ale uwierz mia jak bedziesz miała przed sobą malucha i on tylko na CIEBIE bedzie skazany to siły i pomysły same przyjdą, zresztą położnej zapytasz to 1 raz ci pokaże co i jak, albo kolezankę z pokoju, co ma wprawe i doświadsczenienie :D w końcu parę godzin przed tobą rodziła......ty też którejś zielonej póżniej pokazesz co i jak :D bedzie dobrze!!!!!

Ja przewoziłam noworodka na rękach w samochodzie, bałam się go włożyć do fotelika, dopiero jak miał jakieś 3-4 tyg. to jechaliśmy do lekarza i już w foteliku:) Mnie położne nic nie uczyły, po prostu mi przyniosły dziecko jakieś 3 godz. po porodzie ( w tym czasie miałam się przespać, ale oczywiście nie spałam) i sama musiałam się nauczyć karmić a było to 1 dziecko, ale powiedziałam sobie, że nie będę się tych k...w o nic prosić, straszne miałam położne, wredne babska, tylko obgadywać potrafiły, a później w nocy jedna przylazła i mnie obudziła, że dziecko powinnam nakarmić, a ja patrzę-mały śpi, więc nie będę go budzić, a ona na to, że będzie głodny, że trzeba, a ja jej na to, że w dzień jakoś jej nie obchodziło, że dziecko głodne, a ja nawet się bałam je na ręce wziąć...dobrze, że akurat sobie poradziłam, a co jeśli miałabym depresje jakąś albo coś? Naprawdę nikomu nie życzę takich położnych i pielęgniarek....

Z tego co się człowiek nasłucha przed porodem to wynika, że położne mało kiedy wykazują szczególne zainteresowanie nauką świeżo upieczonej matki. No wg mnie trzeba być upośledzonym umysłowo, żeby wymagać nauki w takich sprawach..... Ubierasz dziecko z pieluchę kaftanik, najleżej jak się da ale żeby jednocześnie było mu ciepło. Nie ma znaczenia w co - ma byc wygodne, reszta to moda. W upale moze leżeć nawet nago, byle nie w przeciągu....

z takim lapeciarskim podejsciem do sprawy.... troche sprytu, co? kupcie se jedna z druga ksiazke o pielegnacji niemowlat i tam wszystko przeczytacie... polozne nie sa od tego, by was edukowac. jak jestescie takie nieporadne, to do szkoly rodzenia trzeba bylo isc.... wrrrrrr.... :-O