Mój chłopak jest zły ze będę ŚWIADKOWĄ NA ŚLUBIE

Kuzynka poprosiła mnie o świadkowanie na jej slubie. świadkiem bedzie kolega pana mlodego. i własnei jest problem bo mój chłopak nie jest z tego faktu zadowolony. wiadomo ze mineły juz te czasy ze swiadkowie muszą cały czas sie razem bawic, no ale jakies tam wspolne obowiazki maja.w dodatku ten świadek prawdopodobnie będzie sam i po prostu boje się ze moj chłopak będzie zazdrosny i będziemy mieli oboje zepsutą zabawe.chce byc jej świadkową bo bardzo ja lubie ale nie wiem co robic.

matko..jak sie cos facetowi nie podoba to go nie bierz na ten slub wkurzaja mnie takie ograniczenia

Musisz uświadomić swojemu chłopakowi że nie chcesz zostać swiadkową ze względu na świadka. Wyłumacz mu że bardzo Ci zalezy ponieważ lubisz tą osobe ktora cie o to poprosila. Ja na twoim miejscu próbowałabym przemówić do rozsądku mojemu chłopakowi, że to on jest dla mnie najwazniejszy że z nim będę się bawić i wykonywać tylko co musi robić świadkowa, przedewszystkim jeśli Cie kocha i ufa Ci to nie powinno być problemu. Zazdrość jest teraz jakąś chorobą cywilizacyjną, ale jeśli naprawde się kochacie i twój chlopak bedzie wiedział że moze Ci ufac to nie powinno być żadnego problemu. Sama jestem w sytacji że mój chłopak bedzie predzej czy pozniej świadkiem na slubie swojego brata wiem ze nastąpi to niedlugo i czuje gdzies tam małą zazdrosc ale myśle racjonalnie i wiem ze trzeba kazdemu dac troche wolnosci mimo ze sie kocha bo kochac nie znaczy byc ze soba 24 na h. Najwazniejsze jest zaufanie. Wiec porozmawiaj z nim że kontakt z innymi facetami nie zmieni waszego związku bo nie bedziesz zwracala na niego uwagi. Udanej zabawy :)

świadkową była moja przyjaciółka a świadkiem przyjaciel mojego męża , oboje przyszli na ślub ze swoimi partnerami i poza podpisaniem dokumentów i siedzeniem razem w kościele nie mieli żadnych obowiązków - byli goścmi zaproszonymi na ślub jak wszyscy inni i nie rozumiem jakie mieli by miec jeszcze obowiązki

Bo zazdrosc tylko niszczy związki, trzeba wyluzowac i zaufac :) bez przesady z ogarniczeniami :)

poweidz mu prosto z mostu, sprawdzone w kazdej sytuacji i niesmiertelne 4 slowa: huj ci w dupe. ;] milego wesela.

a czy swiadkowanie nie jest rownoznaczne bycie "staroscina" czy cos takiego? czy oni maja jeszcze kogos oprocz was do funkcji? I czy jak goscie spiewaja "a nasz drużba nie w lesie........" to kto przyniesie wodke? I chyba trzeba kupic ja a nie od mlodych brac prawda? troche pokrecone to ale moze wytlumaczycie......

świadkowie są po to aby pomagać parze mlodej, podpisują dokument , stoją za parą młodą w kosciele, dbaja o % na stole i inne bajery podczas oczepin. Dużo tego nie ma. zalezy jeszcze jak kto urzadze wesele :P

Ja, czytając takie posty, zastanawiam się zawsze, jak to się dzieje, jakim cudem, że osoba dorosła może być AŻ tak infantylna. Nie ogarniam tego.

Mam taki sam problem . Mówię cały czas że to z nim idę i że będę robić tylko to co muszę ale on jest zazdrosny że będę cały ślub z świadkiem się bawić . i jest zazdrosny że wszyscy będą chcieli tańczyć ze mną ... Masakra , Jestem świadkową u siostry , co robić ? :( :(

jakiś niedojrzały ten twój:) całe życie taki będzie?

Tacy faceci są beznadziejni.. na każdym kroku trzeba im udowadniać, że tylko oni się liczą.. bez przesady! na ilu ślubach nie byłam, zawsze świadkowie mieli osoby towarzyszące. i bawili się z nimi. chyba wasi partnerzy są w stanie przeżyć te kilka minut, gdy będziecie tańczyć ze starszym albo brać udział w konkursie. żal czytać. faceta też trzeba sobie wychować, żeby nie zachowywał się jak nie przymierzając... c**ek;p

Obowiązkiem świadkowej jest wypiąć się świadkowi. :)

Napisz do Bravo Girl.

co za dzieciaki! szok! w ogóle nie musisz się tłumaczyć a facet ma to po prostu przyjąć do wiadomości - bycie świadkiem to wyróżnienie, zaszczyt, a nie powód do zazdrości - no po prostu ręce opadają...