NIE LUBIĘ SEKSU

nie powie, chciałabym mieć większe libido, ale faktem fakt - nie mam, uwielbiam faceta mojego, on mnie, ale form okazywania sobie miłości znajduję miliony i to nie chodzi o to, że faceci myślą o jednym myślę, że takich babek, jak my, jest wiele, tylko wstydzą się przyznać

to tylko pozazdroscic Ci libido:)

Ale pierdolenie o szopenie...

Edziagiedzia fajnie, ze twój facet Cię rozumie

to ja jestem chyba typ B :)

ja tez jestem typ B. mam faceta i on by chciał codziennie a ja nie i on sie wiecznie na mnie obraza ze ja mu nie daje. musze to robic ze zwyklego obowiazku a jak juz to robie to zaciskam zęby i czekam az to sie wkoncu skonczy.

jakby moj facet potrafił myslec o czyms innym przy mnie niz tylko o seksie i TV, to mysle, ze nie byłabym taka aseksualna, jakby patrzył tez na moje potrzeby...:( a tak dupa

oj patita doskonale wiem o czym piszesz, mam identycznie

moj to jeszcze chce zebym to ja w wiekszosci aranzowala seks, wymyslala rozne rzeczy a mnie sie nawet nog rozlozyc nie chce :((

najgorsze jest te jego gadanie : Ja nie rozumiem jak mozna nie mieć ochoty na seks? ty dziwna jakas jestes, przeciez wszystkie dziewczyny mają i robią to codziennie ze swoimi facetami a ty ze mną nie chcesz...." zalosne;/

moj facet pociaga mnie jak nie mowi o seksie, jak gdzies jestesmy i rozmawia o innych rzeczach a kiedy tylko zaczyna na temat seksu to mnie odrzuca

mój tak samo, ostatnio chciał mnie na anala namówic, ale mu sie na szczęście nie udało, wysle go kiedyś w kosmos i niech sie tam zarucha na smierc.:)

patita skad oni maja takie dane ze inne kobiety to chca???? chyba ze ze stron z filmami xxx albo z czatów gdzie kazdy udaje kogo innego. Ja tez w towarzystwie mowie, ze uwielbiam seks i robie to codziennie, puste gadanie, zeby nie wypasc zle

ja to mojego sie pytam czy to du.pa nim rzadzi czy glowa, bo dla mnie to straszne, prymitywne, ze mozna myslec ciagle o jednym

Jestem kobietą :) Mój facet 'patrzy' na mnie bardziej niz na siebie, moja przyjemnosc jest dla niego wazniejsza. Dla mnie z kolei Jego przyjemnosc i w rezultacie oboje jestesmy zaspokojeni :)

Wiecie co, ja osobiscie rzeczywiscie robie to codziennie, a jesli nie robie to na drugi dzien jestem zla jak osa i fizycznie zle sie czuje. To zakrawa o uzalenienie..

ja tam sie z tym nie kryje, moje koleżanki tez robia to ze swoimi pod przymusem i tez tylko zęby zaciskaja ;) wydaje mi sie ze koledzy im opowiadaja jakie to niby mają orgie z dziewczynami albo sie za duzo porno naoglądaja... szkoda ze oni nie wiedza ze w porno laski udawaja orgazmy itp :) a potem nam tak mówią bo chcą zebyśmy sie poczuły gorsze a co za tym idzie zgodzic sie z chęcia na seks... Godne pozałowania.

a ja mojemu jak mowie, zebysmy poszli na spacer a wieczorem w cos sie fajnego zabawimy , to on ana to ze wieczorem zabawa to tak a na spacery to chodzil jak mial 17 lat a teraz woli mecz ogladac w tym czasie

masz rację, godne pozałowania

My na spacery bardzo czesto chodzimy :) W ogole to jest kwestoia dobrego doboru partnera. Ja z moim jestem idealnie wrecz dobrana i jest niemal idealnie we wszystkich sferach zycia.

ja nie oglądam anny m. wesołowskiej ;p aseksualnośc jest w roznych stopniach od A do D czy jakos tak... a pozatym to jest temat o dziewczynach ktorym seks nie sprawia przyjemnosci, reszcie mówię dowidzenia

madralo to ty wypierda..aj z naszego tematu skoro ciebie nie interesuje prymitywie, gówno wiesz i w d.pie byles , to sie zamknij

dla mnie kobieta która nie chce dawać swojemu facetowi jest BEZ UZYTECZNA i w zyciu bym z taką nie był

No to bardzo przepraszam, ze zabralam glos w tej dyskusji...

ale nie masz za co przepraszac, to nie do ciebie , tylko do tego frajera co ma nick: wyperdalac z takimi tematami

do : Wypierdalać z takimi tematami, idz pouprawiac troche seksu bo cie złość dopada :D

a jaki ty jestes bezuzyteczny, bo mozgu niewiele uzywasz

jestem facetem i też nie lubie O_o

a pozatym to jest temat o dziewczynach ktorym seks nie sprawia przyjemnosci, reszcie mówię dowidzenia to mialam na mysli autorko

hahahahah dobre patita albo sie boi ze zona jego przeczyta i nie bedzie mogł jej wciskac ze to tylko ona tak ma ze jej sie nie chce