Czy przeszkadza Wam przeszłość sexualna waszej partnerki? mi tak

Niby powinno sie myslec 'tu i teraz' itp.. ale kiedy sobie przypominam badz po prostu mysle o przeszlosci sexualnej mojej kobiety to sie strasznie wkurwiam i mam ochote wykrzyczec na nią szmata... ta dziewczyna ma 24 lata i ma około 10 partnerów sexualnych, w tym takie akcje jak: przygody jedno nocne, zwiazek z gosciem tylko dla sexu, mizianie sie z kolezanką, sex grupowy, anal ... jeszcze bym mogl wymieniac ale sobie daruje hmm zapytacie - w takim razie po co jestem ze szmatą? a wiec... zakochalem sie w niej, dobrze nam sie ze sobą rozmawia, lubimy sie bardzo a do tego bardzo mnie podnieca fizycznie.. to jedna z tych kobiet, ktore jak ida ulica to w myslach kazdego faceta jest ruchana przez niego

to nie

mi nie przeszkadza bo byłem jej pierwszym facetemc- ożeniłem się z nią :)

hehe...mam tez taka dupe...robie z nia to samo i nie obchodzi mnie czy ktos ruchal ja wczesniej...wazne ze teraz ja to robie!! ale po wczorajeszej rozmowie strasznie sie wkurwilem bo powiedziala ze jej byly byl rewelacyjny w lozku...po chuj mi mowi takie rzeczy, glupia kurwa!!..chcesz wiedziec wiecej to przeczytaj moj topik "kazda kobieta jest taka??"

kamillll oczywiscie ci tego nie zycze, ale skoro byles jej pierwszym to naprawde male szanse na to ze pozostaniesz tylko jednym :/ predzej czy pozniej dopadnie ją rządza spróbowania tego z innym.. one nie potrafia zyc w zwiazku monogamicznym

Mnie najbardziej wkurwia ta mysl, ze juz tylu facetów ją ruchało... to raz a dwa, strasznie mnie wkurwia inna mysl z innymi (nie wiem z iloma.. moze tylko z jednym, nie pytalem dokladnie) ale z innymi uprawiała anal, robiła lodzika a mi ani tego ani tego nie chce.. jej wytłumaczenia? anal - ze niby nie lubi (a dla mnie kurwa nie moze tego zrobic? skoro i tak juz to robiła..) lodzik - pierdoli cos, ze to poniżające dla kobiety.. heh bzdura totalna, jak wlasna kobieta nie moze swojemu facetowi loda zrobic bo to poniżające :O

Eusebio nie chce Cie dołować jeszcze bardziej ale skoro twoja kobieta mówi, że nie zrobi ci lodzika bo to poniżające to wniosek jest tylko jeden... ona cie nie kocha, nie wiem co ją trzyma przy tobie? zakladam, ze kasiasty nie jestes :D (bo takto bys sie nie zalil na forum) wiec naprawde nie mam wytlumaczenia, moze po prostu ona ma w dupie ten wasz caly zwiazek? i jestes kolejnym chlopcem ktory ja po prostu rucha

minety jest poniżające dla mężczyzny i róbcie tylko po ciemku pod kołderką aż zmieni zdanie

ja akurat nie mam takiego problemu..ale mam rade dla ciebie...co do lodzika...nie chce, niech nie robi a ty minety tez jej nie zrobisz:-) a co do analu...moze nie lubi albo podnieca ja bardziej ostry sex tylko ze moze cie kocha i sobie tego z toba nie wyobraza bo czasami tak jest...dupy to pojebane stworzenia...i taka rada, zlap ja za wlosy i wyrucha w dupsko czy tego chce czy nie...moze jej sie spodoba troche agresji z twojej strony...i jak juz ja wyruchasz w dupe to niech oblize tobie kutasa ta jebana dziwka...i wyruchaj ja wlasnie za to ze byla wczesniej taka dziwka...

zeszli się macho i płączą, że nie mogą dać rady swoim babom, bo chooja flak i forsy brak buhahahahahahaah

hmmm no to rzeczywiście twoja dziewczyna miała urozmaicone życie sexsualne, no ale cóż tak jak piszesz liczy się tu i teraz, chociaż w jej wypadku ... różnie można do tego podchodzić

Ale panowie.. ja lubie robic minetke, dlaczego mam sam siebie karac? ja lubie lizac jej cipke... po drugie ona w cale nie nalega na ta minetke.. to zawsze z mojej inicjatywy, jakbym przestal jej lizac cipe to by nawet sie o to nie zapytała-jestem pewien a co do ostrego sexu.. tez bardzo lubie i czasami robie to na ostro z nią tylko niestety jest jeden "fant" kiedy tak ostro lece to zaraz dochodze.. i to ten stosunek trwa bardzo krótko, przejebane:/

Mojemu facetowi nie przeszkadza że jest moim trzecim partnerem a ja jego pierwszą :) Kobiety i tak o połowie tego co robiły wczesniej nie powiedzą więc panowie możecie tylko mysleć co jedna i druga ma na sumieniu :p

"Mojemu facetowi nie przeszkadza że jest moim trzecim partnerem a ja jego pierwszą" A Ty jego pierwszą? :D Pewnie miał napis na czole :D Sprytny facet :P - ja zawsze tak mówię - JESTEŚ PIERWSZĄ :D

Moj facet jest rozwodnikiem, a przeszkadza mu moja przeszlosc, tj. fakt, ze mialam 2 partnerow przed nim (mam 33lata), poniewaz kiedys powiedzialam, ze nie zaluje niczego z mojej przeszlosci. a on zaluje, tego ze ozenil sie z niewlasciwa kobieta i zmarnowal kilka lat. wiec on zaluje, a ja nie. i nie moze tego przebolec. \trwaja wieczne wojny o to. jestem w przededniu zakonczenia tej znajomosci.

niedługo chyba będzie trzeba do przedszkola isc wybrac sobie partnerke by ta była czysta.. bo dzisiejsze szmaciska od 20 lat w góre to takie kurwiki ze az zal patrzec

nie chce mi sie czytać Tak!! przeszkadza!!

czytam tak te wypowiedzi i ciesze sie ze nie trafilam na takich debili jak wiekszosc tutaj,laske dziewice chca miec ,moze na poczatek zajmnijcie sie poprawa swojego slownictwa,tyle przeklenst w zyciu nie slyszalam ,widac ze inteligencja u was jest ponizej 50,pewnie jeszcze jestescie z jakiegos zadupia,wspolczuje tym dziewczyna ze takich chamowatych facetow maja,co za nizina spoleczna

A ja naprawdę sądziłam, że w dzisiejszych czasach bycie "starą" dziewicą to obciach... A tak wychodzi, że nie bardzo... Jak to jest?

wiesz co, wez jej zwróc wolnosc lepiej. a teraz zajmijmy sie Twoja przeszłoscia

a mnie przeszkadza przeszłość seksualna mojego faceta, on wypiera się i udaje czystszego niż jest, ale wyszło i tak, zawsze mi przeszkadzało i przeszkadza , przez to on nie jest dla mnie zbyt pociągający i nie uważam go za kogoś wyjątkowego

ze tylko samobojcy mowia o swym wczesniejszym zyciu seksualnym. Nikomu do mojego zycia wczesneszego, tym bardziej, ze nigdy nie wiadomo , czy aktualny partner bedzie ostatnim I to z bardzo roznych przyczn. Sama tez nie pytam , wazne , by byc w tym aktulnym zwiazku wierna i w porzadku . Kto mysli inaczej , jest naiwny. Jego prawdomownosc najczesciej obraca sie przeciw niemu. Amen!!!!!

swiete slowa !!!!!!!!!

Jak Cię to wkurza autorze, to zostań singlem z wyboru. Jak dla mnie partnerka może być bardziej doświadczona niż ja. Jakoś nie kręcą mnie dziewice.

po pierwsze nie różnisz się właściwie niczym od zwierzęcia - nażreć się, naruchać i wysrać, oto najważniejsze problemy twego życia po drugie - czy zamierzasz się z nią żenić, że tak martwi cię, że masz używany towar? po trzecie wypier..laj

aha, jeszcze jedno co do konstrukcji tematu, prawidłowa pisownia to "mnie tak" a nie "mi tak"

Anka Cynamon ale tu nikt nie mówi o to by kobieta była dziewicą.. nawet to by bylo chujowe, bo pewnie by zdradzila po jakims czasie sprawdzajac jak to jest z innym chodzi o to by kobieta miala tak np 2-3 partnerów, i sie szanowała a taka co to ma 10 przy 25 roku zycia to nic innego jak szmata w tym wlasnie takie akcje jak przygody jednonocne itp gardze takim scierwem

I tu się zgodzę. Ja nie chciałabym mieć 1 partnera, gdyby się takowy znalazł. Pod tym względem dziewice sucks :D

moja laska miala 4 facetów przedemną i wogóle mi to nie przeszkadza. Jestem z nią ponad rok i kocham ja bardzo. Chętnie oddam ją innym facetom i popatrze jak rżnie sie z kilkoma na raz, wiem ze ona tego chce (jak chyba każda laska- tylko boją sie tego powiedziec swojemu facetowi) a ja chce zeby miała to czego chce. Wole zeby rzneła sie z innymi przy mnie niz po kryjomu a ci inni niech zazdroszczą że mam taką suczke na codzień.