Mowia ze jestem zla matka, bo...

A wiec nie pracujesz..A przeciez sama sie utrzymujesz i jestes z tego powodu odpowiedzialna,bo wczesnie zaszlas w ciaze:D i stac cie na dziecko:D zalosne

Nie pracuję bo jestem w 8 miesiącu ciąży. To takie dziwne? Do połowy 7 pracowałam cały czas, zresztą... nie muszę ci się tłumaczyć. I napewno jestem bardziej odpowiedzialna od 17ltaki która uważa się za dorosłą bo urodziła dziecko :o

jasne,tylko ze ile topikow tyle innych informacji podajesz o sobie :D

Tak? to poproszę trochę informacji o mnie może się czegoś dowiem.

:D labudka82 ---> Ja swojemu dziecku podaję słodycze często, bo życie jest za krótkie, żeby nie ulegać małym przyjemnościom. Ale wiesz, ostatnio odkryłam, że już jakiś czas temu wynaleźli pastę do zębów. Ba! Nawet taką dla dzieci! Do tego kupiłam mu szczoteczkę do zębów (takie cudo!). I wiesz też ma zęby jak perełki:) Musisz spróbować:) :D tylko się nie obraź :P

a czy was tez tak oceniaja? Rozmawialam wlasnie z mezem i stwierdzil ze wstyd mu wtedy bylo za jego rodzine. Oboje jestesmy odpowiedzialnymi ludzmi i w glowie nam sie nie miesci jak mozna nam zarzucac ze jestesmy zlymi rodzicami. Ja to w zasadzie powinnam sie juz uodpornic bo w ciazy tez mialam problemy z komentarzami tesciowej, ale wciaz jakos ciezko mi zrozumiec intencje takich ludzi

jasmina-glupia jestes. Slodycze to nie tylko straty w zebach, wiesz? Znajdz dziecku inne male przyjemnosci a nie zapychaj gecy cukierkami. Do autorki- olej temat.

ta zla matka - nie przejmuj sie idiotkami. Ja przechodzilam przec cos podobnego z moja tesciowa - mieszkala z nami rok jak wrocilam do pracy i to byl koszmar. Nawet ciuszki mi przynosila w co mam ubrac swoje dziecko, bo ja nie umiem i w ogole zla matka jestem. Ja nauczylam dziecko samo zasypiac i bylam z tego dumna, a okazalo sie, ze jestem matka bez serca i szybko skonczyla sie moja metoda - wiadomo, dziecko wie co sie w domu dzieje... Jak najdalej od takich kobiet!!!! Trzymaj sie!

ps dobrze, ze Ciebie chociaz maz popiera, moj to w tym wszystkim nie zachowal sie na medal....:( moze tylko na pol medalu....

czy zle oceniaja? Tesciowe czesto zle - jestes ta,ktora odebrala synka i jeszcze jestes tak nieperfekcyjna, ze wrocilas do pracy i kladziesz dziecko do swojego pokoiku! sama widzisz :) Na pewno jeszcze masz mnostwo innych rzeczy w kapeluszu....ktore wyjda z czasem... :)

zazdroszcze Ci autorko, ze masz oddzielny pokoik dla dziecka :) natomiast ja chyba chcialabym zostac z dzieckiem dluzej w domu ale nie na wychowawczym 400zl :( i bede musiala wrcic do pracy

ja nie wiem co w tym dziwnego,ze dziecko ma swoje łóżeczko w swoim pokoju!!!u mnie jest tak samo-mała spi od narodzin u siebie. Dlaczego dziecko ma spac z rodzicami???!!paranoja jakaś:-PMoże jeszcze w Waszym łóżku??:-P Nie zwracaj uwagi na durne teksty koleżanek itp:((brak słów...