Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bida z nedza

Mlodzi nie rozumieja argumentu finansowego

Polecane posty

Gość bida z nedza

Szczera jestem. Jak mnie ktos zaprasza na slub i wesele to dziekuje za to wesele, mowiac ze zle stoje finansowo. Po co takie frazesy, ze chca tylko zebym przyszla itp itd. Od kiedy kafe istnieje, wciaz tu piszecie, ze ma sie zwrocic, ze siara dac mniej niz iles tam, ze glupio tani prezent. To dlaczego mlodzi nie rozumieja tego najprostzego na swiecie argumentu: "nie mam pieniedzy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wszyscy sa tacy więc chyba generalizujesz. Mi nie zależało na tym, żeby 'się zwróciło' tylko żebym miala wokół siebie najbliższe mi osoby. Gdyby jakas wazna mi osoba powiedziala, ze nie przyjdzie bo nie ma kasy bylo by mi bardzo przykro ale wytlumaczylabym, ze nie potrzebna kasa tylko obecnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bida z nedza
Tak, owiedzialabys, bo tak wypada powiedziec. To jasne. A skad druga strona ma wiedziec czy myslisz tak na serio? Skoro wszedzie sa takie opinie wlasnie na ten temat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elkabelka__
HEHE, chcialabym to zabaczyc mine panny mlodej gdyby wszyscy goscie przyszli i powiedzieli tylko dziekuje:P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maliboo
jakby wszyscy byli tacy jak ty to kto by oprzychodzila na ten slub zarzucasz innym materializm, a sama zbytni sie nad tym koncetnrujesz nie wiem jakich masz znajomych, ale ja wiem, ze wolalabym aby na moim slubie pojawila sie kolezanka i w d... mialabym prezent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bida z nedza
No teraz tak mowicie. A za chwile pojawi sie topik - czy wypada dac 50zl w kopercie to nie pojawi sie zaden post, w ktorym by bylo inne stanowisko niz na nie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DiscoDiva
hahaha a myślałam, że tylko ja mam taki problem i będę zmuszona tak powiedzieć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bida z nedza
ja np ostatnio kolezance dalam komplet: szklaneczki do whisky, kieliszki do wina i do wodki. A tu widze, ze to jako obciachowy prezent. Fakt... kosztowalo mnie to tylko ok 80zl. Ale na wiecej mnie nie bylo stac. I nie poszlam oczywiscie na wesele, tylko na slub do kosciola. Teraz w ogole nawet do kosciola nie bede chodzic, skoro takie szklo to obciach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja myślę, że na tyle
zna się osoby zapraszające, że nawet jeśli odpowiadają, że liczy się nie kasa a obecnośc, to się wie, czy one mówią szczerze, czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bida z nedza
Nie kazda osoba ktora zaprasza na wesele to przyjaciel. Ja np przuyjaciol nie mm w ogole. Mam dobrych znajomych. A nawet jesli by byl przyjaciel to zadnego czlowieka nie zna sie na tyle dobrze, by byc 100% pewnym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bida z nedza
poza tym zostaje tez rodzina, nie? Tu w ogole problem, bo niby wypada pojsc... No ale nikt nie rozumie, ze mnie zwyczajnie nie stac :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja myślę, że na tyle
Ja ci powiem tak: nie powinnas się przejmować, czy coś wypada i ile wypada czy nie wypada dać, bo prezent NIE jest obowiązkowy, jest miłym gestem i powinno dawać się tyle, na ile można sobie pozwolić i każda normalna osoba nie pogniewa się, że w kopercie jest 200 zł a nie 500 zł, bo prezent dla młodych to nie jest bilet wstepu na imprezę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bida z nedza
a ja Ci powiem tak: tez zawsze tak uwazalam. I na kazdym topiku tutaj prawie pisalam te slowa. Ale za kazdym razem bylam zakrzyczana, ze lepiej nie isc niz isc i zrobic wies tego typu dajac np 50zl w kopercie... albo czajnik ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też to zauważyłam na forum. Młodzi robią wesele tylko po to, żeby im kasa się zwróciła? A najlepsze jest na weselu (nie wiem czy się spotkaliście) zbieranie na wózek. Nie dość że dało się kasę to jeszcze ta "zabawa". Dla niezorientowanych: Faceci tańczą z panną młodą kobitki z panem młodym i każdy wrzuca do koszyka kase za taniec (koszyczki trzymają świadkowie). Dla mnie to już w ogóle szczyt nachalności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja myślę, że na tyle
eee tam, do nas przyszli na wesele, ktoś dał prezent, ktoś kasę, jedni 100 zł inni więcej, ale ja najbardziej ucieszyłam się ....z kartek - niektóre były wprost prześliczne. Moim zdaniem najbardziej o kasę pieklą się CI, którzy z niej później chcą opłacić np. pana kamerzystę czy inne duperele. Ale fakt, czytając to forum mozna nabawić się jakiejś fobii, tego nie wypada, tego nie dawaj, to za mało, a to się ma za jedzenie zwrócić, a to jak Cię nie stać to nie idź. A ja bym powiedziała: jak Cię nie stać na robienie wesela to go nie rób ( albo zrób mniejsze), a nie najpierw robisz a potem chcesz zwrotu od gości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xswe4xzedfzasf
nas nie było stać żeby pojechać na wesele do innego miasta, ubrać się i dać do koperty to nie pojechalismy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślę podobnie
to znaczy że na kasę patrzą ci młodzi, którzy robią wielkie szoł ze slubu i wesela, na które ich nie stać. i dlatego liczą na pieniądze od gości i pieklą się, jak dostaja mniej niż się spodziewali. ja też w diu swojego ślubu chcę po prostu mieć swoich znajomych wokoło, niezależnie od tego, czy przyjdą z kasą, kwiatkiem, czy tylko z życzeniami. no ale ja chyba jakaś inna jestem. a na wesele raz nie poszłam, bo facet nie miał kasy, i nie chciał żebym ja wyłożyła więcej. i źle mi z tym było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie szczytem idiotyzmu jest wydawanie kasy której sie nie ma. Czyli właśnie kamerzyście zapłacimy po weselu z kopert. A potem siedzenie jak na slipkach podczas wesela i pretensje przy poprawinach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inny alkohol weselny
popieram, ze Ci, ktorzy planuja sfinansowac pewne oplaty z kopert najbardzij na nie licza. z drugiej strony chcialabym zbaczyc mine tych wszystkich, ktorzy mowia, ze nie licza na prezenty bdyby dostali tylko po kwiatku przy zyczeniach albo w kazdej kopercie po 10-50zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bida z nedza
a no wlasnie... Latwo tak powiedziec. I pewnie jakby jedna czy dwie osoby poskapily grosza to moze by im to uszlo plazem. Ale jakby wszyscy gocie sie skrzykneli to juz tak rozowo dla mlodych by nie bylo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×