Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zosia samosia pucosia

zamieszkalam z facetem i to koniec

Polecane posty

Gość zosia samosia pucosia
to wszystko sprawilo, ze zaczelam sie zastanwiac. i tak, nie kocham go juz. moze jak przyjaciela:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia samosia pucosia
marianek, ty jestes pewnie takim samym platfusem jak moj jeszcze obecny:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponetny marianek78
to caly ten temat zwiazany z jego zaradnoscia jest niepotrzebny ,mozesz byc tylko sama sobie winna jak nie potrafisz rozroznic milosci od zauroczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia samosia pucosia
niech i tak bedzie. tylko 2 lata minely.. to dla mnie nie bylo zauroczenie:/ widocznie zwiekszyly mi sie wymagania. bardzo mozliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponetny marianek78
kobieto jakby on nie pracowal obijal sie pil i ciagnal jeszcze od ciebie to rozumiem ale on zarabia 2000zl jak pisalas tak? to nie jest az tak malo w dzisiejszych warunkach wiadomo nie kokosy ale da sie zyc inni maja o wiele gorsze warunki do zycia i daja rade , problemem jest to ze go nie kochasz i dlatego wymyslasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia samosia pucosia
oczywiscie. jak facet mnie nie pierze po mordzie to skarb:D eh smieszne. mam wieksze ambicje, niz spedzenie zycia z facetem, ktory mnie toleruje na tyle, ze nie dostaje po ryju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponetny marianek78
a zajmuje sie domem ? pomaga ci w sprzataniu? ugotuje obiad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponetny marianek78
nigdzie nie napisalem ze masz sie cieszyc z tego ze ciebie nie bije(bo to juz w ogole dno) wiec czytaj uwaznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia samosia pucosia
w wiekszosci to ja zajmuje sie domem:) on w weekendy gotuje. ale to nie wszystko. on jest idealny, ale nie dal mnie. juz nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponetny marianek78
mialem kiedys taka wymagajacą jak ty , jak kochala a ja watpilem w moje uczucia do niej to płakała jak dziecko ,odeszla dopiero jak jej milosc wygasla a tez tak niby byla ambitna jak ty ,wszystko opiera sie na uczuciu rozmowie i checiach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia samosia pucosia
rozmowy i checi byly juz. ilez mozna? czasem rozmowy nie moga pomoc. mysle ze my do siebie nie pasujemy. a on bedzie szczesliwszy z baba, ktora nie bedzie mu wiecznie marudzic i zrzedzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia samosia pucosia
pozatym. nie jestesmy jakims pieprzonym malzenstwem zeby ratowac za wszelka cene zwiazek i meczyc sie ze soba. jestesmy mlodzi i juz w tej chwili nie widze sensu wiecznego naprawiania zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ehhhh....
Autorko, Co do sposobu wychowania, to niektórzy nie krępują się swojego ciała. I nie wynika to bynajmniej z prostoty. Rozumiem, że chodzenie w samej bieliźnie może Ci nie odpowiadać, ale od tego masz język w buźce, żeby w takich sytuacjach robić z niego użytek. Wystarczy poprosić i powiedzieć, żeby osoba się ubrała w choćby dres, bo się zwyczajnie krępujesz. I tyle. Swoją drogą, że przekraczając czyjś próg, to Ty jesteś gościem i musisz się dostosować do warunków panujących w odwiedzanym domu, a nie na odwrót. Tak jak oczekujesz tego od odwiedzających Ciebie, aby szanowali Ciebie i Twoją pracę, jaką włożyłaś w np posprzątanie mieszkania na ich przyjście. Jedno jest pewne - jeśli w ten sposób wypowiadasz się o swoim (jeszcze) facecie, to nie ma sensu tego ciągnąć, bo zabrakło w tym co mówisz o nim, jego wychowaniu i rodzinie - szacunku. A gdy tego elementu brakuje - to związek nie ma przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponetny marianek78
no dobrze ja cie rozumiem , po prostu chcialem sie tylko upewnic ze to co tu piszesz jest wyrazem braku wyzszyc uczuc do niego ,chodzilo mi o to: jak sie ludzie kochaja naprawde to zawsze moga sie dogadac i razem sobie radzic z problemami i dazyc do tego by ich zycie bylo latwiejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia samosia pucosia
ale szczerze powiedziawszy, czuje sie jak glupia cipa. wiem, ze robie zle, zrobilam zle, wszyscy beda cierpiec itd mozecie sie wyzywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponetny marianek78
a wiesz dlaczego napisalem ze jestes cholerną egoistką?bo wymyslasz...wychodzi jawnie ze go po prostu nie kochasz i jesli bedziesz gotowa na to by zakonczyc z nim zwiazek to nie mysl tylko o sobie i nie wymyslaj,powiedz prosto co czujesz (tzn czego juz nie ma) nie dokladaj mu ze jest za malo zaradny taki czy owaki , zrob to delikatnie bo jesli mu zalezy to on bedzie cierpial bardziej niz ty pamietaj!wazne jest to by zostawiajac drugiego czlowieka nie pozinac go jeszcze bardziej , skoro nie kochasz to mowisz nie kocham i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia samosia pucosia
to akurat wiem. no i egoistka tez jestem. ale nie mozna sie tak oszukiwac wiecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekoorb
Ludzie czy wy slyszeliscie o czyms takim jak piramida Masłowa? nie kazdy ma potrzeby wyzszego rzedu, te samorealizacji... niektorym do szczescia wystarcza te fizjologiczne, milosci i akceptacji. Moze jej facet jest wlasnie tym drugim typem? A ona wczesniej tego nie zauwazyla.... oszukiwala sie, ze jest porzadnym chlopakiem, dobrze ja traktuje, kocha.... ze czego chciec wiecej... po zamieszkaniu znim widzi, ze nie wezmie jej do eatru, nie przeczyta ukochanej ksiazki, bo jego to ZWYCZAJNIE NIE INTERESUJE. i nie mowie, ze ona jest lepsz, a on gorszy. Roznia sie... i to ze jest niemozliwe bycie razem okazalo sie po 2 latach. Zreszta czy to naprawde tak duzo czasu???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekoorb
a ten pan zgory ma racje, nie wolno nikomu mowic takich rzeczy... nie kochasz go juz, przeminelo z wiatrem, a to czemu sie to stalo to juz Twoja sprawa... :( tlumaczenie nic nie da, moze sie starac przez 3 miesiace, ale po pewnym czasie ebdzie soba. I on zasluguje na kogos, kto bedzie go kochal bezwarunkowo. A Ty w tym momencie marnujesz mu czas :( skoro nie chcesz z nim byc, zerwij teraz i znajdz jakies lokum. mozesz np znalezc kogos na swoje miejsc i wynajac pokoj... zniknij z jego zycia... dla siebie i dla niego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponetny marianek78
a jak wygladaja w ogole teraz wasze ralacje? sypiacie ze soba jeszcze? czy to taka sytuacja ze od jakiegos czasu on juz wie ze nie chcesz z nim byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia samosia pucosia
sypiamy ze soba raz na tydzien moze.. ogolnie nie ma juz czulosci miedzy nami zbytnio. a raczej z mojej strony. ja siedze przed kompem w jednym pokoju, on w drugim..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dla mnie jesteś zwykła szmatą lecącą na kasę.Jakby był o te 5-10 tysi bogatszy to byś go kochała i dawała dupy codziennie? :O A tfu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia samosia pucosia
mysle, ze nie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja myślę ,że tak i patrzysz na kasę.Skoro 2 tysie dla Ciebie to mało to ciekawe ile miałby zarabiać aby było Ci dobrze?A poza tym tępa jesteś skoro masz za złe,że codziennie gdzieś nie wychodzicie.Ty lubisz pobiegać on lubi gry na kompie i o z tego?Mój Boże to straszne!!!!! Kurwa chyba zejdę na zawał bo ja dziś idę potańczyć na zajęcia a mój facet idzie z kumplami na browarka. Niech ktoś dzwoni na pogotowie,muszę z nim zerwać OMG słabo mi aaaaaa :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponetny marianek78
ja to przezylem, wiesz co czlowiek czuje i jakie to smutne kiedy mieszka sie z ta drugą osobą a ona juz cie nie chce?nie kochasz go trudno ale pamietaj nie traktuj go jak wroga i obcego dopoki jeszcze z nim mieszkasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia samosia pucosia
widze, ze tepe dzidy nie rozumieja:) dobra mozecie na mnie jechac. do twojej wiadomosci, mam wiecej hajsu niz nie jeden facet i nie zalezy mi na tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia samosia pucosia
mysle, ze traktuje go dobrze. codziennie obiadki pod nosek nawet mu podstawiam jak wraca z pracy. zreszta, mysle ze mozna zamknac juz ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponetny marianek78
ja po tobie nie jade ale zrozum tez jego , nie tylko siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie kochasz go ale dupy mu dajesz.Jesteś egoistką i chwalipiętą jaka to nie jesteś zajebista :O A tak naprawdę weź się od niego wyprowadź,facet znajdzie sobie fajna laskę i mu przysługę zrobisz :P BYE BYE MASZKARO :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość portopal
AMBITNA laleczko, coś Ci powiem :) Niezależenie od tego ile zdobędziesz w życiu dylomów i świadectw ukończenia kursów, to i tak umrzez, wiesz ? Gdybyś była mądra, jak mistrzowie tego świata, wiedziałabyś o tym. Ale Ty jesteś głupia, byc może wykształocona, ale głupia jak but. Dlatego daj spokój temu facetowi i idź swoją drogą, tak będzie lepiej dla niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×