Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

iwona_uk

spotkac sie czy nie ? pomocy

Polecane posty

Hej mam problem.. Jestem w anglii od roku, a od 3 miesiecy rozmawiam z pewnym hmm murzynem, ktory jest po prostu cudowny. Poznalismy sie na polishhearts, ale żadne z nas nie mialo konta wykupionego, zeby wymieniac sie wiadomosciami. Wyszukal w interneie nasza 'fotke.pl' i mnie tam znalazł. Teraz rozmawiamy codziennie na facebooku i on chce sie ze mna spotkac, ale ja obawiam sie o moj angielski, ktory nie jest rewelacyjny. W pracy jakos sie dogaduje bez problemu, ale mam pewne obawy zeby sie z nim zobaczyc. Głowna przyczyna jest znajomosc mojego jezyka. Nie wiem co zrobic. doradzcie mi cos. On bardzo nalega, mieszkamy w tym samym miescie. Pomocyyyyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Bardzo nalega" Tym się martwisz? Że nie znasz języka? Nie przychodzi ci na myśl zachować trochę dystansu i ostrożności? Ah!, przecież jest cudowny, to wszystko tłumaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obawiam sie tez i o inne rzeczy. Dużo czytalam na temat jego kraju (pochodzi z nigerii).. Jednak mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze i ze nie okaże sie psycholem oraz nie bedzie mial 3 żon ;D jestem dobrej myśli.. Jedyna przeszkodą jest moj angielski ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dobrze że jesteś ostrożna. Nie sądzę abyś się tak przejmowała językiem, zapewne facet jest na tyle bystry że nie będzie oczekiwał od ciebie języka płynnego jak deklamacja Szekspira. W pracy się dogadujesz więc i z nim się dogadasz. I popatrz na to z takiej strony - to będzie dobre ćwiczenie :) Nie wstydź się kim jesteś, jesteś polką w Anglii od trzech miesięcy, zwyczajna dziewczyną, nie geniuszem lingwistycznym więc nie nakładaj na siebie nie wiadomo jakich obowiązków krepując tym samym swe działania :) Baw się dobrze i... miej oczy szeroko otwarte a język nieskrępowany ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie-rasista ale...
I dobrze ze nie znasz jezyka! Nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo. Moje znajome mialy przejscia z afrykanczykami. W roznych miejscach, krajach, czasie. Za kazdym razem konczylo sie tak samo: czarni napalency, ktorzy moga nawet sila egzekwowac "swoje". Jesli nie jestes pewna, ze chcesz z nim to robic, to dziewczyno nie wysylaj mu sprzecznych syngnalow, bo zrobi ci kuku i dopiero bedziesz plakala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×