Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ike

obrońca zrobił swoje

Polecane posty

nie wyobrażam sobie też początku wszechświata bo przecież tak na chłopski rozum zawsze jest jakiś początek prawda wyobrażasz sobie, że coś jest wiecznie? nawet jeśli wszystko rozpoczęło się od jednego atomu, czy cząsteczki czy jeszcze tam czegoś to przecież to nie jest początek początkiem było pojawienie się tego czegoś więc skąd to się wzięło? umiesz to ogarnąć? że gdzieś był początek i że coś przecież musiało byś przed tym początkiem? bo jeśli nie było to było nic a nic- nie jest do ogarnięcia przez zwykły ludzki rozum i z niczego nie mogło powstać coś i nawet jeśli ten świat ktoś stworzył? to kto stworzył stwórcę? takich pytań jest masa cała masa dla zwykłego rozumu to zjawiska niewyobrażalne i absurdalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja nie odebrałam tego jako atak:) każdy ma swoje wątpliwości ty masz swoje ja wolę aż tak się nie zapędzać bo i tak tego nie ogarnę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkejrwjrlwkejrlkwjrlw
Wiem Ike, jak byłam młodsza, często sobie w myślach zadawałam takie pytania, dokłądnie takie, o których piszesz, nigdy nie znajdując sensownej odpowiedzi. Niedługo nasze dzieci pewnie zaczną pytac o to samo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no więc właśnie dlatego wiarę możemy traktować jako bajkę o chrystusie lub po prostu jako swoją genezę powstania i sensu istnienia świata a co do siostry często słyszałam, że trafiają się różni kapłani stąd właśnie moje ostatnie rozważania nad sensem istnienia kościoła w takiej formie jaka jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkejrwjrlwkejrlkwjrlw
Dylematy... Dokładnie - przez całe życie. Bo powiedz mi, czy wogóle można porównać kogoś, kto został porzucony po kilkunastu latach małżeństwa, rowiódł się i może chciałby sobie ułożyć życie z jakimś człowiekiem, jednak wg kościoła nie może z tym kimś współżyć, bo popełna grzech do kogoś, kto przez lata żył na kocią łapę, ma dzieci ze związku, jednak nie wyszło mu z tym partnerem, po jakims czasie postanawia się ożenić - bierze ślub i wg kościoła teraz jest ok? Trudno to ogarnąć, ocenić pojąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no więc w jakiej formie ma istnieć? kościół to wspólnota wiernych i nie rozumiem dlaczego ma być postrzegana przez pryzmat kilku starszych pań pikietujących pod pałącem prezydenckim :D wszyscy debatują o obrońcach krzyża, ale przecież miażdżąca większość katolików nie uczestniczyła w "imprezie pod krzyżem" :) madia jak zawsze robią nagonkę, a Ty się na to łapiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkejrwjrlwkejrlkwjrlw
wszyscy debatują o obrońcach krzyża, ale przecież miażdżąca większość katolików nie uczestniczyła w "imprezie pod krzyżem" madia jak zawsze robią nagonkę, a Ty się na to łapiesz Też uważam, że to nagonka - oczywiście Platformy. Czy ktoś udowodnił, że obrońcy Krzyża w 100% to zwolennicy PiS-u? Czy ktoś udowodnił, że wszyscy zwolennicy PisU popierają te manifestacje? Dywagować można na różne sposoby. A wcale nie jest tak, jak pokazują media.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz tu sprawa jest bardzo prosta kościół nie dzieli na lepszego i gorszego jeśli w oczach kościoła żyjesz na kocią łapę ale potem spowiadasz się, przyrzekasz poprawę ( czyli nie żyć na kocią łapę) możesz dostać rozgrzeszenie osoba po rozwodzie jeśli nie żyje z innym partnerem również ma prawo przyjmować sakramenty dopiero kiedy zwiąże się na stałe nie jest w stanie spełnić jednego z warunków sakramentu pokuty- jakim jest postanowienie poprawy no i to akurat jest dla mnie logiczne może nie jest sprawiedliwe w naszym rozumieniu ale logiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no więc w jakiej formie ma istnieć? kościół to wspólnota wiernych i nie rozumiem dlaczego ma być postrzegana przez pryzmat kilku starszych pań pikietujących pod pałącem prezydenckim wszyscy debatują o obrońcach krzyża, ale przecież miażdżąca większość katolików nie uczestniczyła w "imprezie pod krzyżem" madia jak zawsze robią nagonkę, a Ty się na to łapiesz ale przecież my tu nie rozmawiamy o obrońcach ale o roli kościoła dokładnie chodzi o instytucję kościelną- hierarchów, którzy pozwolili na taką nagonkę- poprzez brak stanowiska względem obrońców i krzyża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkejrwjrlwkejrlkwjrlw
Ike, w tym przypadku rozwód, jest (będzie) z winy męża, który po kilkunastu latach zapragnął odmiany. Czy wg Ciebie osoba skrzywdzona nie ma już prawa być szczęśliwa, tylko dlatego, że ktoś ogromnie ją skrzywdził? Przecież, to nie ona zostawiła go z 2jką dzieci dla innego faceta.Ona kochała, kocha do tej pory. ja hipotetycznie zakładam, że może będzie chciała sobie kiedyś życie ułożyć. I wówczas będzie żyła w grzechu. Chyba, że unieważni ślub kościelny, co nie do końca jest zgodne z tym co sama myśli i czuje. Zresztą z tym unieważnieniem też jest różnie. Ponoć wiele można za pieniądze.... To smutne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też uważam, że to nagonka - oczywiście Platformy. Czy ktoś udowodnił, że obrońcy Krzyża w 100% to zwolennicy PiS-u? Czy ktoś udowodnił, że wszyscy zwolennicy PisU popierają te manifestacje? ja jestem zwolennikiem pis-u (ałć) i nie popieram manifestacji:) ale zwalanie całej sytuacji na którąkolwiek partię polityczną jest dla mnie bzdurą za to co się stało ponoszą winę ci ludzie, którzy tam stali i ponosi winę ta instytucja w której imieniu tam stali- czyli kościół ( gdyby jasno kościół uznał, że nie ma nic wspólnego z tą grupą ludzi- wtedy winni byliby tylko oni )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ike, w tym przypadku rozwód, jest (będzie) z winy męża, który po kilkunastu latach zapragnął odmiany. Czy wg Ciebie osoba skrzywdzona nie ma już prawa być szczęśliwa, tylko dlatego, że ktoś ogromnie ją skrzywdził? Przecież, to nie ona zostawiła go z 2jką dzieci dla innego faceta mi tego nie tłumacz ja po ludzku uważam, że ma prawo być szczęśliwa ale zauważ , że według wiary chrześcijańskiej ziemia nie ma nas uszczęśliwiać- od tego jest raj tu mamy cierpieć i szukać drogi do domu pana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkejrwjrlwkejrlkwjrlw
I w tych dwóch przypadkach chodziło mi o to, że w pierwszym ktoś przez lata sobie bimbał ze ślubu - wiem, niby teraz przyrzeka poprawę... Chyba lepiej by było, gdyby w tym drugim przypadku ONI wówczas się nie pobierali, tylko żyli na kocią łapę- przez te 19 lat. Teraz nie byłoby takich dylematów. Z tą różnicą, ze ona (wówczas oni) od początku chcieli żyć uczciwie, razem z Bogiem. Ech, trudne to wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale hierarchowie nie mówią jednym głosem - zresztą nigdy nie mówili nadal nie rozumiem sensu ekscytowania się jakimś nic nie znaczącym wydarzeniem, sztucznie rozdmuchanym przez przeciwników kościoła... gdyby to miało zachwiać moją wiarą to - doprawdy - byłaby ona bardzo słaba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba, że unieważni ślub kościelny, co nie do końca jest zgodne z tym co sama myśli i czuje. Zresztą z tym unieważnieniem też jest różnie. Ponoć wiele można za pieniądze .... To smutne no właśnie życie katolika nie opiera się już na religii tylko na widzimisię księdza:) i na tym czy nas stać cenniki za sakramenty mówią same za siebie chociaż przyznaję są księża, którzy sakramentów wciąż udzielają za darmo lub co łaska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkejrwjrlwkejrlkwjrlw
ja jestem zwolennikiem pis-u (ałć) i nie popieram manifestacji Bingo Ike - ja też - dlatego dokładnie o to mi chodziło. Nie manifestowałam, nie popierałam manifestacji,ale mimo wszystko uważam, że POmedia robią nagonkę. Pamiętasz jak w trakcie kampanii, gdy już nie wiedzieli co zarzucić Jarosławowi, to mówili że Jarosław prowokacyjnie milczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w tych dwóch przypadkach chodziło mi o to, że w pierwszym ktoś przez lata sobie bimbał ze ślubu - wiem, niby teraz przyrzeka poprawę.. wiesz to nie jest do końca tak ja na przykładnie decydowałam się na ślub kościelny dlatego, że tak jest ładniej i fajniej i w ogóle długo się nad kościelnym zastanawiałam i uznałam, że chcę, żeby bóg ten związek wziął pod swoją opiekę więc nie było to tak na niby nie wiem jak inni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ike grzeszna istoto :D aby dzieło zbawienia mogło się dokonać potrzebny był Piłat, Judasz i faryzeusze :D więc Ty takiego skorumpowanego księdza potraktuj jak próbe wiary ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętasz jak w trakcie kampanii, gdy już nie wiedzieli co zarzucić Jarosławowi, to mówili że Jarosław prowokacyjnie milczy jedni i drudzy są tak samo zakapiorami w tej całej sytuacji można pokomentować po ludzku ale ja raczej podchodzę do ich wojenek z przymrożeniem oka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
więc Ty takiego skorumpowanego księdza potraktuj jak próbe wiary no właśnie dochodzę do wniosku, że chociaż chcę to nie umiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem inaczej wciąż mogę wierzyć ale opuścić kościół- ominąć jako instytucję tylko wtedy nie będę już katolikiem, prawda?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkejrwjrlwkejrlkwjrlw
powiem inaczej wciąż mogę wierzyć ale opuścić kościół- ominąć jako instytucję tylko wtedy nie będę już katolikiem, prawda To tak jak z tymi katolikami, wierzącymi, ale niepraktykującymi :) a zdrugiej strony jak się odnieść do przekupstw księży, z romansami , dziećmi na boku, z nowszymi co roku autami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkejrwjrlwkejrlkwjrlw
Im wolno, dla nich największą karą jest przeniesienie do innej parafii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PIęknie, pięknie... W cieniu krzyża urządziliście sobie ostatni letni, słoneczny, niedzielny piknik... :p -------------------------- "Czy ktoś udowodnił, że obrońcy Krzyża w 100% to zwolennicy PiS-u?" A czy ktoś W OGÓLE, oglądając dzienniki i zachłystując się informacjami zwolenników i przeciwników zadal sobie trud by sprawdzić KIM SĄ Ci ludzie? Njabardziej aktywni to: 1. Joanna Lat 57, wykształcenie wyższe, nie pracuje zawodowo ze względu na chore dzieci. Jedna córka jest w stanie śpiączki. Od 10 kwietnia przychodzi pod Krzyż. Od lipca dyżuruje przy nim regularnie, często w nocy. 2. Bożena Kobieta w średnim wieku, mieszka w jednym z miast pod Warszawą. Jak mówi o sobie jest ekonomistą w stanie spoczynku. Pojawia się pod krzyżem w godzinach wieczornych. Często zostaje do rana. To ona upadła na kolana przed kapłanami, który mieli zabrać Krzyż 3 sierpnia 20120 r. i błagała ich, by tego nie robili. 3. „Mirka Mirka Zielińska Magister teologii, 33 lata uczyła religii,kocha kwiaty,taniec pod Pałacem Prezydenckim od 10 kwietnia 2010 r "Całe moje życie było i jest związane z Krzyżem w różnym tego słowa znaczeniu: dosłownie i w tym sensie, że niosę swój Krzyż cierpnie, które dotyka mnie i moich bliskich przyjmuję jako szczególny dar i drogę do Pana Boga. Nieustannie towarzyszy mi prawda, że zbawienie przyszło przez Krzyż. Dlatego trwam pod Krzyżem z nieustanną NADZIEJĄ." 4. Weronika Znana też obrońcom Krzyża pod innym imieniem, młoda, zawsze elegancka, zamężna kobieta spod Warszawy, pracuje w Warszawie. Ma też 27 hektarowe gospodarstwo rolne (zboże, krowy, kury; wszystko tradycyjnie). Sama jeździ na traktorze. Jest z reguły pod Krzyżem po 15.00, często w nocy. Na pytanie „A kto obrabia pole? odpowiada „Aniołowie. Jak mówi nawrócił ją 11 lat temu papież Jan Paweł II. Powtarza też: „Kocham Radio Maryja. itd. Oczywiście nie mówiąc o: - Dariuszu Wernickim, który przyjechał jako niespełniony, nieznany dziennikarz z USA i znalazł sposób na zaistnienie w zawodzie, zakładając Stowarzyszenie Obrony Krzyża w... lipcu. czy Dariuszu Komorowskim. Ale i tak najlepszy jest Włodzimierz Kaczanow. Zapomniał chyba, że przez lata robiąc interesy na Białorusi, w Rosji i w Polsce zaniedbał córkę, kóra przez przypadek z rzeczniczki Religi stała się najbardziej znaną Messaliną naszych czasów jak Marianna Rokita. Czy ktoś zadał sobie pytanie, co teraz zrobią ci ludzie, słysząc od Kaczyńskiego odwrót od krzyża przy wtórze wycofujących sie kroków hierarchów kościelnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakby to powiedział Norwid ideał sięgnął bruku tyczy sie to też Kosciola, niestety ja jednak zawsze uważałam, i nadal uważam, że Kościół tworzy nie masa, ale jednostki, indywidualni księża, również ci wartościowi i z powołania, którzy traktują swoje działanie kapłańskie jako misję, nie pracę zawodową takimi tylko się otaczałam i starałam otaczać i to może ci też pomóc, ike - takie myślenie, takie postrzeganie Kościoła jako instytucja i całość może być pomyłką, ale tworzą ją także ludzie wspaniali i wybitni, za którymi warto pójść i którzy dają nadzieję na sens tego wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przesadzaj jeśli istnieje bóg to ich za to tak samo rozliczy jak nas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ktoś zadał sobie pytanie, co teraz zrobią ci ludzie, słysząc od Kaczyńskiego odwrót od krzyża przy wtórze wycofujących sie kroków hierarchów kościelnych? a myślisz, że co miałam na myśli pisząc "obrońcy zrobili swoje, obrońcy mogą odejść " ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi no niestety w dniu dzisiejszym nie pomaga może po prostu potrzebuję czasu dziś jestem rozgoryczona zachowaniem katolickiej "góry"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×