Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kasia_____31

Pytanie do kobiet które nie chcą mieć dzieci

Polecane posty

Gość Kasia_____31

Czy jest Wam lekko z tą decyzją? Bo ja całą sobą czuję że nie chcę mieć dzieci, to dla mnie coś przerażającego i abstrakcyjnego. Nigdy nie rozumiałam jak świadomie można chcieć dziecka. Tylko że w sumie miotam się, bo zdaję sobie sprawę że wielu rzeczy nie doświadczę, poza tym np. chciałabym być kiedyś babcią, żyć z mężem, i mieć dorosłe dzieci, po prostu rodzinę. Słowem - przeraża mnie i wizja posiadania dziecka, ale i tego, że mamy pozostać samotni - tylko we dwoje. Jak na razie zwycięża niechęć do dzieci - a mam już 31 lat. I stąd moje pytanie - jesteście pewne swojej decyzji? Nigdy nie odczuwacie żalu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze możesz adoptować
dziecko starsze. w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia_____31
Nie chcę porad. Chcę się dowiedzieć jak to odczuwają inne kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasinska__
ja tez czuje, ze nie chce miec dzieci, jestem w tym samym wieku co ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasinska__
przeraza mnie wizja ciazy i porodu, potem wychowywania dziecka, ktore placze i zabiera czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem w Twoim wieku i też nie chcę mieć dzieci. Moja decyzja jest świadoma i wynika z tego, że -więcej czasu na własne przyjemności, hobby itp (przy dziecku niemożliwe), -to, co zarabiam wydaję tylko na siebie, -nie jestem uwiązana, w każdej chwili mogę pójść gdzie chcę, zrobić co chcę. A perspektywa samotności mnie nie odstrasza bo dziecko nie jest gwarancją, że będę mieć pomoc na starość. Swoją starość wolę już teraz sama sobie zabezpieczyć i zaplanować niż być zdana na łaskę lub niełaskę dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej to jaa
Jeszcze chwila i problem sam sie rozwiąże, bo jesteś juz stara jak na zajście w ciążę i będzie ciężko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praline225
Skoro tak sie miotasz, to chyba nie do konca ich nie chcesz. Ja na przyklad kompletnie nie odczuwam ptorzeby posiadania dzieci i jest mi z tym dobrze. Jedynym minusem sa glupie pytania dzieciatych, ale z tym tez sobie radze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praline225
nekromanta, zaraz wskocza tu mamuski i beda pisac jak to mozna sie rozwijac i robic wszystko to co bezdzietny:D Moja siostra ma jedno dziecko, opiekunke, sporo kasy, a i tak nie ma praktycznie zycia dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasinska__
nie wyobrazam sobie poswiecania calego czasu dla dziecka--- to jakas okropnosc:/ poza tym, nie wiem jak mozna nosic obcego w brzuchu:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"zaraz wskoczą mamuśki" :D nie chcecie - nie macie, ale skąd u Was to poczucie wyższości? jesteście takimi samymi ludźmi jak mamuśki, tatuśki i zakonnice :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filter
ja jestem " mamuśka " i to od dawna - kocham swoje dzieciaki nad życie - ale wcale nie uważam ,ze każdy powinien je mieć :) dobrze jest tylko podiac świadomą decyzję i kropka . trwać w niej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polehka
ja takze czasmai mysle o rodzinie, jako o doroslych dzieciach z ich wlasnymi dziecmi, na pewno byloby to ciekawe doswiadczenie: obserwowac jaka droga i kim sie staly twoje wlasne dzieci jak i bawic od czasu do czasu wnuki ;) ale (mam prawie 31 lat) to tylko czysto andstrakcyjne rozwazania, bo z kazdym mijanym tygodniem czy miesiacem jestem tylko bardziej pewna tego, ze nie chce miec dzieci. praktycznie powody sa te same co i ty wymienilas jak i nekromanta, a jezeli w sumie mam rozwazac to rownie dobrze moge siebie wyobrazac w roli milionerki podrozujacej po najbardziej luksusowych hotelach swiata ;) po prostu rozwazac czy czasami wyobrazac sobie to nie to samo co chciec czy te rozwazania jakos spelnic ;) jest mi dobrze tak jak jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
praline225 ja czas dla siebie mam bo na szczęście pracuję na państwowej posadzie od 8 do 16 a wszystkie weekendy, święta mam wolne, czasem jakiś urlop. I nie wyobrażam sobie abym ten wolny czas miała poświęcić na obowiązki związane z wychowywaniem dziecka- są lepsze rzeczy;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej to jaa
A zastanawiałaś się ,co gdybyś zaszła w ciążę przypadkowo, taka typowa nieplanaowana, co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia_____31
Ja po prostu nie jestem zdolna do takich poświęceń. Nie potrafiłabym tak całkowicie oddać się innej osobie (dziecku), lubię wolność, prywatność, samotność. Tego że nie chcę dziecka nie jestem w 100% pewna. Jak pisałam - czuję tak, boję się, czasami mam nawet koszmary że rodzę dziecko i tym samym kończy się moje zycie. Ale mimo wszystko, wciąż MAM NADZIEJĘ ŻE POJAWI SIĘ WE MNIE INSTYNKT MACIERZYŃSKI. Jestem wciąż na etapie oczekiwania na swoją decyzję. Tylko że lata mijają, a nic się nie zmienia - nadal nie chcę mieć dziecka. I stąd właśnie moje pytanie - kobiety które nie chcą mieć dzieci są tego w 100% pewne, czy może jednak liczą że im się "odmieni"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia_____31
Pytanie o wpadkę było do mnie? Nie wiem co bym zrobiła. Szczerze - nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praline225
NB, jest raczej odwrotnie, to kobiety posiadajace dzieci nie potrafia czesto zaakceptowac faktu, ze kolezanka wybrala inny styl zycia. Ja nigdy nie poruszam tematu dzieci, a czesto jestem wrecz atakowana przez "mamuski", no bo one zaganiane, na nic nie maja czasu, a ja np. nie mam zamiaru zostawac za nie dluzej w pracy. Wedlug nich osoba bezdzietna nie ma nic waznego do roboty po pracy, a one przeciez maja rodziny (bo przeciez maz to nie rodzina) i musza leciec. Wiem, ze sa tez normalne mamy, ale sa chyba w mniejszosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Asi i Przemka
Żal mi takich kobiet jak wy. :O nawet nie wiecie co tracicie. Dziecko to wspaniały dar od Boga, a nawet jakieś tam kłopoty wszystko wynagradza uśmiech dzieciątka.. dziwią mnie tylko wasi faceci, ale pewnie i tak od was niedlugo odejdą :D kazdy facet chce miec potomka - predzej czy pozniej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja się miotam
Z jednej strony przeraża mnie wizja ciąży tzn. ciągłej obawy że coś może się zdarzyć,że dziecko urodzi się chore itp.kwestia wyglądu tu nie odgrywa roli.Boję się również pozbycia niezależności,myślenia przede wszystkim o dziecku, a dopiero później o sobie, o kompromisach które trzeba będzie wypracować i można by tak mnożyć.Widok obcych dzieci,mnie nie rozczula.Z drugiej jednak strony nie widzę siebie bez rodziny.Może jeszcze nie ten czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdtfyguhij
ja tez nie chce miec dzieci- chce poswiecic czas na kariere i przyjemnosci -dzieci to zbyt duzo odbieraja od naszego zycia...w ogole kobiety maja ciezko a potem wywalaja to nadziecko na tym forum pelno topikow na temat jak jakas matka sie wkurwia bo dziecko p[lacze potem one to wywalaja na dziecko a swiatu pokazuje morde ze niby takie dobre matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filter
kasia 31 - ale Ty sie boisz macierzyństwa - czy nie chcesz mieć dzieci ? - bo to sa dwie rózne sprawy . odnosze wrazenie , że " podskórnie " chcesz mieć dzieci - ale boisz sie wszystkiego co sie z tym wiaże . a banie sie - a niechcenie - to coś zupoelnie innego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aa lice
mama Asi i Przemka po co sie wypowiadac w ten sposób nie rozumiesz ze kady jest iny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słuchajcie babki
to też kwestia znalezienia odpowiedniego partnera. Ja byłam pewna, że nie chcę mieć dzieci, powody te same co u was, aż zakochałam się, związałam z mężczyzną, który teraz jest moim mężem. On dzieci chciał, ja nie, zawiodła nas prezerwatywa, wiedziałam, ze to moje dni płodne, mogłam iść po postinor, a jednak nie poszłam. NIe żałuję, gdyby ta wpadka była z kim innym na pewno inaczej bym to przeżywała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praline225
Zauwazylam, ze matki (duza czesc) uwielbiaja koloryzowac przy znajomych/bezdzietnych zycie rodzinne. Zadna sie nie przyzna, ze dzieci jej nie szanuja, ze maja ja w dupie, ze sa mile tylko jak czegos chca itp. Rysuja przed otoczeniem obraz sielanki rodzinnej, a wystarczy troche czesciej zaczac bywac w ich domach i czlowiek przekonuje sie, ze to wszystko bujda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 36latka bez dzieci
Mam 36 lat, nigdy nie chciałam i nadal nie chcę, i nie miotam się, tak jak jest, jest mi dobrze. Gdybym wpadła, byłaby to dla mnie tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja się miotam
mama Asi...-oj wąziutki ehoryzonty mamy i prawdziwy polski zaściankowy jad:D, a przecież dzieci dają tyle radości ,to skąd on u ciebie żałosna kobieto:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia_____31
I wiecie co jest dla mnie jeszcze przerażające? Że jak się już ma dziecko, to nie wolno się skarżyć. Jest niewyobrażalne by matka publicznie przyznała się, że ma dość i żałuje. Chyba by ją ukamienowali? Trzeba udawać szczęśliwą i spełnioną. Tylko czasami... od niektórych matek... w tajemnicy... dowiesz się, że macierzyństwo to nie takie wspaniałe doświadczenie jak w reklamach i na billboardach... że niektóre żałują, tęsknią za dawnym życiem, ale nie ma już odwrotu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tekże nie chce mieć
dzieci , ta decyzja nie jest dla mnie trudna , partner nie ma nic przeciwko a rodzina przestała dogryzać , kiedy wygarnęłam im ich wszystkie decyzje i opuściłam wigilijny stół .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×