Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biedna pasierbica

Moja macocha jest posrana. Dłużej chyba nie wytrzymam z nią w tym samym domu

Polecane posty

Gość biedna pasierbica

Jeszcze zanim mój ojciec się z nią nie ożenił była ok. Nie to żebym ją jakoś ubóstwiała, ale nie miałam do niej zastrzeżeń. Tak samo mój brat. Jednak po ślubie wszystko się zmieniło :( Te babsko teraz wszystkim się rządzi i sobie wyobraża, że wszystko należy do niej, a my mamy mniejsze prawa od niej. Ostatnio stwierdziła (tego samego zdania jest też ojciec) że teraz ona jest naszą mamą i musimy jej słuchać. Wprowadziła jakieś głupie zakazy i nakazy, mówi że jesteśmy rozpuszczonymi bachorami i że się to zmieni. Ostatnio kupiła mi jakieś obrzydliwe szmaty i każe mi teraz to nosić. Przez cały czas czepia się też do mojego wyglądu itd. Noszę aparat i ona ciągle się z tego nabija. Robi też nam rewizje w pokoju. Wymieniać można by było dłużej. Najgorsze jest to, że ona dla mojego brata jest o wiele milsza i to mnie też denerwuje. Mówiliśmy o tym już ojcu, ale on jest zdania że sobie wymyślamy. NIe ma go zbyt często w domu, poza tym strasznie się zmienił pod jej wpływem i często jej teraz przytakuje :O :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smanna
Usiądź kiedyś z ojcem i powiedz mu na spokojnie, że chciałabyś tego samego tate co X lat temu i wymień czemu. Wspomnij, jak źle się czujesz gdy musisz wracać to takiego domu itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość art123
po ile macie lat i co stało się z Waszą mamą i gdzie jest Wasza babcia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedna pasierbica
Nie ma nawet jak porozmawiać na spokojnie z ojcem, bo ona teraz wsadza wszędzie swojego nochala. Kiedy ojciec wraca z pracy to ona przez cały czas nad nim nadskakuje i dla nas też jest milsza. Jeszcze wcześniej chcieliśmy, żeby ojciec sobie kogoś znalazł. Chciałam też mieć choć namiastkę mamy, ale nie spodziewałam się czegoś takiego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedna pasierbica
Nasza mama nie żyje. Dziadkowie od jej strony mieszkają na drugim końcu Polski i widziałam ich kilka razy w życiu. Od strony taty mam tylko dziadka ale on ma aitzhelmera (nie wiem jak się to pisze) i opiekuje się nim nasza ciotka. Mieszkają 50 km dalej. Ja mam 16 a brat 15 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasierbica...
srac na macochy!!!! ja jutro kupuje srodek na porost włowów i wlewam jej do kremu ktorym smaruje twarz jej sczoteczą juz z siostą wyczyściłyśmy kibel a w następnym tygodni wlejemy jej troszkę kropel przeczyszczających do picia zanim wyjdzie do pracy wiem to straszne , ale wieszcie mi ta zołza sama sie prosiła pozdro dla wszystkim pasierbic :)))\ pacochy - won suki !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×