Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zdesperowana24

co zrobic jesli ktos zalozyl na moje dane internet ?

Polecane posty

hej. od ponad roku jestem w angli. wczesniej mieszkalam z polakami. poznalam ich troche lepiej wiec ufalam i dokumenty zostawialam w domu gdy wychodzilam do pracy. corka tego malzenstwa zalozyla na moje dane internet z BT . podala nawet nr mojego konta. pieniadze pobierali mi co 2 tyg a nie wiedzialam dlaczego. teraz przychodza mi upomnienia do zaplaty prawie 300 funtow. czy moge to jakos zalatwic? skoro nie korzystam z tego internetu. pomozcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z BT nie wygrasz
Nic nie zrobisz bo nie udowodnisz tego że nie ty zakładałaś i że nie korzystałaś. Zapłać dług jak najszybciej i rozwiąż umowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z BT nie wygrasz
Nic nie zrobisz bo nie udowodnisz tego że nie ty zakładałaś i że nie korzystałaś. Zapłać dług jak najszybciej i rozwiąż umowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z BT nie wygrasz
Nic nie zrobisz bo nie udowodnisz tego że nie ty zakładałaś i że nie korzystałaś. Zapłać dług jak najszybciej i rozwiąż umowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nic boś głupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hubabuba......
Pobierali ci kase z konta a ty nie reagowalas??? Ja bym w banku zamknela direct debit dla nich i wyjasniala sprawe od razu. Nie wiem, na policje bym poszla, do CAB-u...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiok
ja pierdole, dlatego wlasnie trzeba trzymac sie z daleka od polaczkow za granica:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiok
Aha, ja bym zglosila sprawe na policje. To co oni zrobili to przestepstwo. Jesli bys zamawiala Internet, to na pewno musialabys sie z nimi kontaktowac telefonicznie, a oni nagrywaja rozmowy. Idz na policje, najgorsze co mozna zrobic, to nic nie zrobic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i przecież musiałabyć
podpisac dokumenty jakiś, nie? na policję idź i to już!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbravo
tez bym zgłosiła sprawę na policji, od razu zamknęła direct debit, dostarczyła dowody ze tam nie mieszkam już od x czasu,ale najpierw porozmawiaj z ta dziewczyna..a i zadzwoniłabym do bt, przecież przy zakładaniu konta oni zawsze potrzebują dodatkowych danych..jak w ogóle do tego doszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie, dzwon do BT
aby jak najszybciej to zalatwic, bo nalicz ci jeszcze wiecej, swoja droga to nie rozumiem takich ludzi, u mnie juz nie raz nocowali znajomi, portwele z kartami lezaly wtedy w moim schowku aby dzieciaki nie wyciaglely wrazie czego i nic im nie zgnelo,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sorry ale..
Miałam podobną sytuacje. To jest UK tu sie umowy zawiera przez tel. I policja nic ci nie pomoże. To jest zgodne z prawem ze jak miałaś założony direct debit to pieniądze brali. Trzeba zapłacić dług bo on ci rośnie! A do CAB idź niech szybko reagują. Pomogą ci , mi pomogli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oolka223
Poslugiwanie sie czyimis danymi jest przestepstwem, wiec nie pieprz, ze policja nic nie zrobi. Kiedys kupowalam bilet lotniczy w jakiejs agencji i podalam numer karty przez telefon. Po 2 tygodniach mialam na koncie odciagniete za zakupy, ktorych nie robilam. Zadzwonilam do banku, poinformowalam o tym, oni musieli przeprowadzic jakies sledztwo i zwrocili mi kase. Autorka musi to zglosic na policje, bo za chwile ci ludzie wezma pozyczke na jej nazwisko. Jesli ty wolalas nic nie robic i jak frajerka placic, to twoja sprawa, ale nie radz tego innym:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty wyżej,
Byłaś w takiej sytuacji że się tak mądrzysz? Ja byłam.i nie rozśmieszaj mnie policją.BTnie popuści i będzie ją gnębić.bo niby jak udowodni że ktoś bez jej wiedzy założył internet na nią i miał dane łącznie z nr konta a ona przez pół roku nie reagowała ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ty wyzej
masz racje, za samo to ze tyle czasu wiedziala i nic z tym nie zrobila to nic jej nie pomoga swoja droga to jakim trzeba byc debilem zeby pol roku widziec stale zlecenie na swoim koncie i miec to w dupie a ptem plakac nad rozlanym mlekiem. wydaje mi sie ze autorka mieszkala z chlopakiem, a internet byl na jej dane, chlopak nawial a ona szuka sposobu jak nie placic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×