Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość madzianka123

Dziwna dieta siedmiomiesięczniaka

Polecane posty

Gość madzianka123

Moja koleżanka daje niespełna siedmiomiesięcznemu dziecku paluszki i czipsy a do picia albo sok kubuś albo taki zwykły sok w kartoniku . Czy to nie za wcześnie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zolty jesienny lisc..
Stanowczo za wczesnie,moja mala tez je sporo "doroslych produktow" ale czipsy i paluszki sa zdecydowanie nie zdrowe :(na tym etapie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yyyy paluszki i chipsy :/ przegięcie a co do soków to w niewielkich ilościach kubuś i jemu podobne w tym wieku można już podawac oczywiście rozcieńczone bo w formie prosto z butelki sa po pierwsze za gęste dla dziecka a po drugie zatykają smoczek i niekapka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to znaczy daje
? dziecko je jako posiłek paczkę chipsów i popija kolą? tak to zdecydowanie przegięcie! jesli natomiast chodzi o to że daje skosztować kruszka chipsa, to moim zdaniem nic złego, moje dziecko w tym wieku też prówbowało praktycznie wszystkiego łacznie ze śledziem w occie i piwem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wy co dajecie 7 miesięcznemu
dziecku??? jak wygląda żywienie waszych maluszków???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok jeśli faktycznie tylko spróbować to ok może z wyjątkiem tego piwa bo to jak dla mnie totalne przegięcie może jeszcze maryśke mu daj zapalić :/ moja mała w tym wieku już miała dość rozbudowane menu jadła winerki cielęce, kotleta z piersi kurczaka, jajecznice, ryby smażone wszystko co jest łatwostrawne i zdrowe (ma witaminy, białko i inne) ale chipsy? owszem 1/4 chipsa raz na miesiąc ale nie więcej tym bardziej że u nas w domu to wogóle chipsy to rzadkość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"może z wyjątkiem tego piwa bo to jak dla mnie totalne przegięcie może jeszcze maryśke mu daj zapalić :/" czasem sie dziecko dorwie do szklanki czy butelki i sobie wychyli kilka kropelek :) przeciez nikt nie poi malucha świadomie szklankami. dziecko sprobowało, a to róznica :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to znaczy daje
eee tam ja jako dziecko też "maczałam paluszki" w kieliszkach rodziców i jakoś nic mi nie jest, jestem zdrowa byłąm dobrym uczniem i mojemu dziecku tak samo daję spróbować kropelkę piwa, żeby sobie nie myślało, że to jakieś nie wiadomo co! mój syn już ma ponad rok, ale od 6 miesiąca jego dieta zaczeła wyglądac bardzo podobnie do naszej - my raczej zdrowo jadamy, mało solimy, więc nie było potrzeby gotowania osobno! do 8 miesiąca mały jadł jeszcze mleko modyfikowawne 2x dziennie i 1x dziennie kaszkę na gesto, do tego na obiadek zupa z mięskiem, ziemniaczki z sosem, warzywna na parze, rybę duszoną - róznie- generalnie normalnie to co na obiad my jemy, no i oczywiście owoce na deser, jabłka obowiązkowo, banany, arbuzy, morele, winogrona (to co sezonowo najlepsze).... ... teraz mały nie pije juz mleka modyfikowanego, na śniadanie je kaszkę na mleku krowim, chętnie jada też kanapki- mleko zastąpiliśmy serami, jogurtami, kefirami, na obiad to co my.... chipsy. paluszki sporadycznie głównie przy okazji jakichś gości są u nas w domu - nigdy dzieciom nie broniłam ich jeść, ale wcale nie przepadają - jeśli na stole znajdą się np, obok winogron - to na pewno wybiorą winogrona a nie chipsy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×