Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mamaAnia

BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się

Polecane posty

W Nowym Roku wszystkiego dobrego dziewczyny :D Sylwester przespany,Święta przejeżdżone po rodzince,jeszcze tylko Trzech Króli zaliczyć i świętowanie można zakończyć. u nas po staremu,jeździmy po lekarzach,szczepimy się,załatwiamy zdrowotne sprawy małej.i tak w kółko. na bioderkach byliśmy w UDSK i poza kolejką na 2h i badaniem na 5min to nie wiem czy płakać czy się śmiać.no ale nie będąc prywatnie czegóż oczekiwać od NFZu?tak samo kardiolog,foniatra(o tu czekaliśmy 3h aż dr przyjdzie z kawy,wizyta 1minuta z zegarkiem w ręku) okuliste i neurologa wczoraj zaliczyliśmy,z oczkami Gabi ma wszystko ok(kolejna wizyta w 12m.ż) neurologicznie jak na wcześniaka też ok,rehabilitacja potrzebna ale to wszystkie bejbiki wczesne tak mają,ale żyby łatwo nie było w grudniu nam zaproponowali 1wizytę na marzec :O lecę bo niuńka popłakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i umówiłam się na bioderka na Zamenhofa na poniedziałek. Jak tak czytam o badaniach na NFZ to chyba faktycznie lepiej zapłacić. I zdiagnozują dokładnie i bez latania za skierowaniem się obejdzie. mamaAnia - Piotrek po wszelkich spacerach śpi jak zabity, służy malcom świeże powietrze ;] I kurde ciągle zapominam o tej maści majerankowej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka, oj mam tylko chwile bo mala oprocz kataru ma chrypke i kicha :( lekarz byl i ją badal- na szczescie plucka oki. lapia mi sie zdaje, ze ta masc majerankowa jednak jest slaba, zaczelam smarowac pieluszke tetrowa pulmez baby i klade ja blisko glowy corci na noca w dzien pryskam nisivinem na zmiane z woda morska. he he, maz tez mnie odgania od kompa wiec papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. Ja na antybiotyku. Patryska jeszcze na inhalacji ale juz o wiele lepiej. To moze sproboj Olbas czy cos takiego. Kurujemy sie biedne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomnialam dodac, ze nawilzam powietrze elektr nawilzaczem i dolewam1-2 kropelki plynu Inhalol (inhalol jest wg ulotki zabroniony dzieciom ponizej 7 roku zycia ale wg farmaceutki olbas tez) a tam wyzej mialo byc nasivin i pulmex ale z pospiechu zle kliknelam literki. Ilonka strasznie dzis plakla o ile mozna to nazwac placzem :( ledwo dzwieki wydawala z siebie z takim zalem ze i ja poplaklam z nia- bidulka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj mieliśmy pierwszą wizytę z Małym u lekarza. Jestem zła jak osa. Wszystko na odpierdol. Zero porady tylko - "dzieci tak mają". Chryste! Mówię, że dziecko mi płacze, wręcz wyje, bo kupy nie może zrobić, to ona mi na to, że jak przez 3 dni nie zrobi to wtedy trzeba się martwić. To dziecko ma mi ryczeć 3 dni i ja mam nic nie robić bo "dzieci tak mają". Nawet nie zobaczyła czy dobrze główkę dźwiga. A! No i nie omieszkała niby żartem wyzwać mnie od "niedobrej mamy", bo nie karmię piersią. I wciskała płatne szczepionki oczywiście. No po prostu pełen profesjonalizm służby zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lapia niestety u mnie bylo tak samo- tak maja, musimy przezyc. Od poloznej tez uslyszalam ze dla wygody karmie butla :/ lapia dawaj wode, naprawde dziala cuda na kupke. Najlepiej z rana przed karmieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylismy na kontroli nie bylo tej lekarz co zaczela prowadzic patryche tylko inna. I co oznajmila ze to prawdopodobnie poczatki astmy. Wosgole mowila tak to wszystko jakbym ja do tego doprowadzila. Mowila, ze to sa objawy za malo spacerow, kiszenie dziecka w domu, za cieplo, przegrzewanie i wogole. Nie doopisania. Znow tydzien inchalacji. Jak nie ustopi herhotanie to bedziemy dzialac co kolwiek to znaczy. Ale wczesniej to ja pojde gdzies prywatnie. Bo kurna tamta mowila co innego ta co innego. Wogole sprzecznosci nie z tej ziemi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja w sprawie kup naszych maluchów-prawdą jest,że dziecko karmione butlą może nie robić kupy przez 3 do 5 dni i to norma,tak mi mówi nasza p.dr,neurolog i nawet fizjoterapeutka.dopóki nasze maluszki nie zaczną jeść marchewki/śliwki%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nowTu ale jaja! no tak, kazdy lekarz mowi swoje to tak jakbysmy my tu na forum Tobie wrozyly... niestety takich mamy lekarzy z reszta jak do 3 roznych mechanikow pojedziesz i powiesz ze cos nie dziala w aucie to tez kazdy co innego Ci powie :) w kazdym razie oby to nie byla astma p.s. a jak wychodzic teraz na podworko? czesto minus 8-10 albo piździ niemilosiernie.... ja najczesciej otwieram okno na pare minut w ciagu dnia i wychodze w tym czasie z mala do 2 pokoju- czyli jakby werandowanie... moja kruszynka niestety juz 3 dzien meczy sie z katarem, mala chrypka i kaszelkiem od czasu do czasu. dzis w nocy to sie modlilam by nie zalapala zapalenia pluc! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania a byłaś z Ilonką u Barana?może wezwij go na wizyte domową-od tego on jest,a wy spokojniejsi będziecie jak Ją zbada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamaG Baran byl we srode i wowczas bylo wsio oki na pluckach, dzis moze go zlapie to zaprosze do domu na ponowne badanie wieczorem to i mnie zaczela lapac choroba :( bol glowy (az sie krecilo) i gardla, ze az nic niemoglam przelykac, tymczasowo pomaga goraca herbata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamaGabrysi - ja wiem i rozumiem, że dziecko może te 3 dni kupy nie robić. Tyle, że rzecz jest w tym, że jedno dziecko pokwili pospina się ponapręża i idzie dalej spać czy czuwać, a inne wyje wniebogłosy. I z tych wyjących jest właśnie Piotrek. Nie wyobrażam sobie, żeby mi 3 dni non stop płakał i się męczył, muszę mu jakoś pomóc a nie biernie czekać i płakać razem z nim z bezsilności. A to jest po prostu wycie jakby go ze skóry obdzierali. Na szczęście teraz robi kupę raz dziennie już (zmieniliśmy mleko na własną rękę, bo porady nie uzyskaliśmy), napręża się zakwili i zrobi. Teraz za to przerzucił się na koncerty wieczorne. Takie zupełnie bez przyczyny, bo niczego wtedy nie chce. Doszliśmy do wniosku, że chyba potrzebuje się wypłakać (chociaż to antywychowawcze), tylko jak tak dalej pójdzie to psychiatra mnie czeka jak nic. NowaTu24 - machnij się na tego prywatnego, bo te państwówki to każdego wyprowadzą z równowagi. I że to Twoja wina... Co lekarka to wredniejsza cipa. Słów brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałam post i się nie pokazał. Naprodukowałam się na darmo. W każdym razie NowaTu24 - szarpnij się na prywatnego, bo na te państwowe to brak słów. Co lekarka to wredniejsza cipka. Jeśli nawet to będzie ta astma (odpukać) to przynajmniej uzyskasz kompetentną poradę. A nie tylko 'może to to... a może nie...'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania ja brałam prenalen syrop mi pomógł.to jest syrop dla ciężarówek i mam karmiących,także dla Ciebie można.może Ci pomoże.żeby tylko u Ilusi to nie było nic groźnego Co do kupek i koleczek Piotrusia-nie wiem co poradzić tak naprawdę to patrze,że na Gabule działają różne dziwne rzeczy jak histeryzuje np włączony odkurzacz :D dziecka wtedy nie mam ;) ja daje jej na kupki między karmieniami herbatki dziś wypiła już 150ml i spokój jest.poza tym p.dr mówiła,że jeśli dziecko ma skończone 2m-ce można mu podać 50ml soku ze śliwek lub jabłka na lżejsze kupki.jutro wysyłam M żeby kupił-wypróbujemy to napiszę co i jak.acha-oczywiście ten soczek dla butelkowych dzieci.ostatecznie my raz daliśmy czopek(nie wiem czemu w poprzednim poście całość tego co napisałam nie pokazała się) ulga młodej-bezcenna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a wy macie dobrych pediatrow?? Ja myslalam, ze moje te 2 lakarki co przyjmuja w przychodni sa ok. Ale widze, ze sie mylilam i nie wiem ktora ma racje. Zastanawiam sie nad wizyta u dr. Kossakowskiego, ktory przyjmuje na Siewnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NowaTu ja z naszej p.dr jestem bardzo zadowolona,chodzimy na Witosa.dodatkowo jak mam jakieś wątpliwości zawsze mogę się zgłosić do naszej p.neurolog/fizjoterapeutki/p.dr z dsk nie zdarzyło mi się,żeby w/w osoby nie udzieliły mi odpowiedzi na pytania,nawet te najdurniejsze.dobra opieka medyczna to podstawa,tak samo jak wcześniej-prenatalna. Gabula po pierwszej łyżeczce soczku,póki co reakcji niepożądanych zero,trochę się krzywiła,ale to nowy smak więc się nie dziwię.po południu kolejna łyżeczka.zobaczymy efekt wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olcia200
czy położne środowiskowe które są przy lekarzu rodzinnym przychodzą do noworodków na wizytę do domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nowaTu ja mam pediatre w mojej miejscowosci a z Bialego nie znam zadnych... dzieki mamaG za porade, na razie pije gorace napoje i poniekad pomaga ale gorzej z bolaca glowa od kataru- w nocy budzilam sie i bralam apap wczoraj 2razy uspalam mala w kolysce bez zadnych "wspomagaczy" tylko mellodyjka ale dzis juz sie nie daje... mloda woli zasypiac przy cycu... lapia herbatke mozesz dawac i z reszta sama pic bo przenika do pokarmu albo sprobuj czopkow lub po prostu termometr z oliwka i czesto kladz malca na brzuszku a takze cwicz rowerki itp nozkami- to pomagalo coreczce moich przyjaciol..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcia ja miałam wizytę położnej na 2 dzień jak wróciłam z młodą ze szpitala,wizyty kolejne nie były potrzebne tzn były w 'programie' ale my ich nie potrzebowaliśmy. Ania dobry jest jeszcze syrop z cebuli,na ból głowy nic nie doradzę-ja go po prostu przesypiałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olcia polozna ma zasr... obowiazek byc 4 razy i wziasc 4 podpisy, moja byla tylko raz i od razu wziela 4 podpisy i nawet na dziecko nie spojrzala tylko zajeta byla papierami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uff, bioderka u małego jak ta lala. Także obejdzie się bez pieluchowych kombinacji. I właśnie zaczyna się wieczorny koncert (czyt. płacz). Eh, życie ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my zróżnicowaliśmy Małemu dietę ;p Teraz dajemy jedną butelkę NAN na dwie butelki Bebilonu. I jest poprawa ;] odpukać. A w ogóle to zastanawiam się nad Bebiko, bo kurde jakby nie było znacznie tańsze jest... Macie jakieś doświadczenia z tym mlekiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bielszczanka88
hej. dawno mnie nie było tutaj. czy któraś z was rodziła w psk ? jak tam jest ze znieczuleniem i porodem? czy trzeba być u nich pacjentka czy tak z ulicy by przyjęli na porodówkę rodząca? ja już się pogodziłam że nie ma znieczulenia w bielsku i jak ma być dobrze to będzie dobrze i w moim szpitalu , ale pytam tak z ciekawości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LAPIA moja siostra dla swojej córki też wcześniaczki daje Bebiko,zadowolona jest,uczuleń brak,je ładnie.skoro tańsze,to po co przepłacać.ja za Gerbera zapłaciłam 12zł za 300gr.za Pepti na recepte 11,90 za 400.dziś mamy za sobą 120ml Gerbera x 2 karmienia i 90ml Pepti.+ herbatki 50ml.kupa w nocy była bez problemu.skończe chyba te 2 puszki Pepti i na stałe przerzucę się na Gerbera.mała po nim jak aniołek(tfu,tfu,żeby nie zapeszyć)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bielszczanka ja rodziłam w PSK,Ania też. Z mojej strony opinia-był ostry dyżur,więc przyjęli mnie bez łaski,w sumie wody mi się lały to byłby szczyt chamstwa gdyby mnie nie wzięli.porodówka świetna,opieka super,miło,pełna informacja,lekarz przyjmujący poród Anioł nie człowiek.rodziłam wcześniaka także opieka nad dzieckiem profesjonalna(ale taka też jest jak dziecko w terminie rodzone) ja akurat nie miałam znieczulenia,to ci nie powiem co i jak.rodziłam SN i chciałam uczestniczyć świadomie w porodzie,poza tym to moja V ciąża.ale od dziewczyn leżących ze mną na patologii i rodzących wcześniej wiem,że dają znieczulenie,ale nie wiem czy płacić za nie trzeba.sale na położnictwie wołają o pomste do nieba,ale ja leżałam na patologii po porodzie 1 dobę później mnie wypisali,także komfort miałam(ja 1 na sali) Może Ania coś więcej ci napisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justka007
Witam! Od paru dni mieszkam w Białymstoku. Jestem obecnie w 16tyg. ciąży i mam prośbę dla doświadczonych juz mamuś z tego miasta. Otóż szukam dobrego lekarza który przyjmuje prywatnie i ma w gabincie usg, najlepiej też żeby pracował w szpitalu USK bo tam chciałabym rodzic. Moja siostra tam rodziła i była bardzo zadowolona. Z lekarza do którego chodziłam do tej pory jestem zadowolona, robił mi usg na każej wizycie, uspokajał, zlecał wszystkie badania i był niedrogi (60 zł z usg) ale niestety mam do niego obecnie ponad 70 km, wiec muszę tutaj znaleźć lekarza, no i w Białymstoku będę rodzić. Będę wdzieczna za wszelkie rady odnośnie dobrych, niedrogich lekarzy w Białymstoku. A moze są jacyś dobrzy lekarze przyjmujacy na NFZ, jestem ubezpieczona wiec to nie problem, tylko czy w trakcie takich wizyt robią usg, czy trzeba sie umawiać odzielnie, prywatnie. Z góry dzięki za wszystkie rady!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do justka 007
w jakim mieście tak tanio bierze ginekolog?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×