wasze doświadczenia z Urzędem Pracy

Hejka :) zamierzam się zapisać na UP , mam 19 lat, ale wiele osób mi mówi ze się nie opłaca bo te urzędy działają beznadziejnie...:/ jak sie to ma do waszych doświadczeń?

prace prze PUP, ale sie zapisz, bo masz ubezpieczenie

ok.. to w takim razei po co dzialaja te PUP-y??? bo jak dla mnie to bezsens w takim razie,,,,:/

męczą wora, wydzwaniają i szantazują, że jak nie pójdziesz do gównianej pracy za darmo, bo nawet nie ma takich płac, to mozesz ich pocałować.

NIEROBOW I NIEUKOW I ZEBY FIREMKI COCI WUJA ITD. KTORE ROBIA TE SMIESZNE SZKOLENIA W STTLU JAK OBCIAZ PAZNOKCIE CZY JAK ZAMIESC PODLOGE MOGLY ZAROBIC

oplaca sie zapisac do up jak chce sie isc na staz, szkolenia, itp. w innym przypadku jest to bezcelowe

nienawidze chodzic do up. musze sie odfajowywac i zawsze trafiam na takie wredne babsko z dwoma ogromnymi brodawkami na twarzy. w ogole wkurzaja mnie, od dawna szukam pracy na wlasna reke, a jedyne co w up mi mowia to zebym szukala sobie kogos kto przyjmie mnie na staz. k***, mam prawie 27 lat, i tak caly czas bede staze zaliczac???

do dupy z PUP -wyjedz zagranice!

o Boże... to jets niby urząd? SZANTAZUJA?? nie kumam:/ ps. o stażach akurat sie takich historii nasłuchałam że ...:/

ze jest to kompletnie nie potrzebna instytucja.

a i co sie robi na tych comiesiecznych wezwaniach do UP?? daja tam jakies oferty pracy czy jak? i trezba to brać?

mnie wezwali do siebie w momencie gdy leżałam w szpitalu po porodzie, byłam zarejestrowana i wiedzieli o mojej ciaży bo odbierałam kuroniówkę, mąż pojechał z aktem urodzenia , a oni,że muszę sama siestawić i podpisać, czaicie- po porodzie z szytą rana na 4 piętro bez windy... wyrejestrowałam sie...

a wiecie może jak wyglada tam wspolpraca z absolwenatmi?? czy jak ktos ma mgr to latwiej mu ta prace wyszukaja??

dostajesz skierowanie z up do pracy....idziesz do racodawcy..albo ciebie bierze albo nie.... ja oststnio nie moglam odmowic przyjecie propozycji bo praca dla kogos z moim wyksztalceniem...mimo, ze jestem zameldowana gdzie indziej i mieszkam poza up..w innej miejscowosci..na co pani z up tylko sie usmiechnela mozesz odmowic przyjecia oferty pracy ale trzeba to uzasadnic...np ze jestes w trakcie rozmow z pracodawca, masz umowione spotkanie....wtedy potrzebujesz od owego pracodawcy zaswiadczenia, ze bylas w sparwie pracy, ze przyjmuje cie lub nie...ze rozmowy trwaja... jesli podejmiesz prace ktora znalazlas sama to przysluguje ci dodatek aktywizacyjny jesli docgod z pracy nie bedzie najnizsza krajowa..przysluguje ci tak dlugo jak dlugo dostawalas zasilek...chyba....o le dostawals zasilek staze i prace interwencyjne moze zaoferowac ci up...jesli nie masz np szkoly sredniej, jesli masz wyksztalcenie ogole....jestes przed chyba 26 rokim zycia...nie masz doswiadczenia pracowniczego... nie mozna olewac stawiania sie w up w okreslonym czasie.....automatycznie zabieraja swiadczenia....milam olbrzymi problem zeby przesynac termin o 2 dni..koszmar.... jestem na zasilku i bezroobciu od 2 mies....a wurzedzie jestem traktowana jak darmozjad....a przeciez 500zl z mojej wyplaty na cos szlo....wiec cholera mam prawo do tego zasilku....

Jak chcesz se postać w kolejce a potem wysłuchiwać kazań za darmo to się zarejestruj

wswzytsko zalezy od wymagan pracodawcy...oni sami nie tworza miejsc pracy......pani mgr:)....

czyli co ? jak nie przyjmiesz roboty to ci kary groza?? ale jak na ja nie chce byc .. sprzataczka czy kims w tym stylu - no cholera nie po to sie studia chyba konczy zeby z miotla latac nie?

pracy nie wyszukaja!!! Jest tam pelno ogloszen za 1000zl dla murarzy kafelkarzy i informatykow, a akurat w tych zawodach poza PUPem mozna znalezc prace za wieksza kwote!!! Ja jestem MGR, mam 3 zawody, znam 3 jezyki, mam doswiadczenie, to moja 5 praca, 4x bylam zarejestrowana w PUPIE - raz 2 lata, raz rok, raz pol roku, raz poltora miesiaca i NIGDY mi pracy kurde nie znalezli!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

z obslugi miotly za pieniadze unijne po ktorym dostaniesz elitarny dyplom respektowany na calym swiecie

zielonababbka czyli co ? jak nie przyjmiesz roboty to ci kary groza?? ale jak na ja nie chce byc .. sprzataczka czy kims w tym stylu - no cholera nie po to sie studia chyba konczy zeby z miotla latac nie? Wtedy Cie wypieprzaja z PUPu. Jak nie maja pracy zgodnej z Twoimi wymogami - a przewaznie nie maja - do widzenia... Na poczatku wypisujesz karte, gdzie piszesz, ze chcesz pracowac dajmy na to jako onformatyk za 1600 i dojezdzac do pracy godzine - jesli Ci w ogole cos znajda, to np. oferte typu nocki w spozywczym za 900zl, w sasiedniej miejscowosci oddalonej o 80 km :o

zapisz się, przynajmniej będziesz miała prawo do świadczeń zdrowotnych musisz pojawiać się na comiesięcznych spotkaniach, w innym wypadku skreślą cię z listy bezrobotnych pracodawcę musisz znaleźć sobie sama (staż) ale pewnie w tym roku pieniądze już się skończyły i w zasadzie możesz zacząć się starać od stycznia

a idac do urzedu co miesiac...masz rozmowe z szanowna pania....oferuje ci prace, pyta o dochody dodatkowe czy sa...ja widzialam zazenowanie na mordzie pani kiedy pytajac mnie gdzie mieszkam mowilam ze w innym miescie wynajmuje mieszkanie....i dodatkowcyh dochodow nie mam...:)czekalm tylko na pytanie:a za co pani wynajmuje mieszkanie:)hehehe p.s. moja znajoma ktora ma 27 lat skonczyla studia zaoczne nigdy nie pracowala...w urzedzie zostala zjechan, zmieszana z blotem....potraktowna jak g...o... jak jestes mloda to wal na jakis staz...mozesz zdobyc doswiadczenei zawodowe..kasa z tego mala..ale zawsze cos

wczoraj bylam sie odfajkowac. ciezko babie wyjasnic ze w moim wieku zalezy mi na pracy a nie na 3misiecznym stazu, uwaza to za fanaberie. kurde mam prawie 27 lat i chcialabym zaczac normalna prace, bo chce sie wyprowadzic od rodzicow, a nie ponownie bawienie sie w jakies staze, w ktorych od poczatku wiadomo ze cie potem nie przyjma. pokazali mi tez liste ofert pracy - stolarz, cukiernik, piekarz i fryzjerka. a ja jestem mgr germanistyki. pamietam jak musialam sie tymczasowo wyrejestrowac z up, poniewaz w dzien ktory mi wyznaczyli mialam zjazd. nie dalo sie przelozyc:O gdyby nie to ubezpieczenie to nawet bym sie w to nie bawila

Sa tam ofert dla stolarzy i fryzjerow... o ktorych i tak sie pracodawcy bija

ubezpieczenia bez pracy i nieuczac sie lekarz jest platny a prace szuka sie samemu

to mi sie nasuwa tylko jedno - ja pierdolę...

ubezpieczenia bez pracy i nieuczac sie lekarz jest platny a prace szuka sie samemu

a tak w ogóle...staż dla ludzi do 25 roku życia, nie każdy jest takim szczęściarzem, że kończy studia w tym wieku...Polska

Sorki :) No wiec bylam tam - jestem grafikiem - a babka do mnie "w Pani zawodzie NIGDY nie miewamy ofert. Moze Pani sie przekwalifikowac albo pojsc do szkoly policealnej" (mam 31 lat, nie mam nikogo kto by mnie utrzymywal, skonczylam studia). Po chwili "ale mamy kursy robienia stron internetowych!!!" Mysle - super. Umiem przygotowywac do druku, ale stron nigdy nie robilam, przyda sie. Po chwili okazalo sie, ze niestety sie nie kwalifikuje, poniewaz sa to szkolenia z Funduszy Unijnych - trzeba miec co najmniej 5 lat wyksztalcenia zawodowego i mniej niz 30 lat. Od stycznia do teraz nie znalezli ani jednej osoby na to stanowisko. Bo albo maja mniej niz 30 i 2,3 lata doswiadczenia, albo tak jak ja :) Bez mgr raczej nie chca do Agencji przyjmowac :) PA-RA-NO-JA