Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamanaaaaaaa...aaaaa

Nie wiem gdzie szukać pomocy...

Polecane posty

Gość załamanaaaaaaa...aaaaa

Nie wiem co robić...;( Mieszkam z mężem i z dwiema córeczkami(dwa latka),mieszkamy u mojej mamy i tu sie zaczyna horror. Moja mam manipuluje naszymi dziećmi i nic nie moge z tym zrobić np dałam mojej córce karę (posadziłam ją do kąta) za to że uderzyła pięścią swoją siostrę, po czym zaczeła płakać. Zaraz zjawiła się babcia(moja mam) i powiedziała Żeby to dziecko nie płakało (bo to jej dom i nie musi tego wysłuchiwać)więc wzieła nasza córkę z kąta i zabrała ją do pokoju i dała jej czekoladkę przy tym mowiła jaka to ja jestm zła maatka ze pozwalam dziecku płakać (POMYŚLCIE CO DZIECKO W TEDY MYŚLI) babusia dobra bo dała czekoladkę to znaczy ze mozna bić bo będzie więcej czekoladek. Ja jako matka zaczełam interweniować ale to nic nie dało same wrzaski i kłótnie. Innym razem uderzyła, popchneła mojego męza przy dzieciach za to ze dał zasłużoną karę córce. Zaczynam podawać obiad corki wołają ciasteczka oczywiście zabroniła powiedziałąm ze najpierw obiad!! to co zrobiły nasze córeczki pobiegły do babci a babusia dała im ciasteczko NO PO PROSTU JAKAŚ TRAGEDIA NIE WIEM CO MAM KURCZE JEGO MAC ZROBIĆ ,zniszczy mi dzieciaki nie wiem jak mogę je od tego uchronić . Co gorsza gada na nas naszym dzieciom jacy to my zli i w ogóle bo dajemy kary i wprowadzamy jakąś dyscyplinę naprawde nie wiem co mam robić ,nie możemy sie wyprowadzić nie mamy tyle pieniędzy zeby coś wynając a tym bardziej zeby cos kupić :( w domu ciągłe wrzaski i kłótnie NIE WIEM JAK MAM RATOWAC NASZE DZIECI :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WYPROWADZIĆ SIĘ!!! Odciąć się jak najszybciej od tej baby, na niej można by się toksykologii uczyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaaaaaaa...aaaaa
tak oczywiście ale gdzie nie stac nas na wynajem :(:( ''jestem po uszy ujebana w gównie'' nie wiem gdzie szukac ratunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaaaaaaa...aaaaa
jest mi tak smutno i jestem taka bezradna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfdcdfcedfc
oj...nie ciekawa sytuacja. A co na to twoj tato??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaaaaaaa...aaaaa
Moj tata z nami nie mieszka juz dawno go wyjebała z domu na wieś tam mieszka teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfdcdfcedfc
a co na to twoj maz??do teswciow nie mozesz sie wyprowadzic???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaaaaaaa...aaaaa
nam ciągle gada tak samo żebyśmy sie wyprowadzali ale za bardzo jest za małymi więc dlatego jeszcze tu jesteśmy a co na to mój mąż ? w ogóle jak mówie ciągłe kłótnie mój mąż starsznie z moją mamą sie nie lubią .Moja mam jest manipulantką ,wszystkich chce ustawić pod siebie a moj mąż całkowicie odwrotnie nie da sobie w kasze dmuchać i tez z tond te kłótnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaaaaaaa...aaaaa
do teściów nie możemy bo jego tata z mamą mieszkają w gdańsku a my w warszawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaaaaaaa...aaaaa
jak ja maże o swoich czterech kątach...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×