Zapraszam kobietki ktore chca sie pozbyć min. 20kg:)

Witam założyła nowy topik dla kobiet które maja do pozbycia sie minimum 20kg abyśmy sie wzajemnie motywowały i startowały z podobnej wagi badz miały podobny cel...:) Jakoś demotywuje mnie to gdy pisze dziewczyna że ma 170cm , aktualnie waży 55 a chce 50kg. Prosze o wpisy dziewczyn ktore na prawde maja co zrzucac a bmi wskazuje nadwage. Licze na wsparcie:) startuje od jutra:) dziś zrobiłam male przygotowanie do dietki a od jutra działam:) Zapraszam:)

zapomniałam dodać że mam 176cm i waże coś około 81kg jutro napisze dokładnie po porannym ważeniu a mój cel ostateczny 60kg:)

WITAM Ja się chętnie do Ciebie przyłączę.Postawiłam sobie za cel schudnąć właśnie 20 kg.Jestem na diecie od 20 września.Moja waga wyjściowa to 87,400kg przy wzroście 175,a na dzień dzisiejszy 84,600.Jem 4-5 posiłków dziennie przy czym kolacje nie pózniej niż o 18,dodatkowo wspomagam się ''koktajlem'' z octu jabłkowego,który sprawia że nie jestem głodna i podobno pomaga w odchudzaniu.Zobaczymy jak będzie dalej,ale jak na razie jestem pozytywnie nastawiona:-) A ty jaki masz plan na swoją dietę?

Witaj:) Mój plan na dietke to poprostu mniej jesc i cwiczyc:) zamierzam jesc 5 posiłków dziennie, ostatni posiłek tak jak ty do godz 18. słodycze ograniczam całkowicie, nie pije gazowanego, wogole wyeliminuje z jadłospisu olej,śmietane, białe pieczywo,majonez, sosy czosnkowe i kebabowe ktore dodaje do każdej kanapki. bede starała sie jesc reguralnie i najwazniejsze zamierzam cwiczyc:) dziś na śniadanko zjadłam 1 pomidorka + 1 grahamka posmarowana masłem (troszke). Widze że juz troszke schudłaś gratuluje i życze wytrwałosci:) ja sie dziś zwazyłam i kilka dni temu jak sie ważyłam na wadze było 81,300 a dziś jest 80,400 wiec coś tam już spadło:) i z tego sie ciesze:) wogóle wyczytałam ostatnio że żucie gumy bez cukru przez cały dzień przyśpiesza nasz metabolizm o 20 %:)

witam! dolacze sie chetnie.170 cm wzrostu i 80 kg...

nadya84 witaj i zapraszamy:) napisz jaka dietke zamierzasz stosowac?:)

zaczynam Dukana. bylam juz na tej diecie schudlam 5 kg ale za bardzo sobie popuscilam i zaczynam od nowa...ponadto jakis minimalny zestaw cwiczen.brzuszki,twister,orbitrek.mam male dziecko wiec niezawiele czasu :)

To mamy podobne menu.Ja jak do tej pory jem dużo nabiału.warzyw,a z mięsa tylko pierś z kurczaka lub indyka( grillowane ),pieczywo tylko ciemne,bądz chrupkie.Pije do dwóch litrów wody mineralnej,herbate zieloną,kefiry i sok pomidorowy. Przed dietą jadłam właściwie wszystko,co prawda nie pochłaniałam tego w dużych ilościach,ale za to nie regularnie no i słodycze były moją pięta Achillesa. Przez tydzień radykalnie zmieniłam swoje menu i czuję się dobrze,mam tylko nadzieję że wytrwam:-) Moje dzisiejsze śniadanie: kawa czarna +płaska łyżeczka cukru kromka chlebka ciemnego podzielona na pól serek biały/pasztet szklanka soku pomidorowego plany na dalsze menu: II śniadanie-kefir/jogurt naturalny Obiad-grillowana pierś kurczaka,sałatka(kapusta pekińska,pomidor,ogórek kiszony,papryka) Podwieczorek-jabłko/grejpfrut Kolacja-serek wiejski+sucharek

A ile Twój maluszek ma? Ja tez mam dziecko synka:) ale niedługo skonczy 2 latka mały urwisek:) Ja bede ćwiczyła jak mały bedzie spał . co do ćwiczen to zamierzam wprowadzic rowerek stacjonarny, stepper, brzuszki 8 min arms,twister i skakanke oczywiscie nie wszystko na raz ale codziennie brzuszki 8 min arms i do wyboru z pozostałych co podałam:)

kobietki ja jestem po wielkim "zrzucie" . nie obyło się bez dietetyka i co mogę wam doradzić to zrezygnujcie z cukru do kawy i herbaty, kanapki bez masła, do każdej porcji jedzenia dokładajcie jakieś warzywa bez względu jaka by wielka nie była. Po tej kuracji przestawiłam się i wiele dobrych nawyków mi zostało.

Ja też chce wprowadzic jak najwiecej nabiału i warzyw do menu...:) a kefir naturalny to moja podstawa drugiego śniadanka:) tylko akurat dziś nie mam i pewnie zjem jajecznice z 2 jaj.:)

klikatka dzieki za rady:) ja naszcescie nie słodze;) ale musze zrezygnowac z masełka do bułeczki która tak uwielbiam:) ale to nic...dam rade:)

klikatka... a możesz nam się pochwalić ile udało ci się schudnąć i w jakim czasie? Dzęki za rady pomału próbuje wyeliminować cukier,do herbaty już nie dodaje co do kawy to mału zmniejszam ilość.

tez mam synka. ma 14 miesiecy i wszedzie Go pelno :) niestety spacerowa pogoda sie skonczyla jak na razie wiec siedzimy w domu...a te spacery tez dobrzr robily mojej sylwetce.od porodu schudlam 15 kg...ale i tak mnie sporo za duzo...

jajecznicę najlepiej zrobić na łyżce oliwy z oliwek to rada dietetyka. Powinnaś dziennie spożyć dwie łyżki oliwy z oliwek ( wystarczy jak mięsko do obiadku upieczesz na tejże oliwie). Mięso pieczone możesz spokojnie jeść, zrezygnuj tylko z panierki. moja dieta to był raczej sposób na pobudzenie przemiany materii i troszkę zdrowych nawyków...i poskutkowało....minęły dwa lata, jem wszystko w przyzwoitych ilościach dokładając zawsze sporo warzyw na tależ i 30kg pożegnałam bez głodu.

szybką dietą na siłę nic nie zdziałacie. Trzeba pewne nawyki zmienić i polubić. Coś za coś . Jak raz pobudzisz przemianę materii to już sama resztę roboty za ciebie odwali:) Najgorzej jest stosować diety cud ( sama przeszłam przez 40 różnych) na których faktycznie się chudnie ale wracasz do poprzedniej wagi + .

.Dietetyk. w takim razie proszę o pomoc w modyfikacji mojej diety. Jestem na takiej diecie pierwszy raz,więc nie mam doświadczenia tyle tylko co wyczytam .

Bardzo dziękuje za rady postaram się wprowadzić je w życie. A jeszcze mam jedno pytanko,a mianowicie ile powinnam chudnąć przy takim odżywianiu w skali miesiąca jeśli moja wyjściowa waga wynosi 84,600kg przy wzroście 175cm,no i jak pózniej utrzymać wagę ,gdy już się schudnie? Z góry dziękuje za odp.

A CZY MUSI BYĆ CZYSTA ZIELONA CHCERBATA? bo ja na przykład pije zielona herbate malinowa jest o wiele lepsza i mi smakuje a zwykłej nie pije...:( pije tez herbate na trawienie red-coś tam....(nie pamietam a nie chce mi sie isc do kuchni. wogole to uciekam sprzatac i na miasto z synkiem i meżulkiem zaraz jade:)

Hej dziewczyny! Dołączam do Was, mam 173 cm wzrostu i 80 kg. :( Jestem studentką, pracuję, mam roczne dziecko :) dieta 1000 kalorii , ruch.

Ja też uciekam,pojawię się wieczorkiem żeby sprawdzić jak wam poszło. Tym czasem życzę miłego dnia :-)

jestem z Wami

Witam wszystkich! Mam nadzieje,ze przyjmiecie mnie do swojego grona - potrzebuje pomocy, jestem na granicy depresji! Napisze kilka slow o sobie - mam 32 lata, wzrost 167, waga 85!!!mowie szczerze,ze wstyd mi ze doprowadzilam sie do takiego stanu i musze cos z tym zrobic,zeby nie zwariowac. postanowilam przrjsc na diete(moze to nie odpowiednie slowo,ale zawsze...)1000cal, zaczynam od dzisiaj. wspomne tylko,ze kiedys, nawet po orodzenie corki(11lat temu) wazylam 58kg - to byly czasy. waga zaczela rosnac jak ok 5 lat temu zaczelam zazywac leki antykoncepcyjne(teraz od 2 lat nie zazywam, ale problem pozostal); moj wymarzony cel to 60kg. Bardzo prosze o pomoc i wsparcie bo bez tego nie dam rady. Pomozecie dzewczyny???

Przykro mi,ze nie ma odp od was. mam nadzieje,ze moze pozniej ktos jednak odp. zycze wszystkim milego dnia:-)

asiulana6 ----- tabletki antykoncepcyjne nie mogły spowodować, że aż tyle przytyłaś, myślę, że po prostu źle się odżywiałaś napisz co zwykle jesz

ja tylko na chwilke wpadłam:) witam nowe kolezanki:* jade teraz do miasta jak wroce to do was zajrze....:) miłego dietkowego dnia pa;)

Dzieki wielkie,ze sie odzywacie. przyznam szczerze ze masz racje - zdaje sobie sprawe,ze nie tylko tabletki to spowodowaly, duzo w tym mojej winy, tabletki byly tylko zlego poczatkiem. moj przykladowy dzien wyglada tak: sniadanie: 2kromki chleba zytniego razowego ze slonecznikiem lub zwyklego(zalezy jaki mam) z maslem i wedlina lub ser zolty+herbata z 2lyz cukru.(to jest ok8rano) ok 11 - drugie sniadanie w pracy: goracy kubek lub kanapka z wedlina ok13 obiad, aczkolwiek nie jest to typowy obiad: kanapka, lub miseczka zupy(przyznaje,ze jesli jest to zupa to ze smietana, albo zasmazka.....) 18ta: obiad,czyli ziemniaki z miesem i surowka. ziemniakow 2 lyzki stolowe+mieso jakie akurat mam,czyli w sosie,albo duszone albo smazone....... na sam wieczor czyli ok 20-21 zjadalam znow kanapke+herbata z cukrem. w miedzy czasie oczywiscie dochodzily ze 2-3 kubki kawy z mlekiem i cukrem...... jedyna moja pociecha chyba jest i bylo to,ze nie objadam sie slodyczami, bo wcale nie mam na nie ochoty(nie wiem czy to dobrze czy zle). no moze raz w tygodniu chapne 1-2 herbatniki od corci. wiem,ze to wszystko baaardzo czarno wyglada:-( naprawde mam juz dosc wszystkich glupich diet, ktore tylko rujnuja portwel nie wspominajac o zdrowiu...... z ta depresja w poprzednim poscie nie przesadzalam, naprawde jestem zdolowana..... mam wielka potrzebe schudniecia,tylko potrzebuje wsparcia i pomocy; moze komus wyda sie glupie, ze dorosla kobieta nie moze sobie z tym poradzic, ale w moim przypadku tak jest..... jesli ktos moze to doradzcie mi jaka dieta bedzie najskuteczniejsza; ja mysle o 1000cal, ale nie wiem czy m pomoze, a poza tym jak sobie poradze z liczeniem tych cholernych cal tez nie wiem:-( Sciskam wszystkich i pozdrawiam

WITAM DZIEWCZYNKI:-) No i jak wam poszło?Ja trzymałam się swojego planu,choć po radach Dietetyka chyba zwiększę trochę ilość jedzonka,abym nie miała zaraz jojo,przy czym może wolniej będę chudła,ale zdrowiej. asiulana6-czytałam dużo o dietach na innych forach,przeważnie dziewczyny rezygnują z białego pieczywa,makaronu,słodyczy itd,także pomyśl o wyeliminowaniu tych produktów ze swojego menu(Ja właśnie to zrobiłam). Mam nadzieję że wytrwamy

Hejo! dzieki serdeczne za wsparcie. powiem tak - slodyczy prawie wcale nie jem,wiec chociaz ten problem mi odpada. pieczywko zmienilam na ciemne tzn zytnie razowe ze slonecznikiem - i juz czuje roznice. mysle,ze u mnie najwiekszy problem to obiaki a wlasciwie obiado-kolacje; zjadam to ok 18tej i przewaznie sa to typowe polskie obiady, czyli miesko w sosie, ziemniaki i surowka. tak wiec musze z tego zrezygnowac, a przyznam ze bedzie ciezko, bo gotowac musze(zreszta bardzo lubie gotowac), mezus lubi zjesc :), tak wiec to jest moja najwieksza bolaczka. dziewczynki co jadacie jako przekaski?????prosze o jakies pomysly,zeby bylo latwiej no i przyjemniej........ potrzebuje tez rady co najlepiej jesc wieczorem, bo wersji na ten temat jest wiele.....owoce, czy serek....???? dziekuje raz jeszcze wszystkim!!!! acha!gdzie jest najlepsza tabela lub licznik kalorii????

proponuję tą stronkę ,można zliczać dzienne posiłki -coś na kształt dziennika -zakładasz konto i już proste liczenie i zapamiętuje -więc mozna korygować błedy żywieniowe Polecam http://www.tabele-kalorii.pl/