Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maja maj

Moja 17letnia córka ucieka z domu do chłopaka złodzieja

Polecane posty

Gość maja maj

Może ktoś udzieli mi porady, bo już nie wiem, co robić.Moja 17letnia kochana córeczka totalnie zwariowała, najpierw popadła w złe towarzystwo i żadnym sposobem nie można jej było wyciągnąć z ich wpływu, a rok temu poznała chłopaka, który pije i nadużywa narkotyków, ma kartotekę na policji, jest złodziejaszkiem, ma 21lat i ukrywa sie u jakiegoś kolegi przed dłużnikami.Moja córce totalnie odbiło na jego punkcie, zerwała kontakty ze wsz.koleżankami, przestała się uczyć, omal nie została w pierwszej klasie LO, a teraz podpuszczana przez niego nie wraca do domu na noce, opuszcza szkołę i odnosi się do nas okropnie.Zabierałam kieszonkowe, ale on jej daje pieniadze,zgłosiłam pól roku temu sprawę o wyznaczenie kuratora, ale to ją też nie wzruszyło, mówi, że my jej tylko przeszkadzamy żyć i chce sie wynieść z domu. Martwię się, bo ona się stacza,razem popijają alkohol, może narkotyki, a on ją sobie poporzadkował i jak mi z tupetem mówi,,wychodował ją sobie''.Wiem, że sobie zaplanował, ze jak ona skończy 18lat-wycągnie ja z domu i wystapią do nas o alimenty, bo ona się uczy.Wiele razy z nią szczerze rozmawiałam, wcześniej miałyśmy dobry kontakt, tłumaczyłam, psycholog itd, ale jest pod takim wpływem, jak w jakiejs sekcie.Poradźcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewaldi
za rok będzie Babcia bardzo potrzebna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie twoja sprawa
nie wtacaj się w zycie córki, bo jdziesz do pierdla! tak stanowi prawo! (od 01 sierpnia 2010r.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hsahaahhaahhahahaha
wiesz gdy bylam w jej wieku zrobilam dokladnie tak samo ucieczki z domu konflikty z prawem zle towarzystwo alkohol itd najlepiej jak bys sprobowala zaakceptowac jej chlopaka wiem ze to ciezkie ale tylko tak powstrzymasz ja od nie planowanych wyjsc z domu jesli bedziesz sie z nia klocic stawiac na swoim pogorszysz sprawe sproboj ja podejsc ale dyskretnie badz mila pogadaj o tym chlopaku powiedz ze chciala bys go bardziej poznac ze jest przystojny itd napewno to da jej dop myslenia mowie ci po swoich przezyciach ona musi sama sie przejechac zeby zrozumiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doradca od wszystkiego
a to bydlak! na policję czym prędzej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie twoja sprawa - prawo podpisane przez naszego cudownie madrego i inteligentnego prezydenta.... smutne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×